aktualności
Essien: Zakochałem się w La Liga
Michael Essien ma za sobą pierwszy występ w barwach Realu Madryt. Wypożyczony do zespołu 'Królewskich' z Chelsea pomocnik opowiedział o swojej fascynacji hiszpańską ligą a pytany o faworyta do tytułu Premier League bez wahania wskazuje na 'The Blues'.
Mówimy o Realu Madryt, największym klubie na świecie. Każdy gracz chciałby tu trafić. Wszystko tu jest dobre... Spotykanie się w pociągu z kolegami z drużyny, żartowanie z nimi. Każda sesja treningowa sprawia mi wielką przyjemność - mówi Michael Essien.
Liga hiszpańska jest jedną z najlepszych lig w Europie. Dużo ludzi twierdzi, iż Premier League jest najlepsza, ale La Liga dostarcza więcej zabawy. Tutaj dużo gra się piłką i strzela masę goli. Kibice to uwielbiają. Mam nadzieję na świetny sezon i obronę tytułu mistrza kraju - dodaje pomocnik z Ghany.
Nazywam Mourinho tatą. Jestem wniebowzięty bo mogę z nim ponownie pracować. Jest on trenerem, który zna mnie bardzo dobrze. Ściągnął mnie do Chelsea, więc wie doskonale na co mnie stać. Mourinho ma nadzieję, że wspólnie zdobędziemy w Realu wiele tytułów.
Spytany o swój ulubiony zespół w Anglii, Essien bez wahania odpowiedział, że takim klubem jest Chelsea.
Mająbardzo duże możliwości, ale w Premier League nigdy nic nie wiadomo. Myślę, że w tym roku zdobędą mistrzowski tytuł ? kończy Michael.
Reklama:
Oceń tego newsa:
funcool29.09.2012 17:25
Nie dziwie sie Essienowi. Miał ciężką kontuzje która mu się moze odnowić. Liga Hiszpańska to bardziej gra techniczna. a PL wszyscy wiedzą gra siłowa.
sebalow29.09.2012 16:14
Cos mi sie wydaje ze Essien bd chcial tam zostac wynika takz jego wypowiedzi
kolorowy070629.09.2012 16:04
zeby tylko nie odszedl do realu na stale
jarak1029.09.2012 12:37
smutne, że task gada jakby już miał nie wrócić i jakby nie był niebieski...co do Mourinho to twielki trener...jedyny co potrafi utrzymywac genialną atmosfere, a piłkarze są gotowi pójjść za nim w ogien. był bym bardzo szczęśliwy jakby wrócił..je**** Serhio Ramosa...MOU !!
game8929.09.2012 12:12
najważniejsze aby był szczęśliwy i wrócił do wielkiej formy, może na nim Chelsea jeszzcze coś za rok zarobić...Essien potrzebował nowych wyzwań
ForeverCFCFan29.09.2012 12:10
Liczę że Ess do na wróci za rok
SuperFrank29.09.2012 12:03
Wątpie że Bizon wróci do Chelsea,on uwielbia Mourinho i jestem pewny że gdy tylko Jose zaproponuje mu transfer definitywny Essien bez wahania się zgodzi.Jose daje bardzo dużo szans na gre dla Michaela a ten jak narazie spisuje się bardzo dobrze.Szkoda że straciliśmy takiego zawodnika.
surmi29.09.2012 11:18
tego się obawiałem Essien się rozleniwił w LA Liga nei trzeba robić tyle co w PL to tego nei ma takiej presji jeszcze pod skrzydłami Murinho ... Chyba Michael nie ma w planach do nas wrócić
WooChelsea29.09.2012 11:02
to przez di mateo stracilismy jego i meirelesa , jedyny plus to to ze romeu ma wieksza szanse grac ;/ mam nadzieje ze oriol to wykorzysta
MATAdor29.09.2012 10:58
Jeszcze parę takich wywiadów i będę pewien, że opuści po sezonie Chelsea na rzecz Realu... W głupi sposób oddaliśmy dobrego zawodnika, który nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Mikel nieźle czyści akcje rywala, ale Michael dokłada do tego lepszą grę w ofensywie, a przede wszystkim nie spowalnia tak akcji jak Nigeryjczyk. Widać, że bardzo podpasowało mu w Madrycie, nawet w takim stopniu, że zaczyna gadać o wyższości ligi hiszpańskiej nad angielską (więcej goli pada w La Liga?- więcej przyjemności z gry jest w Hiszpanii? x2). Niestety nie przypominam sobie (choć mogę się mylić, niestety nie mam zajebistej pamięci) wypowiedzi Bizona, gdy w takich superlatywach wypowiadał się o Chelsea, co mnie zaczyna jeszcze bardziej martwić...