aktualności
Włodarze o decyzji pozostawienia opaski JT
Tym razem to nie Roberto Di Matteo, ale włodarze Chelsea mieli decydujące zdanie o tym, że na ramieniu Johna Terry'ego pozostanie kapitańska opaska. Dyrektorzy klubu wypowiedzieli się o ostatnich aferach związanych z graczami CFC a także wystosowali przeprosiny dla rodziny Antona Ferdinanda.
John Terry nadal będzie kapitanem zespołu. Nie zamierzamy zawieszać go na dodatkowe mecze ponad cztery, jakich grac zabroniła mu FA, ale musimy podjąć inne działania dyscyplinarne. Przy naszych ustaleniach musimy brać pod uwagę fakt, że brytyjski sąd uznał go niewinnym stawianych zarzutów. Oczywiście przyjmujemy również decyzję FA. Odbyliśmy konsultacje z Panem Abramowiczem, omawialiśmy tę sprawę od długiego czasu - mówi na łamach oficjalnej witryny Bruce Buck.
Przewodniczącemu wtóruje dyrektor wykonawczy klubu, Ron Gourlay.
Szanujemy karę FA oraz grzywnę, jaką nałożyła na Johna, jednak jak klub wciąż odczuwamy potrzebę udzielenia mu dodatkowej kary. Terry zagrał dla Chelsea ponad 550 meczów, w których ponad 400 razy był kapitanem. Myślimy, że w jego osądzie była pomyłka, jednak faktem jest, że JT spadł poniżej swoich standardów a słowa jakie wypowiedział, były niewłaściwe.
Chelsea Football Club rozumie, co przeszła rodzina Antona Ferdinanda i chce ją przeprosić. To z pewnością był dla niej trudny rok. John Terry przeprosił wszystkich za swoje zachowanie i myślę, że to oznacza, iż przeprosił również Ferdinanda - ciągnie dyrektor.
Obydwaj włodarze zajęli się również tweetem Ashleya Cole'a w którym zaatakował on FA.
To był nieodpowiedni zapis. Mamy ustaloną politykę jeśli chodzi o media społecznościowe a Ashley ją naruszył. Z pewnością przeprowadzimy postępowanie dyscyplinarne. Ważne, że przeprosił osobiście przewodniczącego FA - on wie, że zrobił błąd.
Ostatni rok mimo naszych wielkich sportowych sukcesów był trudnym okresem dla klubu a najbardziej udany okres naszej historii został zasnuty przez chmury tych afer. Wszyscy nasi piłkarze wspierali Johna, ale musimy kontynuować naszą ciężką pracę i nadal iść dalej w celu wykopania wszelkich form dyskryminacji.
Chcemy się oddzielić linią od tego wszystkiego, ale to nie oznacza, że o tym zapominamy. Będzie o tym pamiętać rodzina Ferdinanda, sam Terry i media. Rozumiemy odpowiedzialność, jaka spoczywa na klubie - kończy Gourlay.
Po dzisiejszym meczu z Tottenhamem do decyzji o pozostawieniu opaski kapitana JT powiedział również Roberto Di Matteo.
Zarząd podjął taką a nie inną decyzję i ja ja szanuję. Ostatecznie to ci ludzi kierują naszym klubem i podejmują decyzję, które są dla niego najlepsze.
Reklama:
Oceń tego newsa:
surmi21.10.2012 20:56
powiedzmy to w prost w takiej sytuacji klub powinien jako pierwszy najbardziej wspierać zawodnika ale także podejmować kroki by taka sytuacja się nie powtórzyła ! Choć dalej sądze że ta sprawa i wypowiedź zostały zbytnio rozdmuchane to też wiem że Terry już czegoś takiego nie zrobi ...
M3F1U21.10.2012 19:26
Jeśli ktoś wgl w zarządzie myślał nad odebraniem opaski Johnowi niech sie lepiej zastanowi 2 razy..
CinekCFC190521.10.2012 15:02
Robią z Ferdinanda kozła ofiarnego a tak naprawdę na pewno sprokurował JT. Co do Gourlay'a, to nie lubię tego kolesia
radon21.10.2012 08:32
Terry nie powinien być ukarany w żaden sposób przez Chelsea. Sąd go uniewinnił, a to jest najwyższa instancja! Zatem dochodzenia FA jest absurdalne i w ogóle nie powinno do niego dojść.
JanekCFC21.10.2012 01:41
Babej7 - Ja się nie tłumaczę, a argumentuję . Nie walczę z nikim. Ale czasem warto pogadać. Funkcja komentarzy jest chyba po to, aby można było dyskutować, prawda ?
Babej721.10.2012 01:31
Dla mnie kara finansowa dla Terrego i myślenie nad odebraniem opaski to kpina, to przecież nasz lider, wychowanek który ma niebieskie serce, oczywiście to nie sam Gourlay, ale za takie głupie gadanie uważam zarząd jak i naszego dyrektora wyk. za głupie... i niech się nauczą w końcu, że swoich sie kryje ...
JanekCFC - weś wrzuć ma luzz, zamierzasz walczyć z całą stroną, jeżeli wygłaszasz swoje zdanie , to je wygłaszasz i koniec, po sprawie a inni maja inne zdania aty sie juz nie musisz tłumaczyć bo jak już napisałem to twoje zdanie...
ColeowyZelek21.10.2012 01:22
Jakby mu wzięli tą opaskę to nic jak tylko przejść do Arsenalu albo Tottenhamu
JanekCFC20.10.2012 23:55
AdiX94 - nieważne czy symulacja czy nie. Ruch nogą i kontakt był. Bezpodstawny i w meczu o olbrzymią stawkę. Terry sam się do tego przyznał. Ma warunki mentalne do bycia dobrym dowódcą, ale jest też porywczy i ma kłopoty z samokontrolą co go, moim zdaniem, osłabia. ;)
CarroL02320.10.2012 23:14
Jakby odebrali mu opaske to na jego miejscu odszedł bym z Chelsea.
AdiX9420.10.2012 22:00
Tylko formalnosc Terry musi być kapitanem naszego teamu.
JanekCFC- Kopniecie Alexisa?? Hhahahaha przecież nim nawet w FIFie można symulować
Dobra swoje Terry ma za uszami i jest troche nie lubiany ale to tylko świadczy o jego charakterze.
"słabym materiałem na kapitana." Bi*ch please