aktualności
Bez bramek na Loftus, debiut Mosesa
Chelsea Londyn bezbramkowo zremisowała na boisku Queens Park Rangers. Jest to pierwsza strata punktów w bieżącym sezonie w lidze.
Roberto di Matteo postawił na silny skład i od początku za obronę odpowiadali: Cech, Ivanović, Luiz, Terry i Cole, a dodatkowo wspierali ich Frank Lampard. Na skrzydłach biegali Ramires i Ryan Bertrand, a między nimi Eden Hazarad. Na szpicy również bez niespodzianel - Fernando Torres.
Mecz mógł się znakomicie rozpocząć dla Chelsea, bo w 4 minucie kapitalnie lewą nogą z linii pola karnego uderzał Eden Hazard, ale Julio Cesar znakomicie obronił strzał Belga.
Minute później groźnie było w polu karnym Chelsea. Na linii 16 po starciu z Luizem upadł Fabio, ale arbiter nie odgwizdał przewiniena Brazylijczyka.
W 16 minucie groźnie uderzał Torres, ale obok bramki. 2 minuty później Fabio doznał kontuzji i został zmieniony przez Onuohę. W 25 minucie ostro z Terry'm walczył Nelsen, który przytrzymywał kapitana The Blues, ale gwizdek sędziego milczał jak zaklęty.
27 minuta to żółta kartka dla Bertranda za bardzo ostre wejście w nogi rywala, w dodatku od tyłu. Po pół godzinie gry znowu mieliśmy kontrowersyjną sytuację w polu karnym gospodarzy. Onuoha podcinał Hazarda, jednak sędzia ani myślał użyć gwizdka.
W 32 minucie Mark Hughes dokonał kolejnej zmiany - Jamie Mackie zastąpił Johnsona. W 35 minucie główkował David Luiz, ale obok bramki. Chwilę potem z 35 metrów uderzał Lampard, ale Cesar bronił jak w transie.
Na chwilę przed końcem pierwszej połowy uderzał Mikel, ale piłka odbiła się od rywala i nic groźnego nie wynikło z tej akcji.
Po przerwie wszyscy mieli nadzieję, że goście ruszą do huraganowych ataków. Tak się jednak nie stało. 10 minut po rozpoczęciu drugiej części meczu bardzo ładnie głową z bliska uderzał Park, ale trafił idealnie w Cecha.
Po niespełna godzinie gry Roberto di Matteo postanowił zareagować. Za Ryana Bertranda wszedł Victor Moses.
W 67 minucie znakomicie do Ivanovica dośrodkowywał Hazard, ale Serb strzelił obok bramki. Chwilę potem kolejny przebłysk geniuszu Edena, który podał do Torresa, jednak Hiszpan zamiast huknąć z lewej nogi zaczął kiwać i w konsekwencji stracił piłkę.
W 70 minucie Cisse wszedł za Shauna Wrighta-Phillipsa. W 77 minucie mieliśmy masę szczęścia. Fatalne i lekkie podanie Mikela do Cecha, któe przejął Zamora i 3-krotnie próbował mijać Cecha, jednak w końcu po oddaniu strzału, piłkę z przed bramki wybili gracze Chelsea.
Dopiero to wstrząśnęło di Matteo, który desygnował do gry Sturridge'a w miejsce Torresa. To od razu ożywiło grę, jednak ciągle oglądaliśmy klepanie piłki na połowie QPR. W 87 minucie kapitalne dośrodkowanie Mosesa zmarnował Hazard, z kilkunastu metrów uderzająć Panu Bogu w okno.
Do końca meczu wynik nie uległ zmianie i Chelsea remisuje na Loftus Road w pierwszych w tym sezonie derbach stolicy 0:0. Pierwsza strata punktów po na prawdę słabej grze. Widać porażka w Monaco wciąż siedzi w głowie piłkarzom.
Queens Park Rangers - Chelsea 0:0
Chelsea (4-3-3): Cech; Ivanovic, David Luiz, Terry (c), Cole; Mikel, Lampard; Ramires, Hazard, Bertrand (Moses 58); Torres (Sturridge 80).
żółta kartka: Ramires 13, Bertrand 26.
QPR (4-4-2): Cesar; Bosingwa, Nelsen, Ferdinand, Fabio (Onuoha 19); Wright-Phillips, Granero, Faurlin, Park (c); Zamora, Johnson (Mackie 32)(Cisse 69).
Reklama:
Oceń tego newsa:
jonjon1716.09.2012 21:21
Dla mnie wszystko jest w jak najlepszym porządku. Mamy pierwsze miejsce w ligowej tabeli i nie przegraliśmy nawet 1 meczu.
wieczorinho16.09.2012 16:52
zapowiadalem ciezki boj na loftus road i niestety mialem racje, szkoda niewykorzystanych sytuacji hazarda a najbardziej żaluje ze po raz kolejny w meczu z qpr arbiter zachowuje sie tak jakby 1 raz sedziowawal w premier league jak mozna nie zobaczyc 2 ewidentnych jedenastek na takim szczeblu ? a muły dostaja karnego za nurkowanie welbecka heh... co do skladu nie wiem po co ramires gra w dalszym ciagu na skrzydle, nie liczac dobrego podania do hazarda gdzie ten stanal oko w oko z casarem nie ma za co chwalic brazylijczyka o wiele lepiej spisuje sie on w roli DP ...
ForeverCFCFan16.09.2012 14:05
Słabe spotaknie niestety liczę na zwycięstwo z Juve
MisieX16.09.2012 13:21
Torres potrzebuje konkurencji w napadzie. Wie ze RDM nie stawia za bardzo na Dannego i zle to na niego działa bo wie ze non stop bedzie gral. Ogólnie słaby mecz. Ale lepszy 1 pkt niz 0. Czas na Juve C'mon Chelsea
Nieznany16.09.2012 13:08
z Juve będzie lepiej ;)
sebalow16.09.2012 11:51
Bd slaba gra w naszym wykonaniu
kakuta4416.09.2012 11:10
Chciałbym dłuzej spiewac Mamy lidera Hej Chelsea mamy lideraa.Notujemy bardzo dobry start po 4 kolejkach nikt nie ma tyle pkt co myu nawet gdy wygra Everton , wiec narazie nie ma duzych powodów do paniki gralismy na trudnym terenie po tej przerwie reprezentacyjnej coz nie wygralismy tam od wielu wielu lat tym razem mamy 1 pkt ale nic wielkiego przeciez sie nie stało,patrze z nadzieja w przyszlosc czekaja nas ciezkie mecze bo stoke,arsenal,norwich noi tottenham i przedewszystkim mu, zapowiada znowu sie ciezka zima najwazniejsze abysmy prezentowlai rowna wysoko forme.
michalek216.09.2012 10:57
short4u . pl/pisie - NASTOLATKI na kamerkach DARMO, POLSKIE AMATORKI siedzace w DOMU pokazuja sie na KAMERKACH
<<<<<<<<<<<<<<< MOŻESZ IM ROZKAZYWAĆ>>>>>>>>>>>>>>>>>>> DARMO!
połączyć z kropką
CFCtomek16.09.2012 10:03
Moses i Sturridge dali dobrą zmianę, w następnym meczu powinni zagrać od początku. Torres po raz kolejny słaby mecz...
kobe198216.09.2012 09:51
Powiem tak: do pewnego momentu byłem cierpliwy w stosunku do Torresa, ale na prawdę już nie mogę patrzeć na tą rozkapryszoną gwiazdeczkę... Torres z czasów Liverpoolu już nie wróci i zawsze będzie wielką niewiadomą co pokaże grając na szpicy. Ja osobiście jestem za tym, żeby napastnikiem pierwszego wyboru został Sturridge, na lewym sktzrydle grał Mata, za napastnikiem Hazard, na prawym skrzydle Moses, na środkowym pomocniku Oscar( myślę, że można by było spróbować z nim w tej roli), na defensywnym pomocniku Mikel, a jeśli chodzi o obronę to zmieniłbym tylko za Luiza Cahilla i próbowałbym Cesara na prawej... A wracając do Torresa i myślę, że Lampsa też, to jestem ciekaw jak źle muszą grać ci panowie, żeby Di Mateo to dostrzegł, już nie wspomnę o Ramiresie na prawym skrzydle...