Hazard: Romelu będzie wielkim napastnikiem

Belgijski pomocnik Chelsea Eden Hazard w swoim drugim meczu w niebieskiej koszulce trafił na rywala, który będzie dla niego zdecydowanie bardziej 'rodzinny' niż Seattle Sounders.

Nie dalej jak w kwietniu nasz letni nabytek zdobył wyrównującą a później także zwycięską bramkę w spotkaniu z Paris Saint-Germain. Tym samym znacznie oddalił Paryżan od tytułu mistrzowskiego. W 'mistrzowskim' sezonie bramki Edena, również przeciwko PSG dały Lille tytuł Mistrza Francji i Pucharu Trójkolorowych.

Teraz w Nowym Jorku, w niedzielny wieczór Belg zmierzy się ze zespołem, prowadzonym przez naszego byłego szkoleniowca, Włocha Carlo Ancelottiego, którego pracodawca dokonuje wielkich transferów, na miarę zakupu przez Chelsea właśnie Hazarda. Na dowód wystarczą dwa nazwiska byłym zawodników Milanu - Thiago Silva i Ibrahimović.

Zawsze lepiej jest grać przeciwko drużynie, którą znasz lub przeciwko której kiedyś grałeś. Mam tam [w PSG] wielu przyjaciół i zawsze staram się grać przeciwko nim najlepiej, jak tylko umiem, tak wiec patrzę naprzód - zaczął Belg.

Potęga, na jaką zapowiada się PSG jest bardzo dobra dla Ligue 1. Oni zawsze mieli bardzo dobrych zawodników, ale zakup kolejnych doświadczonych i znanych piłkarzy z pewnością zaowocuje sporym progresem. Manchester City zrobił to samo wiele lat temu i możecie zobaczyć, jak teraz wygląda ich zespół.

Patrząc bliżej domu, Eden pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie po wygranym 4:2 meczu z Seattle Sounders, w których strzelił gola i był jedną z wiodących postaci na boisku.

Myślę, że zagrałem dobrze. Byłem na boisku 60 minut i to było fantastyczne uczucie, występować razem z nowymi kolegami. Nie mogę się doczekać, jednak wiem, że muszę pracować, aby wystąpić w kolejnych spotkaniach.

Mam przed sobą niesamowitą okazję i muszę ją wykorzystać. Gra z takimi gwiazdami, jakich ma Chelsea, to inny poziom i zawsze nakłada na ciebie większą presję, aby walczyć o miejsce w składzie.

Na koniec Eden wypowiedział się o strzelcu dwóch goli w ostatnim meczu, o swoim rodaku Romelu Lukaku. Jak mówi o swoim koledze były gracz Lille? Otóż opisuje go w samych superlatywach.

Znam Romelu od jakichś 3 lub 4 lat. To młody, ale bardzo dobry piłkarz, który ma wiele do zaoferowania trenerowi, który na niego postawi. Myślę, że w takim zespole jak Chelsea to nastąpi bardzo szybko. Ma wystarczające kompetencje, aby być centralnym napastnikiem i niedługo wszystko to pokaże - zakończył Hazard.