aktualności
Meireles: Musimy zagrać idealnie
Pomocnik Chelsea Raul Meireles zdaje sobie sprawę, że jeden gol wypracowany na Stamford Bridge to zbyt krucha przewaga aby myśleć o finale Ligi Mistrzów przed rewanżem na Camp Nou. Portugalczyk ma nadzieję, że jego zespół pokaże się dziś z idealnej strony.
Porażka Barcelony z Realem Madryt podczas weekendu może mieć pewien wpływ na naszą grę, ale może to być również miecz obosieczny, bowiem praktycznie żegnając się z mistrzostwem w swojej lidze, Katalończycy skupią się na Europie, przez co na spotkanie z nami wyjdą jeszcze bardziej zmotywowani - ostrzega Meireles.
Gra na Camp Nou to dla nas finał. Nie jest łatwo wykopać Barcelonę z tego turnieju, jednak już zdołaliśmy utoczyć jej pierwszej krwi w spotkaniu na naszym terenie. Dziś będziemy musieli zagrać jeszcze lepiej niż tydzień temu - ciągnie pomocnik Chelsea.
Londyńczycy po pierwszym spotkaniu byli krytykowani za defensywną grę, czy podobny obraz zobaczymy dziś?
Nie jestem trenerem, nie wiem, jakiego systemu użyjemy w rewanżu, jednak defensywa będzie kluczem gry. Nie możemy pozwolić sobie na niebezpieczne piłki w naszym polu karnym.
Mało kto wierzył w nas przed pierwszym meczem, ale nasza strategia się sprawdziła. Byliśmy mocno krytykowani za system gry, jaki przyjęliśmy, jednak zatrzymanie takiego zespołu jak Barcelona nie jest łatwe. To co jest dla nas naprawdę ważne na tym etapie, to awans do finału. Zaparkowany autobus? Zawsze uśmiecham się słysząc podobne stwierdzenia, ponieważ gra z Barceloną jest bardzo ciężka niezależnie od tego czy na swoim terenie czy na wyjeździe. Najważniejszy jest awans i z tą myślą wyjdziemy na murawę Camp Nou - deklaruje Raul Meireles.
Jak zwykle uwaga wszystkich skupiona będzie na Leo Messim, który został dobrze zneutralizowany w pierwszym starciu.
Messi to numer jeden, nie mam co do tego wątpliwości. Musimy ponownie sprawić, aby czuł się niewygodnie na boisku, nie możemy mu pozwolić na przemyślenie jego ruchów. To nie będzie łatwe, ale to jedna z naszych misji na dziś - uznał pomocnik.
To będzie mecz pełen koncentracji i poświęcenia. Musimy sprawić, aby Barcelona poczuła się zdesperowana i skorzystać z ich pomyłki do zdobycia swojej bramki. Atmosfera tego stadionu nas nie poruszy - wiadomo, że kibice będą przeciwko nam. Graliśmy już w podobnych okolicznościach - nikt z nas z pewnością nie skurczy się na boisku - kończy Meireles.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Sulejman24.04.2012 17:35
Jak to powiedział kumpel Meireles żniwiarz - kosi wszystko, co się rusza
thunderstruck24.04.2012 17:32
Meireles na pewno powalczy, być może pociągnie do przodu jakąś kontrę, raczej pewne również, że pośle parę niezłych podań. Ten koleś ma charakter, nie boi się nawet z łokcia przywalić jak sędzia nie widzi. To jest dobry gość do PL i znakomity gość przeciwko słabszej fizycznie Barcie
Damy radę, C'MON CHELSEA <3
kakuta4424.04.2012 14:49
To jest neisamowite w którym my teraz miejscu jestesmy a w którym za Boasa.TO bedzie niesamowita historia wejsc do finału.
ivax2x24.04.2012 14:31
Raul ma rację. I będę w pełni zadowolona jak dobije Barcę takim trafieniem jak dobił Lizbonę.!
chelseafcfan24.04.2012 13:42
miejmy nadzieje na dobry wynik premiujacy nas awansem do finalu ,chociaz i tak wiadomo ze bedzie nerwowka do samego konca meczu....
maxnajemnik1324.04.2012 13:25
Masz racje Raul, powinniście grac defensywnie i z kontry, CHELSEA 4 EVER
ElMago24.04.2012 12:59
Oby dziś nie dostał kartki bo jeżeli awansujemy to nie zagra w finale...
Karko24.04.2012 12:39
Brawo meireles za pierwszy mecz ;], świetnie grałeś ;]
dzik200824.04.2012 11:50
Wierzę w Chelsea
maaster24.04.2012 11:39
damy rade licze na skromne 1:1 i awans :p