aktualności
Cahill: Czeka nas trudny test
Gary Cahill wie, czego się spodziewać z West Hamem w sobotę i że, choć nasza defensywa spisuje się dobrze, trzeba poprawić reputację dotyczącą stylu gry zespołu.
Defensor oglądał z trybun nasze dwa poprzednie występy, w których uzyskaliśmy czyste konto, teraz najprawdopodobniej zagra w miejscu Davida Luiza. Naprzeciw niemu stanie Andy Carrol, który ostatnimi czasy został kluczowym zawodnikiem zespołu z zachodniego Londynu i grane są na niego wszystkie długie piłki.
Jutro czeka nas wielki test. Rywale grają szybko do przodu z drugiej piłki, w ten sposób Sam Allardyce lubi układać swoje zespoły i jego zespół jest do tego przystosowany. Jest to bardzo głośne miejsce, żeby tam iść, więc będzie to trudne zadanie, w kwestii defensywy także pozostaje wiele pytań.
Wyglądaliśmy bardzo dobrze w obronie w ostatnich dwóch meczach, przyszedł nowy manager i zorganizował to tak, że nie jesteśmy już tak łatwi do ogrania, co dla chłopaków z tyłu jest super sprawą. On zmienił mentalność zawodników, teraz gdy nie mają piłki, jest to dla nich najważniejsze.
Na początku sezonu, wszystko szło dobrze - mieliśmy równowagę w zespole; strzelaliśmy gole, zachowując czyste konto, jednak zeszliśmy z naszej ścieżki, zwłaszcza z Juventusem, gdy byliśmy mocno otwarci. Nie ma mowy, żebyśmy w ten sposób zachowywali czyste konto, mentalnie powróciliśmy do tego, że gdy tracimy piłkę wracamy i każdy upewnia się, że stoi na dobrej pozycji.
Poza Andym Carrolem, bardzo ważną rolę w West Hamie, odgrywa Kevin Nolan, ofensywny pomocnik i były kolega z Boltonu Gary'ego Cahilla, grający większość głównych piłek napastnikowi:
Jeśli wrzuca piłkę na tyły, wtedy musimy wygrać drugie piłki, jeśli nie - musimy wygrać pierwsze w kole środkowym. Iva i ja, jesteśmy wysocy, więc mamy ku temu predyspozycje, jednak będzie to trudne. Z Nolanem rzecz tyczy się komunikacji, trener podniósł jej znaczenie. Gra z różnymi narodowościami nie zawsze jest łatwa, ale pomocnicy i obrońcy muszą rozmawiać ze sobą o jego poruszaniu się i podaniach.
Będziemy musieli być poinformowani o jego pozycji, ma duże umiejętności w tym zakresie. Grałem z Kevinem w Boltonie, tak jak z Jussi Jaskaalainenem, Joey O'Brienem i Ricardo Vaz Te, jest tam mnóstwo moich byłych kompanów i miło ich będzie zobaczyć - kończy obrońca.
Reklama:
Oceń tego newsa:
radon01.12.2012 10:28
West Ham United nie jest drużyną, która można sobie ograć tak od niechcenia. Trzeba włożyć naprawdę wiele wysiłku by wygrać z Londyńską drużyną!
Nine6Q601.12.2012 10:10
1. Solidna obrona . 2.W pomocy nie można tracic piłek kiedy idziemy z kontrą.. 3. Jak juz ma sie setyy to trzeba coś strzelać -,-... własnie tego nam brakowało w ostatnich meczach...
kakuta4401.12.2012 00:22
Mam nadzieje ze obrona zagra solidnie a i Cahil cos ustrzeli jutro.
Karko30.11.2012 23:20
West Ham jest na prawdę groźny, a Gary ostatnio słabo spisywał się w obronie. Ale w ofensywie on jest bardzo groźny przy stałych fragmentach.!
Lamps9030.11.2012 22:56
Będzie nam bardzo ciężko wywalczyć 3 punkty niż w 2 poprzednich meczach na Stamford Bridge.WHU będzie chciało wykorzystać nasz chwilowy kryzys.
Kobiel630.11.2012 21:14
West Ham ma wysokich zawodników, w tym sezonie strzelili kilka goli po dośrodkowaniach, więc nasi obrońcy muszą wygrywać większość pojedynków główkowych, gdyż chwila nie uwagi i możemy stracić głupiego gola. Oczywiście nie tylko pojedynki powietrzne są ich mocną stroną. Jak na razie zajmują najwyższe miejsce spośród wszystkich beniaminków, będą chcieli wykorzystać naszą (ostatnio) słabą dyspozycję. No, ale miejmy nadzieję, że jutro zobaczymy inną (lepszą) Chelsea i zdobędziemy 3 punkty!
surmi30.11.2012 19:04
West Ham znajduje się w środku tabeli a nie lądują tam kluby słabo grające ... więc jutro trzeba będzie się wystrzegać młotów ale naszą największą bronią powinien być szybki atak ! bo jeśli w ofensywie zagrają tak jak z City i Fulham to możemy zobaczyć kolejny wynik 0-0 ...