aktualności
Fernando już w USA
Napastnik londyńskiej Chelsea Fernando Torres w dniu dzisiejszym dołączył do zespołu Chelsea, który odbywa właśnie tournee po Stanach Zjednoczonych.
Jak wiemy Hiszpan przebywał na przedłużonym urlopie, spowodowanym grą podczas EURO 2012, które to zwieńczył zdobyciem Mistrzostwa Europy oraz Złotego Buta UEFA.
Zawodnik po kilku tygodniowym wypoczynku przyleciał do Nowego Jorku, aby wspólnie z druzyną przygotować się do nadchodzącego sezonu. Dzięki temu Roberto di Matteo ma do dyspozycji pełną kadrę, z wyjątkiem biorących udział w Igrzyskach Olimpijskich, jednak tak naprawdę, w oczy rzuca się głównie brak Juana Maty.
Oto, jak Fernando spędzał wakacje:
Reklama:
Oceń tego newsa:
ElMago24.07.2012 23:57
ashleycole3 nie. Nikt nie opuści zgrupowania. Po prostu Roberto zdecydował, że ta trójka nie będzie mu już potrzebna i odesłał ich do Anglii, aby mogli się przygotowywać z resztą drużyny rezerw...
radon24.07.2012 13:55
Zatem teraz El Nino pozstał tylko ciężki trening z Chelsea.
ferto24.07.2012 13:46
Przykladny tatus
ivax2x24.07.2012 11:13
W nie których meczach jak nie było Drogby na ławce rezerwowej grał najlepiej z całej drużyny.. Może coś w tym jest. Zobaczymy w nadchodzącym sezonie.
Thetank24.07.2012 10:29
Musimy teraz o wiele ciężej trenować od wszystkich, żeby odzyskał formę przed 2 lat. Każdy mówił, że to z winy Didiera nie umie się odblokować. Teraz zobaczymy czy tak naprawde to był główny powód jego słabej dyspozycji.
miki1317224.07.2012 09:11
No raczej pewnie nie zagra . Cieszy jednak to że już dołączył do reszty zespołu .
OrioN24.07.2012 08:17
szkoda ze nie ma jeszcze pelnej kadry, ciekawe jakby to wygladalo z wszystkimi najlepszymi zawodnikami
kakuta4424.07.2012 00:47
To zdjecie taakie niemrawe hehe.Mysle ze w meczu z gwiazdami MLs nie zagra jeszcze.Coz oczekujemy wielkiego powrotu Fernando nie ma co gadac liczymy na to!
sebalow23.07.2012 23:22
Mysle ze w meczu z MLS zagra
RoolnickCFC23.07.2012 22:47
Oto jak Fernando spędzał wakacje : Stał z dzieckiem po dżewem przez kilka tygodni.