Sobota, 20 kwiecień 2024 r.

Osób on-line: 46

Premier League 2010

ChelseaLive

panel logowania

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj sie.

FA Cup
Manchester City vs Chelsea
20.04.2024, 18:15
Do meczu pozostało:

Relacja live

shoutbox

Tylko zalogowani mogą dodawać shouty.
Archiwum

aktualności

Sensacyjna (?) porażka Chelsea

dodał: admin 23.10.2012 21:37 źródło: własne
Chelsea v Sheffield















Porażka Chelsea ze Szachtarem Donieck wygląda jak zimny prysznic dla mistrzów Europy, jednak trzeba przyznać, że dziś gospodarze Donbass Arena byli po prostu lepsi. Bramki strzelali Tixeira i Fernandinho, zaś honorowego gola dla londyńczyków zdobył Oscar. Warto zauważyć, że gdyby nie świetna dyspozycja Petra Cecha, 'The Blues' spotkałby wyższy wymiar kary...

Można uznać, że pierwszy gol Szachtara ustawił mecz. Padł on już w trzeciej minucie spotkania, kiedy to do bezpańskiej piłki dopadł Alex Teixeira. Niestety, błąd braku pokrycia rywala spada na Ashley'a Cole'a.

Od tego czasu gospodarze panowali nad sytuacją na boisku, chociaż Chelsea z całych sił starała się doprowadzić do wyrównania. Obrona Szachtara prezentowała się jednak bardzo solidnie. W efekcie Chelsea nacierała, a Szachtar czekał na okazje do kontr.

Po kwadransie gry mecz zakończył się dla Franka Lamparda, który na mocno nasiąkniętej murawie doznał kontuzji.

W 25. minucie meczu świetną okazję na wyrównanie miał Fernando Torres, którego jednak minimalnie uprzedził golkiper Szachtara.
Dziesięć minut później dobre, prostopadłe podanie od Oscara znów otrzymał hiszpański napastnik. Tym razem zabrakło odpowiedniego przyjęcia piłki.

Ostatnie minuty pierwszej połowy to dwie fantastyczne okazje gospodarzy. Najpierw na bramkę Cecha strzelał w polu karnym, Mkhitaryan. Ten strzał bramkarz sparował nad poprzeczkę. Chwilę później, już po rzucie rożnym problemy z wybiciem piłki mieli Oscar i Mikel, co próbowali wykorzystać gracze Szachtara. Tym razem dobrym refleksem i grą na linii po strzale głową Hubschmana błysnął Cech i kolejny raz uratował londyńczyków.

Tuż po przerwie swój rytm próbowali narzucić podopieczni Di Matteo. W 52. minucie gracze Szachtara zrobili to czego nie potrafili zrobić w pierwszej połowie ich rywale - wyprowadzić skuteczną kontrę. Adriano i Fernandinho w pojedynku dwóch na dwóch poradzili sobie z przeciwnikami. Ten drugi strzałem w długi róg podwyższył prowadzenie swojego zespołu.

Po kolejnych próbach bardziej lub mniej udanych z obu stron boiska, przyszedł czas na minutę 79. Jako pierwsi zakończyć mecz mogli gracze Szachtara, a konkretnie Hubschman, który pomylił się z kilku metrów, a chwilę później za sprawą akcji Hazarda kontakt mogli złapać goście. Belg był w sytuacji niemal sam na sam z Pyatovem, nie zdołał jednak go pokonać.

Kontaktową bramkę londyńczykom udało się zdobyć dziewięć minut później, kiedy to w pole karne z prawej strony wbiegł i wyłożył piłkę prawie przed pustą bramkę Oscarowi Ivanovic. Brazylijczyk nie miał problemów z wpakowaniem piłki do siatki.

Na bramkę na 2:2 zabrakło już jednak czasu. Szczęściem w nieszczęściu jest wynik drugiego spotkania naszej grupy, w którym duński Nordsjaelland zremisował 1:1 z Juventusem. Tym samym Chelsea spadła na drugie miejsce bijącej się o awans grupy mając 1 punkt przewagi nad włoskim klubem.

Szachtar Donieck - Chelsea Londyn 2:1 (1:0)

1:0 - Alex Teixeira 3
2:0 - Fernandinho 52
2:1 - Oscar 88



Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!


Reklama:



Oceń tego newsa:

Aktualna ocena: 5

15634 wyświetlenia | 53 komentarze | SkomentujPowrót do strony głównej
Zaloguj się aby dodawać komentarze

MATAdor24.10.2012 23:48

Proszę Was, usuńcie tę "sensacyjną (?)" z tytułu newsa, bo chyba tylko ktoś nieznający się na piłce może tak stwierdzić- Szachtar to naprawdę dobra drużyna i do tego grali u siebie. Chyba, że chodzi o grę Chelsea, ale to powinno być wtedy uwzględnione w tytule.

Cóż, przegrana zasłużona; dziwne, że nie straciliśmy więcej goli, ale to głównie zasługa Cecha, który bronił po prostu znakomicie. Szachtar nie przestraszył się nas w ogóle, a mam wrażenie, że to my się przestraszyliśmy, bo nie zagraliśmy ani trochę agresywnie i przycisnęliśmy rywala mając lepszy skład, co przeciwnik oczywiście wykorzystał. Całkiem możliwe, że to kwestia zmęczenia. RDM obiecał rotację składu, a jakoś jej nie widać, a już za 4 dni ważny mecz z United, gdzie trzeba wystawić najlepszy skład- jaki gra już od kilku spotkań bez przerwy. Mam nadzieję, że szybko zapomnimy o tym meczu i z United będzie już zupełnie inaczej.

AntyCwelsy66624.10.2012 23:20

@Tarka
Już strata wiary w Wielkiego El nino taa .w najbliższym meczu ,lub nawet na za 2 miechy to znów będzie Torres mistrz inne cieniasy np Rvp i Rooney to drewniaki

bonetti24.10.2012 20:21

To ewidentne zmęczenie materiału. Trudno utrzymać formę przy znikomej rotacji. Mecz w pucharze ligi z MU koniecznie bedzie musiał być rozegrany przez zawodników z ławki. Totalny brak świerzości u naszych zawodników w meczu z Szachtarem nie zwiastuje nic dobrego. Oby te zmęczenie nie przeniosło się na kwestię psychiczną bo wtedy może nastąpić doskonale nam znany z poprzednich sezonów kryzys. Najbliższy mecz z MU bedzie cholernie ważny i znaczący dla kilku następnych spotkań. W przypadku porażki spodziewam się co najmniej małego kryzysu i tu popis będzie miał Di Matteo, by pokazać jakim jest trenerem, szczególnie pod względem motywacyjnym.

xxx8824.10.2012 20:13

i tak wyjdziemy z tej grupy tylko w kiepskim stylu;p

Tarka24.10.2012 19:40

Niestety tak jest z pilkarzamia(Toresem) ze jak sie dlugoo bramek nie strzela to potem sie za bardzo chcce i nic wychodzi no co poradzic taki los

surmi24.10.2012 18:57

panowie jedyna osoba która powinna się przyznać do błędu to Di Matteo Włoch popełnił katastrofalny błąd ! jaki ? nie przeprowadził rotacji po ciężkim meczu z Tottenhamem a mamy do tego graczy z najwyższej półki ! nie dziwie się że panowie grali słabo jak wszyscy po za Terrym grali w meczu z Tottenhamem to na pewno było odczuwalne ! do tego gracze nie będą teraz wypoczęci na United kiepsko to widzę ale trzeba mieć wiarę ...

FrankiFan24.10.2012 18:20

Co od tytulu to nie jest to niepodzianka bo nie wiem kto patrzac na statystyki wiezyl w nasze zwyciestwo a patrzac na gre chyba kazdy mial pewnosc ze odstajemy od druzyny ukrainskiej. Po prostu bylismy w tym meczu po prostu druzyna gorsza i mysle ze w kolejnym meczu rowniez bedzie bardzo trudno cos ugrac z Szachtarem.

Zuney24.10.2012 18:15

Szkoda porażki ale Chelsea i tak pewnie wyjdzie z grupy.

Marcinho8824.10.2012 17:50

Nie przejmuje się tą porażką. Uważam że i tak awansujemy, teraz mamy 2 mecze na SB. A prawda jest taka że po paśmie zwycięstw MUSI nadejść porażka bo której gracze robią się bardziej pokorni i grają dalej, nie mogą być zbyt pewni siebie, dostali lekcje i liczę na wygraną z Man United. Wolę porażkę teraz niż porażkę z diabłami. Patrząc na tabelę ligową uważam że ten mecz to czysto piłkarska wpadka i nie ma co rozpatrywać tego spotkania i do dogłębnie analizować.

jonjon1724.10.2012 17:40

Ładnego gola Duńczycy strzelili :)

« Poprzednia [1] 2 3 4 Następna »







tabela

strzelcy

1.

Manchester City

32

73

2.

Arsenal

32

71

3.

Liverpool

32

71

4.

Aston Villa

33

63

5.

Tottenham

32

60

6.

Newcastle United

33

51

7.

Manchester Utd

31

49

8.

West Ham United

33

48

9.

Chelsea

31

47

10.

Brighton & Hove Albion

32

44

reklama
oddzialka




ankieta

wyniki

Mauricio Pochettino: czas się pożegnać?

Zaloguj się aby głosować w sondach

kontuzje

transfery

chelsealive.pl na facebook
zdjecie tygodnia

Silva

Stary człowiek i może! Gol Thiago Silvy w starciu z Manchesterem City

partnerzy

http://www.whufc.pl

Praca w domu Liga Mistrzów 2012

serwis

newsletter

Serwis powstał 24 lipca 2006, czyli ma
6480 dni

  • Online: 46
  • Użytkowników: 333462
  • Newsów: 56205
  • Komentarzy: 738184