aktualności
Torres: To spełnienie marzeń dla każdego z nas!
Wczoraj, Chelsea rzutem na taśmę zakwalifikowała się do finału Ligi Mistrzów. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie fantastyczna postawa piłkarzy, a przede wszystkim gol w końcowych minutach Torresa, który zdecydowanie pogrzebał szanse Barcelony.
Hiszpan może pochwalić się bardzo ciekawy rekordem. Mianowicie, grając jeszcze w barwach Atletico Madryt - w 10 spotkaniach przeciwko Katalończykom, strzelił 7 bramek. Jak widać zostało mu to we krwi i wczoraj dołożył kolejne trafienie, tym razem w barwach Chelsea.
Nie byłoby może to tak niezwykłe, gdyby nie fakt, że dzięki tej bramce Londyńczycy awansowali do finału Champions League.
Nie spodziewałem się, że będę miał jakiekolwiek szanse. Grałem niemalże jako lewy obrońca. Jedyną okazją mogły być kontrataki. Kolejny gol przeciwko Barcelonie - mam dobre wspomnienia z tym stadionem i z grą przeciw temu zespołowi. - mówi Torres.
Ta bramka jest o wiele cenniejsza od każdej poprzedniej, gdyż dzięki niej zapewniliśmy sobie awans. Jestem szczęśliwy, iż mogłem odegrać ważną rolę w tym meczu. Gra w finale będzie spełnieniem marzeń dla wszystkich piłkarzy i kibiców, którzy oglądali te dwa spotkania.
Będzie to druga taka szansa dla Chelsea. Każdy wie, co stało się poprzednim razem, kiedy to przegrali po rzutach karnych. Myślę, że zasłużyliśmy na drugą szansę i tym razem ją wykorzystamy - zakończył hiszpański snajper.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Frankie190525.04.2012 18:11
Torres musi zagrać w finale, obok Drogby, po prostu trzeba wzmocnić siłę uderzeniową, koniecznie!!!
kakuta4425.04.2012 17:29
Mam nadzieje ze wykorzystaja ta szanse jaka sie nadarzyła niewatpliwie Chelsea zagrała jako zespół a nie pojedyncze gwiazdki .Jestem przeszczesliwy.
technolobuz25.04.2012 17:08
osobiście uważam, że gdyby Torres nie trafił wczoraj, to byłby jego ostateczny koniec... ale spadł ten kamień serca, ten ciężar. oby było tylko lepiej!
dzik200825.04.2012 17:00
Świetnie mamy finał dobrze że Torres wszedł na boisko
Lesspain25.04.2012 16:57
Brawo dzieciak, tak jak ktos wcześniej pisał, jak teraz sie nie odblokuje to juz chyba nigdy
button25.04.2012 16:23
@CzarnyBorsuk - jak to co?! Liverpool wygrał w tym sezonie bardzo prestiżowe trofeum jakim jest Carling Cup! Po za tym świetnie idzie im w tym sezonie w lidze!
Torress25.04.2012 16:06
Jeżeli teraz się nie odblokuje , to ja już nie widze dla niego szansy .. ;)
Rasheed25.04.2012 15:52
Życie nie mogło napisać piękniejszej historii. Zawodnik kupiony za 50 milionów, nie spełnia pokładanych w nim nadziei - z supersnajpera staje się co najwyżej przeciętniakiem. Media liczą kolejne godziny bez strzelonego gola, wszyscy mówią o wielkim kryzysie formy, o końcu Torresa jakiego znaliśmy i kochaliśmy. I wreszcie przychodzi moment, w którym Torres wykorzystuje nadarzającą się okazję i strzela swojego najważniejsze w karierze gola (obok tego dającego wygraną z Niemcami na EURO 2008 w reprezentacji). 18 miesięcy zapomniane w 2 sekundy...coś pięknego!
SuperFrank25.04.2012 15:42
Spełnieniem marzeń dla zawodników jak i dla nas będzie zdobycie po raz pierwszy pucharu LM.Wierze że nie powtórzy się historia z 2008 roku gdzie byliśmy o krok od wygrania tych elitarnych rozgrywek,zabrakło nam szczęścia i wróciliśmy z niczym.Monachium musi stać się dla nas szczęśliwym miastem.
Mieszko0525.04.2012 15:33
Przecież bramka Rammiego dała nam awans, nie Torresa !!
Ale brawo, za bramkę.