aktualności
Z obozu rywala: Barca przegrywa w Gran Derbi
Nasz najbliższy rywal w Lidze Mistrzów uległ liderowi ligi hiszpańskiej na własnym obiekcie 1:2. Królewscy dominowali przez większość spotkania, mimo, że to Katalończycy mieli przewagę w posiadaniu piłki.
Tym, czym zaskoczył Real, była bardzo czysta gra. Sporo idealnych wślizgów zaliczyli oprócz obrońców Pepe i Ramosa, także defensywni pomocnicy Alonso i Khedira, który zdobył gola otwierającego wynik tej rywalizacji.
Bramka ta padła w 17 minucie, kiedy po rzucie rożnym z bramki wyszedł Valdes i wupuścił piłkę po uderzeniu Pepe. Następnie Puyol stojąc pół metra przed pustą bramką zamiast wybić piłkę jak najdalej od bramki zastawiał ją przed Khedirą, co zakończyło się golem dla Realu, zdobytym właśnie przez Niemca. Bramka ta obziążą konto Valdesa i Puyola.
Do przerwy wynik nie uległ zmianie, chociaż Barca miałą swoje okazje, jak po kapitalnym podaniu Messiego, Xavi uderzył tuż obok słupka.
Po przerwie obraz gry nie zmienił się. Real umiejętnie broni się na 30 metrze od bramki, skurecznie niszcząc ataki Katalończyków już w ich zalążku, a także wyprowadzali niebezpieczne kontry.
Barca dopięła swego w 70 minucie. 2 minuty po uderzeniu Xaviego obok bramki, gola zdobył Sanchez, który zastąpił hiszpana. Uderzenie Tello wybił Casillas, następnie pomocnik Barcy wrzucił piłkę w pole karny, gdzie po sporym zamieszaniu piłkę w siatce umieścił Chilijczyk, jednak dopiero za drugim razem, bowiem kapitalną interwencją popisał się Casillas.
Gdy wydawało się, że powtózy się sytuacja z pierwszego meczu między obydwoma zespołami w tym sezonie, gola zdobyli Królewscy. Di Maria rozpoczął kontrę, podał do Ozila, który natychmiast podał na czystą pozycję do Ronaldo ten minął Valdesa i umieścił piłkę w siatce.
W ostatniej minucie doliczonego czasu gry Granero odebrał piłkę w bocznym sektorze boiska i zagrał płaska piłkę w pole karne. Do footballówki doszedł Ronaldo, jednak z kilku metrów strzelił wysoko ponad bramką. Po chwili pan Undiano Mallenco zakończył spotkanie.
Real Madryt ma już na koncie 88 punktów i zwiększył przewagę nad Barcą do 7 punktów na 4 kolejki przed końcem sezonu. Jeśli podopieczni Mourinho wygrają do końca sezonu wszystkie ligowe mecze na finiszu rozgrywek będą mieli niesamowitą liczbę 100 punktów!
FC Barcelona - Real Madryt 1:2
Bramki: Alexis Sanchez 70 - Sami Khedira 17, Cristiano Ronaldo 73
Reklama:
Oceń tego newsa:
ElMago22.04.2012 22:20
Teraz jeszcze z nami we wtorek przegrają i bendzie git...
Drogbeusz22.04.2012 12:47
Jeśli Chelsea z nimi wygra to będzie coś pięknego, po 1 będziemy w finale po 2 Barca nic w tym sezonie oprócz Pucharu Króla nie wygra!
button22.04.2012 12:23
Pięknie! Teraz we wtorek Chelsea zremisuje z Barcą i nadejdzie koniec "wielkiej" Barczelony, liczba sezonowców drastycznie spadnie.
Czempiondawid0822.04.2012 11:17
Dobić ich we wtorek !!
Tito_CFC22.04.2012 10:13
Teraz Chelsea musi pogrążyć do końca tą "wielką" barcelone...
Karko22.04.2012 10:05
Brawo real, teraz barcelona bd dawała wszystko z siebie w meczu z nami, musimy awansować !
kakuta4422.04.2012 09:44
2 porażki Barcelony z rzędu czy to sie często zdarza? -no własnie PORAZKA na Camp NOu - mysle ze to nie jest przypadek oby to było detronizacja wielkiej Barcelony a dopełnimy to potwierdzając to we wtorek.
szejkIT22.04.2012 09:06
Możliwe, że teraz zagrają z Chelsea dużo lepiej bo więdzą, że na mistrzostwo nie mają za bardzo szans, a Copa Del Rey to dla barcy nie za dużo.
4EverCFC22.04.2012 08:48
Suuper
radon22.04.2012 08:24
Dobry prognostyk przed spotkaniem z FCB. Myślę, że to może wpłynąć negatywnie na Barcelonę i mogą się nie podnieść na mecz Ligi Mistrzów!