Di Matteo: Czekamy na sparing

Roberto Di Matteo przyznał, że ulgą będzie rozegranie pierwszego sparingu w czasie amerykańskiego tournee Chelsea. Szkoleniowiec londyńczyków ma nadzieję, że mecz z Seattle Sounders podniesie poziom ostrości naszych zawodników, przygotowujących się do nowego sezonu.

Każdy cieszy się na myśl o jutrzejszym meczu. Zbliżające się spotkanie powoduje trochę nerwów i przynosi więcej emocji zawodnikom. Nasze dotychczasowe doświadczenia są wspaniałe. Infrastruktura jest znakomita, przez pierwsze dwa dni mogliśmy trenować dwa razy dziennie. Pogoda jest bardzo dobra: nie za gorąco i nie za zimno - idealnie jak na takie przygotowania - relacjonuje trener Chelsea.

Mecze sparingowe są bardzo ważne, dzięki nim możemy wdrożyć do gry to, co robimy podczas treningów. Czeka nas fizyczny sprawdzian, a przecież próbujemy zwiększyć naszą sprawność fizyczną. Zabraknie nam jeszcze świeżości, ale chcemy pokazać swój styl już w pierwszych meczach - dodaje Di Matteo.

Jeśli chodzi o Sounders - oglądałem ich kilka spotkań po to aby zapoznać się z taktyką tej drużyny. W poniedziałek patrzyłem na ich spotkanie z Red Bulls, mamy więc sporo informacji o rywalu. Są jednym z najlepiej wspieranych przez kibiców drużyn MLS, co sezon schodzi 34 tysiące karnetów. Fani zawsze wspólnie ruszają na stadion, a trener Sigi Schmid jest jednym z najlepszych fachowców w USA - opowiada Włoch.

Okres przedsezonowy to znakomity czas na to, aby nasz sztab szkoleniowy przyjrzał się młodszym piłkarzom, który podczas rozgrywek zwykle trafiają na wypożyczenie lub do zespołu rezerw.

To okres, który daje mi rzadką szansę spojrzenia na takich piłkarzy na treningach i w meczach. Ostateczną decyzję, którzy z tych zawodników trafią na wypożyczenie a którzy pozostaną w Cobham podejmę na początku sierpnia. Wszystko zależeć będzie od potrzeb zespołu, stąd takie deklaracje podejmiemy jak najpóźniej.

W kadrze możemy pomieścić tylko 25 graczy. Postaramy się o odpowiednią równowagę w zespole w nadchodzącym sezonie i podejmiemy odpowiednie decyzje - zapewnia Di Matteo.

W chwili obecnej jestem bardzo zadowolony z zespołu, jaki posiadam. Mamy dobrą drużynę z którą trenują już nowi piłkarze. Naszym zadaniem jest spróbować ich połączyć z zespołem, który sięgnął po wielki sukces w ubiegłym sezonie - kończy trener Chelsea.