aktualności
Anelka: Jestem zadowolony z transferu
Nicolas Anelka wciąż pozostaje najgorętszym zakupem angielskiego zimowego okna transferowego. Tym samym uwaga mediów wciąż skupia się na francuskim napastniku, który musi udzielać kolejnych wywiadów.
Trudno być oryginalnym w każdym z nich, w końcu padają podobne pytania, niemniej każdy różni się nieco szczegółami, które przynoszą kolejne ciekawostki. Zacytujmy więc kolejną rozmowę Anelki z dziennikarzami.
Jestem zadowolony z przejścia na Stamford Bridge, to dla mnie spore wyzwanie. Planowałem grę w dużym klubie i występy w Champions League. Chelsea to mocny klub, który pragnie zdobyć każde trofeum. Jestem tu aby w tym pomóc i mam nadzieję na swoje dobre występy. Pokażę co potrafię nawet jeśli będę skazany na grę z ławki rezerwowych - stwierdził Francuz.
Gra z Drogbą nie powinna nam sprawić kłopotów. To zdolny zawodnik, zdobywa gole z każdej sytuacji. Już teraz defensorzy rywali powinni się nas obawiać - ostrzegł Anelka.
Napastnik ciągnie za sobą opinię "trudnego" gracza pod kątem dyscyplinarnym. Francuz żywiołowo się jednak odżegnuje od tego stereotypu:
Jak każdy człowiem mam dobre i złe dni. Być może taka opinia to kwestia właśnie faktu, że któryś z dziennikarzy spotkał mnie w gorszym dniu ? Nie zrobiłem jednak nigdy nic złego, żebym zasłużył na takie opinie. Tam gdzie grałem - w Arsenalu, Liverpoolu, Manchesterze City czy Boltonie - nie usłyszycie o mnie złego słowa.
Reklama:
Oceń tego newsa: