aktualności
Holland: Zakłócone przygotowania
Wyjazd piłkarzy na międzynarodowe zgrupowania zakłóca nieco przygotowania do otwarcia sezonu Premier League. Asystent pierwszego trenera Steve Holland podkreśla, że w takim okresie jak obecny siłą rzeczy pracuje się nad indywidualnymi cechami rozwoju piłkarza niż nad zbiorową spójnością.
Na wtorkowym treningu oprócz trzech bramkarzy było zaledwie dziewięciu zawodników podstawowego teamu Chelsea. Sam Holland odbiera taki stan jako sporą przeszkodę na inaugurację sezonu.
To nie jest idealny tydzień. Podobnie było podczas przedsezonowych przygotowań - każdy dzień był tam wyzwaniem. Codziennie mieliśmy inny skład zespołu a podczas tournee po Ameryce dołączali do nas kolejni gracze. W zeszłym tygodniu dotarli do nas zawodnicy biorący udział w Olimpiadzie a Oscar nie spędził z nami ani jednego dnia - mówi asystent Roberto Di Matteo.
Kiedy już mieliśmy niemal całą drużynę, rozjechała się ona na narodowe zgrupowania. Nie jest to dla nas wygodne, na szczęście mamy o jeden dzień więcej do meczu z Wigan, ponieważ gramy w niedzielę - dodaje Steve Holland.
Forma wracających piłkarzy na różnych etapach naszych przygotowań jest inna, John Terry i Fernando Torres rozegrali dopiero swoje pierwsze pełne 90 minut w meczu przeciwko Manchesterowi City o Tarczę Wspólnoty. Dla nich ten mecz był dobrą okazją na przygotowanie do niedzielnego starcia. Podobna rzecz ma się z Juanem Matą. Teraz z uwagi na wyjazdy nie jesteśmy w stanie poświęcić przygotowań na grę zespołową, ale możemy za to skupić się na poprawie jednostek.
Sam Holland pochwalił postępy Ryana Bertranda, który dziś być może otrzyma okazję na debiut w reprezentacji Anglii.
Jestem zachwycony widząc go w składzie 'Trzech Lwów', przecież jeszcze dwa lata temu szkoliłem go w zespole rezerw i obserwowałem jego drogę rozwoju. Wskoczył do składu na finał Ligi Mistrzów, zagrał na olimpiadzie a teraz otrzymał powołanie do reprezentacji. To wielka praca tego piłkarza - cieszy się trener.
Rozmawiałem z nim o tym, jakich doświadczeń nabrał podczas Igrzysk, co czuł wychodząc na stadion podczas ceremonii otwarcia Olimpiady. Ostatnie miesiące są dla niego fantastyczne, życzę mu powodzenia w dzisiejszym meczu - kończy Holland.
Reklama:
Oceń tego newsa:
M3F1U15.08.2012 16:32
Musieli akurat teraz robić te mecze przed sezonem?.. Widać że kariera Ryana ruszyła na przód oby tak dalej
miki1317215.08.2012 15:28
Cholerne mecze towarzyskie i cholerna Olimpiada , bez nich wszyscy by się idealnie przygotowali , a tak to mamy piłakrzy na różnych etapach przygotowań i ciężko jest sztabowi odpowiednio przygotować wszystkich .
TomoCFC15.08.2012 15:03
Również nie jestem w stanie zrozumieć takiego terminu meczów międzynarodowych. To ostatnia prosta w przygotowaniach do inauguracji sezonu i zostaje ona zakłócona wyjazdem dużej części piłkarzy. Obyśmy tylko obyli się bez kontuzji i w niedziele przystąpili w możliwie najmocniejszym składzie.
sebalow15.08.2012 13:59
Iva masz racje ale co poradzisz
ElMago15.08.2012 13:11
Dla mnie te mecze towarzyskie reprezentacji są bez sensu. Tylko przerywają przygotowania klubów do startu ligi...
ryszek10215.08.2012 12:39
super że ryan się tak wybił, świetny zawodnik, walczak wielkie plusy dla niego, uwielbiam patrzeć jak gra, zawsze gra dla drużyny, godny zastepca ashleya za 2-3lata ;)
Karko15.08.2012 12:22
Nie wiem po co są teraz te mecze towarzyskie..
Ale cóż mamy jeden dzień więcej do meczu z wigan, musimy postarać się nie namęczyć w tych meczach
lampard8215.08.2012 12:14
Mecze reprezentacji zupełnie niepotrzebne,według mnie działa to tylko na niekorzyść i zespołu i samych piłkarzy,którzy mogą złapać kontuzje.
ivax2x15.08.2012 11:55
Według mnie nie powinno być tych meczu sparingowych kadry przed pierwszą kolejką ligi.
adriancfc15.08.2012 11:37
Nie mam pojecia po co sa te mecze towarzyskie i to jeszcze przed liga. Chyba, ze jest to jakies przygotowanie do eliminacji MŚ, ktore beda we wrzesniu. Liczę na debiut Ryana w reprezentacji.