aktualności
Newton o sytuacji Johna Terry'ego
Asystent Roberto di Matteo stanął zamiast swojego pryncypała przed reflektorami aby opowiedzieć o grze Chelsea i nie tylko. Nie dało się uniknąć pytań odnośnie Johna Terry'ego, który od wczoraj znajduje się na pierwszych stronach większość gazet poświęconych piłce nożnej.
Rozmawialiśmy już wcześniej z Johnem, aby poznać jego sposób myślenia i muszę stwierdzić, że jest on bardzo pozytywnie nastawiony do panującej sytuacji.
On jest bardzo entuzjastycznie nastawiony do gry, niemal tak samo, jak ponad 10 lat temu. John czuje się dobrze mimo sytuacji, z którą musi sobie poradzić i ciągle daje z siebie wszystko dla dobra drużyny. Był bardzo pozytywnie nastawiony, więc nie było problemu z selekcją piłkarzy.
Wystąpił w wielu wielkich meczach, więc ma sporo doświadczenia i wie, jak ma postępować w określonych sytuacjach. Jest starszy niż wcześniej, jednak nie przeszkadza mu to, bo wie co robić, aby nie stracić kondycji.
Chcieliśmy, aby John wybiegł w podstawowym składzie, jednak w związku z zaistniałą sytuacją musieliśmy jeszcze raz prześwietlić całą sprawę. Dostawaliśmy telefony, on jechał i wracał z przesłuchania FA, jednak kiedy wrócił był szczęśliwy i w pełni sił. Przestudiowaliśmy wszystkie scenariusze i ten najlepszy mogliśmy oglądać właśnie dzisiaj.
Nasz kapitan doznał lekkiej kontuzji podczas meczu z Wilkami jednak, jak twierdzi Eddie jego występ z Arsenalem nie jest zagrożony.
To nie jest trudne zadanie. Trenujemy tak samo już od jakiegoś czasu i przed każdym meczem monitorujemy naszą kadrę mając nadzieję, że wszyscy będą dostępni do gry, tak jak to miało miejsce dzisiaj. Wtedy takie scenariusze w meczach pucharowych, takich jak ten, są możliwe i my możemy to wykorzystać.
To fakt, że John rozegrał już sporo minut w tym sezonie. To kolejne 90 minut w jego wykonaniu, co dobrze świadczy o jego kondycji. Jesteśmy z nim w stałym kontakcie, więc nie ma mowy o żadnych nieznanych nam problemach.
Zespół medyczny, trener fintess i personel techniczny - oni wszyscy mają za zadanie upewnić się, że John będzie gotowy do gry przynajmniej w takich stopniu, jaki zaprezentował w dniu dzisiejszym - zakończył asystent Roberto di Matteo Newton.
Reklama:
Oceń tego newsa:
jarak1026.09.2012 21:34
nie grał ze stoke, tzn.5 minut, ale i tak bym mu dał odpoczac po tymi jajami z fa no i przed arsenalem...oby był w pełni zdrowy i w 100% sprawny
ForeverCFCFan26.09.2012 20:38
Musi być gotowy na derby !
surmi26.09.2012 19:45
John ma silną psychikę przeżył nie jedną aferę a ta to nic nowego po prostu trzeba wierzyć w naszego kapitana !
funcool26.09.2012 17:03
Dawno nie czytałem wypowiedźi Newtona. Dobrze chłop mówi. Fa to porażka ale co się dziwić my mamy PZPN a oni Fa
WuJu26.09.2012 16:25
Mam nadzieję,że Johny zdąży się wykurować na derbowy pojedynek z Arsenalem !
kakuta4426.09.2012 16:04
Wystep Terrego tro moim zdaniem super trafiona decyzja w calej tej "szopce" musial znalezc czas dla druzyny zagral pewlne 90 minut i tak jakby na ten czas wylaczyl sie od tego co mu robi Fa
Kobiel626.09.2012 15:59
Oby ten uraz Johna nie był groźny, oby był gotowy na Arsenal jak jest napisane w newsie. Mam nadzieję, że do końca kariery będzie on grał na najwyższym, światowym poziomie!
radon26.09.2012 15:16
Terry według mnie postąpił słusznie! Cieszę się, że to on pokazał, że może odmówić FA, a nieodwrotnie! Teraz John może skupić się tylko na Chelsea, a ty przedłuży swoją piłkarską karierę!
sebalow26.09.2012 09:16
to fajnie ze daja i bd mlodym szanse ;) a co ddo JT to db postapil