Wilkins: Luiz nie nadaje się na pierwszy skład

Były asystent szkoleniowców Chelsea Ray Wilkins skrytykował obecną formę Davida Luiza. Anglik twierdzi, że defensor nie nadaje się na pierwszy skład londyńczyków. Oberwało się nie tylko Brazylijczykowi, ale też Hazardowi i całej drużynie za przegrane spotkanie z Szachtarem.

Według mnie, Luiz po prostu nie jest godny grać w pierwszym składzie Chelsea, szczególnie w ważnych spotkaniach. Oczywiście, to ogromny talent, jednak obecnie znajduje się w słabej formie - twierdzi Ray Wilkins.

Chelsea odróżnia się od innych zespołów tym, że w meczach nawet będąc w gorszym okresie pokazuje dobry i bardzo mądry futbol a także stara się przejąć kontrolę nad piłką. W meczu z Szachtarem to nie był ten zespół, jaki znamy. Wyglądało to tak, jakby poszczególni zawodnicy chcieli coś komuś koniecznie udowodnić i stale tracili piłkę - ciągnie były asystent.

Zabrakło jedności i to zaważyło na wyniku. Za winowajcę utraty jednej z bramek należy uznać Edena Hazarda, który popełnił poważny błąd w środku pola. Biorąc pod uwagę wagę tego spotkania jak i kwotę transferu, jaki wydano za Belga, można powiedzieć, że to wręcz przestępstwo - denerwuje się Wilkins.

Chelsea cały ten mecz zagrała pod presją i nie wiedziała jak się z niej wydostać. Środek pola i inne obszary były w opłakanym stanie. Każdy trener powinien z tym coś zrobić, ale Roberto Di Matteo popełnił błąd przy wyborze środkowych pomocników - kończy sportowy komentator.