aktualności
Cech: Obejrzenie karnych Bayernu zajęło mi 2 godziny
Podobnie jak inni piłkarze Chelsea, także i Petr Cech uważa rewanżowe spotkanie Ligi Mistrzów z Napoli za punkt zwrotny sezonu i odbudowę wiary w siłę swojego zespołu. Czeski bramkarz zdradza także, że w obronie rzutów karnych graczy Bayernu w finale tego turnieju pomogła mu 2-godzinna projekcja jedenastek wykonywanych przez graczy niemieckiego zespołu.
Chelsea pod ręką Andre Villasa-Boasa przegrała pierwsze spotkanie z Napoli 1:3. Przed rewanżem z tym zespołem doszło do zmiany szkoleniowca londyńczyków, którym został Roberto di Matteo. Kto wie czy dzięki temu nie doszło do przełomu.
Przed rewanżem z Napoli, kiedy opuścił nas Villas-Boas a w klubie działy się złe rzeczy powiedziałem do swojej żony: 'zobaczysz, jeśli jutro wygramy, zdarzą się rzeczy niesamowite'. Powiedziałem jej, że wygramy wszystko. W tym czasie przecież nic nam się nie układało, ale mieliśmy w Lidze Mistrzów szczęście. Można było poczuć, że jak za czyimś dotykiem wszystko się odmieniło - mówi Petr Cech.
Zagraliśmy później dwa dobre mecze z Benficą, a potem w półfinale pokonaliśmy Barcelonę. Poczuliśmy swoją szansę. W rewanżu graliśmy w dziesiątkę, przegrywaliśmy 2:0 - nie było człowieka na świecie, który chciałby wówczas postawić pieniędzy na awans Chelsea, a jednak to zrobiliśmy.
W finale Chelsea spotkała się z Bayernem, a o rezultatcie meczu zadecydowały rzuty karne. Nasz bramkarz przyznaje, że nie spodziewał się takiego scenariusza.
Oglądałem wszystkie rzuty karne Bayernu od 2007 roku, zajęło mi to dwie godziny. Przez kilka dni miałem DVD z tymi jedenastkami, ale nie przypuszczałem, że na coś mi się to przyda - nie sądziłem, że dojedzie do konkursu.
Przed tym rozstrzygnięciem w dogrywce Cech zdołał obronić rzut karny wykonywany przez Arjena Robbena.
Robben zawsze strzela na różne sposoby, w jego jedenastkach nie ma wzoru, trudni mi było więc go przejrzeć. Połowę karnych strzela na lewo, połowę na prawo. Kiedy jednak piłkarze sa zmęczeni, zamiast na technikę, stawiają na siłę uderzenia. Pomyślałem, że uderzy w pobliże któregoś słupka. On jest lewonożny, podobnie jak ja sam, więc wybrałem paradę na prawą stronę bramki - mówi Petr.
Prawdę mówiąc, w ostatnich 10 minutach meczu modliłem się o karne. Spotkanie układało się po myśli Bayernu, a my wyglądaliśmy na zmęczonych.
Reklama:
Oceń tego newsa:
adc22.05.2012 16:14
przynajmniej wiemy ktory z bramkarzy bardziej przygotowal sie do tego spotkania
lampard8222.05.2012 15:26
To,co robi Cech w bramce przeczy wszystkiemu,on jest wspaniały i genialny.
dzik200822.05.2012 10:48
Cech świetna obrona oby tak dalej
ElMago21.05.2012 22:50
Opłacało się obejrzyć te karne...
Carmel21.05.2012 22:01
Jak widać, opłaciło się! Dziękujemy Petr za świetne interwencje, którymi przyczyniłeś się do triumfu Chelsea w Lidze Mistrzów! Cech jest najlepszym bramkarzem na świecie!
surmi21.05.2012 21:15
ciekawi mnie czy Cech dostanie najlepszego bramkarza świata teraz bo Cassias w tym sezonie bronił dobrze ale nie tak dobrze jak Cech czy Neuer
ashleycole321.05.2012 20:49
Petr przed meczem mówił, że jest przygotowany na karne. Właśnie dlatego, że oglądał ten 2 godzinny seans karnych wykonywanych przez Bawarczyków ;P
ivax2x21.05.2012 20:32
do technolobuz : dokładnie. THE BEST GOALKEEPER IN THE WORLD!
technolobuz21.05.2012 20:01
co jak co, ale statystyka mówi sama za siebie: w finale Bayern wykonywał łącznie 6 karnych, Cech wyczuł wszystkie 6, z czego 3 obronił... słowem: geniusz.
SuperFrank21.05.2012 19:54
Mistrzu,Cech to bez wątpienia najlepszy bramkarz świata,ten sezon bronił niesamowicie a i w poprzednich spisywał się świetnie.Gdyby nie interwencje Petra na pewno LM byśmy nie zdobyli