aktualności
Bertrand: Coraz lepiej rozumiem się z Ashem
Ryan Bertrand to obok nowych nabytków Chelsea chyba największe objawienie naszego zespołu na starcie sezonu. Młody obrońca dwukrotnie pojawił się w pierwszej jedenastce trzech dotychczas rozegranych spotkań ligowych i robił to jako lewy skrzydłowy, grający przed Ashley'em Colem.
Z pewnością gra z takimi piłkarzami jak Hazard, Juan Mata czy Fernando jest czysta przyjemnością. Zawodnicy obrony i z linii pomocy dają nam odpowiednią platformę do gry, jest więc bardzo miło - twierdzi Ryan Bertrand.
Myślę, że już przyzwyczaiłem się do swojej nowej pozycji na boisku. Wciąż rozwijam swoje partnerstwo z Ashem więc miejmy nadzieję, że z każdym rozegranym meczem będzie coraz lepiej. Nasze zwycięstwa? Obecnie po prostu podchodzimy do każdego meczu jak do pojedynczego wydarzenia, a jeśli będzie nam tak dobrze szło, to miejmy nadzieję, że pod koniec sezonu będziemy na szczycie - kończy piłkarz Chelsea.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Arte28.08.2012 01:41
Fajnie by było, jakby Di Matteo wystawiał Bertranda w pierwszym składzie na mecze FA Cup i Carling Cup.
ElMago27.08.2012 21:34
Współpraca na lini Ryan-Cole wyglada fantastycznie. Dobrze, że Robberto zaryzykował i wystawił Ryana na prawym skrzydle...
surmi27.08.2012 17:20
Rayan to świetny gracz do tego jest bardzo uniwersalny i radzi sobie bardzo dobrze zarówno w obronie jak i w pomocy co cieszy jeszcze bardziej
a jego współpraca z Colem to cudo oni dogadują się praktycznie bez słów i razem potrafią świetnie wymieniać się pozycjami przez co obrona rywali często głupieje a my nie tracimy na niczym !
game8927.08.2012 15:47
dzięki Robbiemu Ryan jest naszym kolejnym powaznym wzmocnieniem, robi większą furore niż rok temu Daniel i mam nadzieje że będzie się rozwijał i będzie tylko lepiej...liczę że Ribbie na lewej stronie będzie stawiał również często na Marina a Ryan będzie grywał także w obronie za Asha bo to jego ma być następcą!!!
xxx8827.08.2012 15:43
niech gra jak najwięcej, największą szansę ma właśnie Rayan z naszych młodych na grę
ashleycole327.08.2012 13:31
Na prawde jak patrze na współprace Cole'a i Bertranda z lewej strony boiska, to aż gęba sie sama cieszy ;)
Di Matteo miał świetny pomysł żeby ustawić Asha, a przed nim Bertranda, czyli dwóch nominalnych obrońców, którzy mają za zadania asekurować i sie zatrzymywać rajdy prawoskrzydłowych drużyn przeciwnych. Myśle, że taki sam wariant bedziemy mogli ujrzeć w meczu np. z Tottenhamem czy czerwonym Manchesterem żeby zatrzymać Lennona czy Naniego.
Ich współpraca rzeczywiście wygląda świetnie. Gdy Cole wybiega do przodu, to Ryan go asekuruje z tyłu i na odwrót. Jednak nie zawsze bedziemy wychodzić z Bertrandem na skrzydle, tym bardziej, że ściągnęliśmy Mosesa czy też Marina.
Jeśli nie na skrzydle, to Ryan bedzie zmiennikiem Asha w razie jakichś absencji czy po prostu żeby dać odpocząć Cole'owi.
baju27.08.2012 13:27
Zgadzam się, Ryan dobra opcja w przypadku takich meczy, chociaż nie tylko w takich ;P
WuJu27.08.2012 12:45
Moim zdaniem jeżeli będziemy grać na lepszych rywali typu United,City i będziemy chcieli odłączyć od grania jakiegoś bocznego pomocnika to dobrą taktyką jest właśnie stosowanie tego fałszywego pomocnika(czyt Bertrand)
kakuta4427.08.2012 12:34
Gdy Roberto di Matteo dostał kontrakt na stałe czyli te 2 lata malo kto sie spodziewal ze bedzie tak ryzykował czy tez dawał szanse mlodym a tu prosze jest Ryan grajacy bardzo regularnie i dobrze bo w tym wieku jest to potrzebne.
ivax2x27.08.2012 12:18
Właśnie w meczu z Newcastele zauważyłam, że Ashley bardziej włancza się pod akcje ofensywne zamieniając się z Ryanem pozycjami, ale nie raz idzie to na odwrót. Fajnie, że Ryan dostaje dużo szans na granie w pierwszym wyjściowym składzie.