aktualności
Cech: Świetna wydajność
Jednym z bohaterów wczorajszych derbów Londynu był Petr Cech. Bramkarz Chelsea co prawda został raz zmuszony do wyciągnięcia piłki z siatki, jednak kilkukrotnie popisał się też znakomitymi paradami, które ostatecznie pozwoliły jego zespołowi na wygraną 2:1.
Najważniejszą interwencją Petra była chyba obrona z 59 minuty meczu, kiedy instynktownie odbił piłkę główkowaną przez Podolskiego. Później Cech pokazał jeszcze swoją klasę przy uderzeniu Girouda, kiedy to lot futbolówki zmienił nieoczekiwanie David Luiz.
W pierwszym przypadku parada była bardzo trudna, ponieważ w oczy świeciło mi słońce i nie mogłem widzieć tej piłki. W sytuacji, kiedy strzelał Giroud zareagowałem w ostatniej chwili. Miałem szczęście, że utrzymałem się na nogach, ponieważ już rzucałem się w drugą stronę. Udało mi się odbić piłkę tuż przed bramką - opowiada bramkarz Chelsea.
W doliczonym czasie gry kolejną szansę miał Giroud, jednak ostatecznie tylko obił boczną siatkę.
Ustawiłem się tak, aby zmniejszyć mu kąt do strzału. Już kiedy kopał piłkę wiedziałem, że nie trafi w bramkę, wiedziałem też, że za moimi plecami nie ma nikogo z zespołu rywali, który mógłby jakoś dobić strzał.
To był nasz pierwszy mecz w sezonie z zespołem, który uważany jest za jednego z faworytów Premier League. Dodatkowo graliśmy na wyjeździe, więc zdobyte trzy punkty są dla nas bardzo cenne. Chcieliśmy utrzymać pozycję lidera i to się udało - dodaje bramkarz.
Graliśmy bardzo dobrze, szczególnie dominowaliśmy w pierwszej połowie meczu, mieliśmy kontrolę nad tym, co działo się na boisku. Udało nam się wyjść na prowadzenie, niestety otrzymaliśmy gola do szatni. Po przerwie udało nam się strzelić zwycięską bramkę i faktycznie powinniśmy zdobyć jeszcze jedną ponieważ przeprowadzaliśmy szybkie akcje. Zawiodło jednak ostatnie uderzenie, tak więc sprawa losów meczu nie była przesądzona aż do ostatniego gwizdka - kończy Petr Cech.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Karko01.10.2012 20:24
cech bohater meczu!
MATAdor30.09.2012 19:09
Cech wciąż na swoim wielkim, światowym poziomie. Brawo Petr, oby tak dalej. To też jego zasługa, że mamy najmniej straconych bramek ze wszystkich drużyn w lidze; z Arsenalem bronił perfekcyjnie, zwłaszcza podobała mi się robinsonada po strzale Podolskiego- mniam
Karko30.09.2012 16:13
najważniejsze że wygralismy :>
ForeverCFCFan30.09.2012 15:50
Wczorajsza interwencja po strzale Podolskiego była cudowna
button30.09.2012 13:50
Dobrze jest mieć tak dobrego bramkarza. I do tego ogrywa się kolejny bramkarz, który zapowiada się na gwiazdę pokroju Cecha.
Nieznany30.09.2012 12:55
Bilans bramek to 11:3, to mówi samo za siebie jak gra nasza obrona, najmniej straconych bramek w PL.
sebalow30.09.2012 12:50
Cech jak zwykle na najwyzszym poziomie
radon30.09.2012 12:16
Jestem dumny z Cecha! Gra dla nas już 9 sezon i praktycznie cały czas pokazuję wysoką formę! Oczywiście miał słabsze chwilę, ale takie również mieli Casillas czy Buffon. A sądzę, że Cecha można spokojnie porównywać do Hiszpana czy Włocha!
OnlyYouChelseaFC30.09.2012 11:55
Ja tak samo się przestraszyłęm jak Kanonier oddał strzał,a Cech to jedną ręką obronił. ;)
Kobiel630.09.2012 11:34
Ja już myślałem, że wtedy jak Giroud uderzył to to był gol. Strasznie się przestraszyłem, już myślałem, że piłka w siatce, no ale Petr obronił ten strzał fantastycznie, instynktownie. Pokazał jakim jest wielkim golkiperem!