Sobota, 20 kwiecień 2024 r.

Osób on-line: 21

Premier League 2010

ChelseaLive

panel logowania

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj sie.

FA Cup
Manchester City vs Chelsea
20.04.2024, 18:15
Do meczu pozostało:

Relacja live

shoutbox

Tylko zalogowani mogą dodawać shouty.
Archiwum

aktualności

Nahorny: Hazard to nie Hazard

dodał: Nieznany 04.08.2012 01:57 źródło: canalplus.pl
Eden Hazard

Chelsea przegrała dwa mecze z rzędu. Najpierw z gwiazdami Major League Soccer, a dwa dni później z AC Milan. Ale dziś z wyników towarzyskich spotkań nikt daleko idących wniosków już nie wyciąga, a z porażek nie robi tragedii. Nawet jak przegrywa najlepszy klubowy zespół Europy.

Bo w dobie rywalizacji na tylu prestiżowych futbolowych frontach mecze określane sympatycznym słówkiem ?friendly?, zwłaszcza w środku kanikuły, wielkich emocji nie wywołać nie mogą. Są raczej okazją do zaprezentowania i wkomponowania do zespołu nowych gwiazd, niż szansą dokopania kolejnemu przeciwnikowi.

A kibice Chelsea mają prawo czuć się nasyceni. W maju ich pupile udowodnili, że prawdziwych piłkarzy poznaje się po tym, jak kończą, a nie jak zaczynają sezon. W odstępie zaledwie dwóch tygodni wygrali wtedy dwa finały ? Pucharu Anglii i Ligi Mistrzów, a przecież przez sporą część sezonu spisywali się najgorzej od dziesięciu lat.

Roman Abramowicz łapał się za głowę, gdy w lidze Fernando Torres nie mógł zdobyć bramki przez pół roku, a kapitan John Terry, zamiast koncentrować się na futbolu odwiedzał sądy i policyjne komisariaty. Wreszcie rosyjski właściciel stołecznego klubu nie wytrzymał i zwolnił menedżera Andre Villasa-Boasa. Wydawało się wówczas, że tego pożaru nie da się szybko ugasić. Ale dzielni strażacy ze Stamford Bridge, pod wodzą ogniomistrza Roberto di Matteo, z sikawkowymi Didierem Drogbą i Petrem Cechem w rolach głównych, nie dość, że błyskawicznie opanowali żywioł, to zdążyli jeszcze wyciągnąć z ognia dwa okazałe trofea.

Abramowicz sukcesami się jednak nie zachłysnął i słusznie uznał, że bez letnich wzmocnień w końcówce przyszłego sezonu znów się będzie denerwował. Sięgnął więc Rosjanin głęboko do kieszeni, wyłożył na stół 66 milionów funtów (już zapowiada, że zanim zamkną transferowe okno wyda ponad sto milionów) i ściągnął do klubu Edena i Thorgana Hazardów, Marco Marina oraz Oscara. Kupił zatem samych pomocników, na co złośliwi internauci zareagowali uwagą, że teraz Chelsea ma w kadrze więcej zawodników drugiej linii niż kibiców.

Oczywiście największe zainteresowanie, choćby z racji zapłaconych aż 32 mln funtów, wzbudził transfer starszego z braci Hazardów. Wprawdzie reprezentacja Belgii, w której występuje były zawodnik Lille, w rankingu FIFA zajmuje miejsce w szóstej dziesiątce, tuż nad Polską, ale kilku jej piłkarzy ma na Wyspach ustaloną markę. Vincent Kompany w Manchesterze City, Thomas Vermaelen w Arsenalu czy Marouane Fellaini należą w swoich zespołach do najlepszych, a o Axela Witsela z Benfiki Lizbona, wycenianego na 30 mln funtów, bije się kilka klubów z Premier League. Hazardowi więc koledzy z narodowego zespołu zawiesili poprzeczkę dość wysoko, a rekomendując go kibicom ?The Blues? jako belgijskiego Messiego, wywarli na Edenie dodatkową presję.

Angielscy dziennikarze na porównania z Messim patrzą z pewną rezerwą, widząc raczej w Hazardzie następcę Gianfranco Zoli niż kopię Argentyńczyka. Zresztą kibice Chelsea nie mieliby nic przeciwko, gdyby filigranowy Belg kiwał, podawał i strzelał w Premier League tak samo efektownie, jak słynny Włoch, którego przed laty fani wybrali najlepszym piłkarzem w historii klubu ze Stamford Bridge.

Ostatnio piłkarskie rodzeństwa nie miały jednak zbyt wiele szczęścia do Premier League, bo w poprzednim sezonie bracia Fabio i Rafael da Silva w Manchesterze United oraz John Arne i Bjoern Helge Risse w Fulham za dużo się ? brat u boku brata ? nie nagrali. Na zmiany w tym względzie raczej się teraz nie zanosi, bo o ile Eden Hazard raczej od razu wskoczy do podstawowego składu Chelsea, o tyle jego 19-letni brat na taki awans pewnie jeszcze poczeka. Być może nawet gdzieś na wypożyczeniu. Ci, którzy jednak widzieli już w akcji Edena Hazarda, jak podbijał Ligue 1, jak zdobywał z Lille mistrzostwo Francji, są przekonani że Abramowiczowi wielomilionowa inwestycja szybko się zwróci, że transfery Belgów to nie hazard, a dobry biznes, i że on sam nie jest hazardzistą.

Tekst Rafała Nahornego ze strony canalplus.pl



Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!


Reklama:



Oceń tego newsa:

Aktualna ocena: 4.75

6162 wyświetlenia | 24 komentarze | SkomentujPowrót do strony głównej
Zaloguj się aby dodawać komentarze

OlekChelsea04.08.2012 20:30

Nahorny i Twarowski sa kozaccy w max :)

MATAdor04.08.2012 17:06

Fajny, luźny tekst, w sam na raz na wakacje. Lubię go i Twarowskiego również; co oni odwalają czasami w trakcie meczów, to się w głowie nie mieści :D . Ale przynajmniej potrafią sprawić, że nawet podczas nudnego meczu jest ciekawie.

lampard8204.08.2012 16:30

Bardzo go lubię,świetnie komentuje i ten tekst jest dobry.Hazard jeszcze pokaże na co go stać

DWadee04.08.2012 14:38

Pióro ma fajne to fakt.Ale o piłce nie wielkie pojęcie co wychodzi podczas komentowania spotkań jak i tego typu felietonów.

ashleycole304.08.2012 14:19

Też myśle, że te 32 miliony nie poszły w błoto i sie zwrócą.

jarak1004.08.2012 11:48

super felietonik z nutką komizmu- nie moge się doczekać aż będziecie komentować nasze mecze- jeden z moich ulubionych komentatorów

ElMago04.08.2012 11:09

Bardzo dobry tekst. Czekam na jego komentowanie meczów Chelsea...

miki1317204.08.2012 11:06

No pan Nahorny spisał się . Oby tylko Hazard udowodnił wszystkim że to nie pomyłka że trafił do Chelsea .

Domandinho04.08.2012 10:52

"Kupił zatem samych pomocników, na co złośliwi internauci zareagowali uwagą, że teraz Chelsea ma w kadrze więcej zawodników drugiej linii niż kibiców." <-- zgadzam się z internautami w kadrze Chelsea jest niestety raczej mało kibiców :)

WuJu04.08.2012 10:51

Świetny tekst,Eden w tym sezonie będzie brylował na boiskach Premier League jak i Europy ! :)

« Poprzednia [1] 2 3 Następna »







tabela

strzelcy

1.

Manchester City

32

73

2.

Arsenal

32

71

3.

Liverpool

32

71

4.

Aston Villa

33

63

5.

Tottenham

32

60

6.

Newcastle United

33

51

7.

Manchester Utd

31

49

8.

West Ham United

33

48

9.

Chelsea

31

47

10.

Brighton & Hove Albion

32

44

reklama
oddzialka




ankieta

wyniki

Mauricio Pochettino: czas się pożegnać?

Zaloguj się aby głosować w sondach

kontuzje

transfery

chelsealive.pl na facebook
zdjecie tygodnia

Silva

Stary człowiek i może! Gol Thiago Silvy w starciu z Manchesterem City

partnerzy

http://www.whufc.pl

Praca w domu Liga Mistrzów 2012

serwis

newsletter

Serwis powstał 24 lipca 2006, czyli ma
6480 dni

  • Online: 21
  • Użytkowników: 333462
  • Newsów: 56205
  • Komentarzy: 738184