aktualności
Jak radzą sobie wypożyczeni do Vitesse?
Jeden z użytkowników strony, a dokładniej elDeadache postanowił zabawić się w redaktora. Dlatego też napisał sprawozdanie z występu wypożyczonych graczy do Vittesse. Chodzi o Patricka van Aanholta oraz Tomasa Kalasa. Mimo, że kolega pisał pierwsze poważne sprawozdanie wyszło mu ono bardzo dobrze. Polecam i zapraszam do czytania!
Vitesse gra na wyjeździe pierwszy mecz dwumeczu eliminacyjnego do LE przeciwko Lokomotivowi Plovdiv. W pierwszym składze znaleźli się dwaj piłkarze Chelsea: Tomas Kalas oraz Patrick van Aanholt. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2-1 dla przyjezdnych.
Pierwszy gol dla Vitesse padł po fantastycznym zagraniu van Aanholta w pole karne, jego koledzy spowodowali zamieszanie i wbili piłkę do bramki.
Minutę później Lokomotiv wyrównał. Gola strzelił piłkarz kryty przez Kalasa, ale nie było w tym znacznej winy Kalasa, rywal popisał się sztuczką techniczną.
Kilka minut później na prowadzenie wróciło Vitesse. Na pięć minut przed końcem pierwszej połowy żółty kartonik obejrzał Rodriguez za brutalny faul na piekielnie szybko zaczynającym kontrę van Aanholcie.
Ogólnie van Aanholt gra świetny mecz, raz nie nadążył za rywalem, ale nie skończyło się to niczym złym dla Vitesse. Dobrze broni, szybko biega, dobrze rozgrywa, świetnie dośrodkowuje. Kalas na razie gra dobrze, solidnie, czysto odbiera piłkę. Ale niczym wielkim się nie popisał jak dotąd.
Druga połowa zaczęła się golem dla Lokomotivu, przy którym zawalił Yasuda oraz Velthuizen. Kilka minut później Vitesse wróciło na prowadzenie. Po dobrym rajdzie Kalasa na połowę rywala, piłką zajął się van der Heijden i ostatecznie, po dobrym dryblingu, zaliczył asystę przy trafieniu Wilfrieda.
Wkrótce było jednak 3-3. Ładnego gola dla Lokomotivu strzelił jeden z tamtejszych piłkarzy po sporym błędzie kapitana Vitesse. Natychmiast po tym do ataku wziął się ambitny van Aanholt, prowadził akcję za akcją, ale został sfaulowany kilkanaście metrów przed polem karnym rywala. Po 3-minutowej interwencji lekarzy, Patrick van Aanholt zszedł z boiska utykając. Wrócił na nie na chwilę, ale trener nie chciał ryzykować kontuzji i zdjął go z boiska. Było to w 70 minucie meczu.
Później ładnego gola strzelił van Ginkel (jak dla mnie piłkarz meczu) i było 4-3 dla Vitesse. Lokomotiv rzucił się do ataku. Wpadli w pole karne Vitesse, Kalas dał się wyprzedzić, ale ostatecznie dogonił rywala i ryzykownym, ale czystym wejściem powalił rywala na ziemię a sam zajął się piłką.
Niestety w doliczonym czasie gry padł gol wyrównujący dla Lokomotivu. Po rzucie rożnym po raz pierwszy zawalił Kalas. Nie upilnował swojego rywala, a ten wpakował piłkę do bramki, goalkeeper też się nie popisał.
Minutę później, po błędzie van der Heijdena, Lokomotiv prawie strzelił gola na 5-4, ale sytuację uratował Kalas z pomocą bramkarza.
Mecz zakończył się 4-4.
Moje oceny: Tomas Kalas: 6,5 Patrick van Aanholt: 8
Nie zmieniłem żadnego słowa w tym sprawozdaniu, ponieważ uznałem, że jest on napisany bardzo przyjemnym do czytania językiem.
Reklama:
Oceń tego newsa:
ElMago20.07.2012 16:51
Bardzo dobrze napisane...
kolorowy070620.07.2012 15:16
aanholt ostatni mecz świetnie oby tak dalej a co do kalasa to beda z niego ludzie powinien kiedyś zadebiutować w pierwszej 11
simek57320.07.2012 13:16
Bardzo ładnie i ciekawie napisane, możesz się za to zabierać częściej
Widać chłopaki się dobrze rozwijają.
ripazha820.07.2012 11:05
Chłopie, pisz felietony!
lampard8220.07.2012 10:23
Bardzo fajnie zrobione
WuJu20.07.2012 10:14
van Aanholtowi będzie ciężko zaistnieć w Chelsea ze względu na Bertranda,a co do Kalasa,to jeżeli ten chłopak będzie się cały czas tak rozwijał to moim zdaniem ma szanse przebić się do pierwszego zespołu !
radon20.07.2012 09:48
Liczę, że panowie potwierdzą swoje umiejętności, jeżeli zależy im na grze dla CFC.
dzik200820.07.2012 09:47
Raczej kariery w Chelsea nie zrobią :/
miki1317220.07.2012 09:35
No ja też jakoś nie widzę ich w chelsea .
FrankiFan20.07.2012 08:29
Niech sie rozwijaja choc czarno widze ich gre dla Chelsea