aktualności
Oscar: Chciałbym mieć tu status Lamparda czy Terry'ego
Brazylijczyk Oscar nie ukrywa swojego zadowolenia z życia i gry w Chelsea. Choć w Chelsea na linii pomocy panuje spora konkurencja, to młody zawodnik od dwóch ligowych spotkań znajduje się w pierwszej jedenastce 'The Blues'.
A wszystko rozpoczęło się praktycznie od pełnego debiutu w spotkaniu z Juventusem, w którym 21-latek strzelił dwa piękne gole.
Wciąż się adaptuję, szczególnie pod kątem języka, ponieważ nie mówię jeszcze płynnie po angielsku. Staram się poprawiać. Chelsea to wielki europejski klub, który mnie świetnie przyjął. To taki zespół, z którego na pewno nie chce się odchodzić, choćby z uwagi na ich znaczenie w Europie. Mam nadzieję, że długo pozostanę na Stamford Bridge - mówi Oscar.
Londyn jest bardzo ładnym miastem, mam nadzieję, że właśnie tu spędzę większość swojej kariery. Wszyscy Brazylijczycy, jacy grają w Chelsea bardzo mi pomagają. Wraz ze mną przeprowadziła się tu również moja rodzina, podobnie jak mój agent. Świetnie zatem, że mogę liczyć na pomoc z tak wielu stron, choć mam nadzieję, że już wkrótce będę samodzielny - ciągnie pomocnik.
Piłkarz przyznaje, że dwa gole z Juventusem zwiększyły jego renomę na Wyspach.
Z pewnością angielska prasa bardziej się teraz mną interesuje. W meczu z Juve kiedy tylko dotknąłem piłkę, ludzie zwracali na to baczniejszą uwagę. Mam nadzieję, że wciąż będę mógł grać tu na podobnym poziomie.
Chciałbym przebyć podobną drogę w tym klubie jak Lampard czy Terry. Oni mają tu wielki status i są bardzo ważni dla drużyny. Są tu wielkimi idolami.
Oscar wierzy, że gra dla Chelsea spowoduje, że na stałe znajdzie się w reprezentacji Brazylii.
Podobnie jak liga brazylijska tak i angielska jest bardzo zrównoważona. Wierzę jednak, że właśnie Premier League jest najsilniejsza na świecie, zwłaszcza że grają tu najlepsi piłkarze globu. Przenosiny do Europy z pewnością przyspieszą moje dorastanie. W reprezentacji Brazylii jest miejsce dla wielu młodych piłkarzy, ale muszą oni wiedzieć, jak poradzić sobie ze stresem, zwłaszcza w kontekście Mistrzostw Świata jakie rozegramy w mojej ojczyźnie. Mam nadzieję, że uda nam się wygrać to trofeum przed domową publicznością - kończy zawodnik.
Reklama:
Oceń tego newsa:
sebalow01.10.2012 22:48
Jest mlody i dluga droga przed nim
surmi01.10.2012 22:10
Oscar za cel obrał sobie 2 legendy CFC by im dorównać i objąć podobny status do nich nie raz będzie musiał udowodnić przynależność do zespołu nawet jeśli Real będzie dawał na współe z Barcą za niego 200 mil ! fajnie że Oscar będzie mógł liczyć na wsparcie rodziny to zawsze pomaga zawodnikom i bardzo wzmacnia ich psychikę mam nadzieje mieć z Brazylijczyka dużo pożytku
Hazard199501.10.2012 21:11
WuJu a skąd wiesz może tylko lizać anala kibicom ,chociaż możliwe że pogra u nas trochę i bd jednym z najlepszych kto wie być może najlepszy mam nadzieję że zarówno on jak i Hazard ,Marin,Torres,Mosses,Mata bd stanowić o nowej sile Chelsea!
FrankLampard1301.10.2012 19:29
Chciałbym żeby Oscar był kimś takim dla Chelsea jak Terry czy Lampard. To są genialni zawodnicy, istne legendy. Oscar być może już niedługo godnie zastąpi Lampsa
Krzysiek CFC01.10.2012 19:19
Pracuj pracuj, nie sprzedaj się to spokojnie taki status zdobędziesz ;)
CarroL02301.10.2012 19:12
Z czasem zdobędziesz
ForeverCFCFan01.10.2012 18:50
Oby kiedyś miał taki status
WuJu01.10.2012 17:32
I to mi się bardzo podoba,że Oscar już zaznacza to,że będzie chciał grać bardzo długo dla Chelsea.A co do tematu newsa,to takiego statusu jak ma Terry czy Lamps nie da się już mieć
kamilek11201.10.2012 17:25
myślę że ma spore szanse aby stać się jedną z legend Chelsea jednak czeka go jeszcze wiele pracy i lat gry dla naszego klubu powodzenia...
kakuta4401.10.2012 17:24
OScar ma racje .A ten wysep od 1 minuty z Juventusem byl genialny to ludzie dlugo zapamietają OScar moze byc takim kims jak Lampard narazie nie czas aby o tym mówic ale kto wie..