Petr: Co po karierze? Prawo lub psychologia

Petr Cech nie jest typowym piłkarzem, który dla kariery całkowicie zrezygnował ze swojej edukacji. Nasz bramkarz na wypadek niepowodzenia w futbolu miał plan 'B', do którego może wrócić po odwieszeniu butów na kołku. Kim mógłby zostać? Adwokatem lub psychologiem!

Zawsze interesowała mnie psychologia i prawo. Kiedy byłem młodszy pasjonowały mnie te dziedziny. Po zakończeniu liceum to właśnie prawo było dla mnie na pierwszym miejscu - mówi Petr Cech, który jednak z uwagi na grę w piłkę ostatecznie nie wybrał się na studia.

Teraz im dłużej żyję, tym bardziej interesuje mnie psychologia. Dużo czytam, staram się zrozumieć kilka rzeczy. Pcychologia pomaga mi też trochę w moim obecnym zawodzie.

W liceum chciałem mieć najlepsze oceny. Kiedy otrzymywałem trójkę, czułem się tak jak dziś gdybym wpuścił głupiego gola. Bardzo mnie to denerwowało, tak więc nigdy nie miałem w szkole kłopotów z nauką. Jestem zadowolony, że ukończyłem liceum i zawsze będę miał otwartą furtkę do tego, aby może kiedyś spróbować swoich sił na studiach - kończy Petr Cech.