aktualności
Allardyce: Zmiany taktyczne opłaciły się
Szkoleniowiec West Ham Sam Allardyce przyznał, że zmiany taktyczne jakich dokonał podczas przerwy meczu z Chelsea opłaciły się jego drużynie. Gospodarze schodzili do szatni przegrywając 0:1, jednak w drugiej połowie meczu strzelili trzy bramki.
Rozpoczęliśmy to spotkanie całkiem dobrze, jednak kiedy Chelsea zdobyła swoją bramkę zaczęliśmy tracić swoją pewność i impet. Myślę, że przełomowym momentem była świetna obrona Jussi Jaaskelainena tuz przed zejściem do szatni - opowiada Sam Allardyce.
W przerwie musiałem dokonać pewnych zmian. Starałem się odświeżyć zespół. Myślę, że bardzo dobrze obsługiwaliśmy piłkę. Moi zawodnicy starali się zbyt wiele grać przez pomocników. W drugiej połowie meczu podeszliśmy więc na połowę Chelsea. Kiedy przez pierwsze 15-20 minut nie zdobyliśmy gola pomyślałem, że to może być dla nas zbyt trudne, jednak ostatecznie zdobyliśmy wyrównanie - ciągnie trener.
Po tym fakcie Chelsea ruszyła na naszą bramkę, ale Jussi świetnie obronił jedno z uderzeń a następnie świetnie wykończyliśmy swoją akcję. To pokazuje kondycję naszego zespołu. W sześć dni rozegraliśmy trzy spotkania przeciwko trzem wielkim zespołom. To jakość zawodników pozwoliła nam dziś na zwycięstwo - cieszy się Alladryce.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Karko02.12.2012 10:38
Surmi
I to jest kurde smutne..
Lampard, Terry Wracajcie, chociaż wygrajmy KMŚ!
surmi01.12.2012 23:16
@Lamps90 ostatnio wszyscy są od nas lepsi -.-
FrankLampard1301.12.2012 20:31
Zmiany były trafione. Wykorzystali sytuacje i wygrali
Lamps9001.12.2012 19:35
Musimy przyznać WHU było od nas lepsze w tym meczu nie ma co się oszukiwać ,gospodarze zagrali najlepszy mecz w sezonie,a my przeciętny.
ivax2x01.12.2012 18:16
WHU swoim podejściem do tego meczu zasłużyli na wygraną w tym meczu. A my?! Nie ma u nas kolektywu. Nie możemy się ustatkować, tak jak np. Man U czy Arsenal gdzie mają jednego trenera na lata..
Kobiel601.12.2012 18:13
Allardyce trafił ze zmianami. West Ham zaczął grać, zepchnęli nas do obrony, no i strzelili gole. Szkoda tego słupka Maty, było tak blisko...
radon01.12.2012 17:24
Allardyce potwierdził jak świetnym jest trenerem. Wiedział co zrobić by odmienić losy tego spotkania. Szkoda, że Benitez zniszczył naszą grę w drugiej połowie.
ashleycole301.12.2012 17:24
E tam, Beniu lepsze zmiany przeprowadził. Nie ma to jak wpuścić Oscara, który przy każdym pojedynku fizycznym sie wywala. A nuż wywalczyłby jakiegoś karnego ? Widzicie jaka taktyczna zmiana ? ;)
Lada chwile spodziewałem sie też wejścia Romeu za Mate żeby bronić 1-1 ^^
Leszczu01.12.2012 17:03
Zmiany,czyli tysiąc rożnych i milion wrzutek ? Sorry może i wygrali i może zasłużenie,ale ich styl gry jest nie do zniesienia.
ripazha801.12.2012 16:51
czekam na gadanie beniteza