aktualności
Moses: Rozpracować rywala
Po niedzielnym długim locie do Japonii, piłkarze Chelsea poniedziałek poświęcili na odpoczynek, jednak wtorek wyglądał już zgoła inaczej. Donosi o tym na oficjalnej stronie CFC Victor Moses.
Odbyliśmy pełną sesję treningową, mocno zabraliśmy się do pracy. Pierwsze dni w Japonii są nieco męczące, ponieważ każdy z nas przyzwyczaja się jeszcze do różnicy czasowej, ale sam wtorek był już bardzo w porządku. Czekamy na kolejne treningi i cieszymy się każdą minutą, jaką im poświęcamy - mówi Victor Moses.
W chwili obecnej pracujemy nad jak najlepszym ustawieniem zespołu na boisku, upewniamy się, że każdy z nas znajdzie się na właściwej pozycji a niedługo zaczniemy rozmawiać o naszych rywalach, o tym jak grają i jak można ich pokonać.
Jak się okazuje, dla Mosesa wyjazd do Japonii nie jest pierwszym w życiorysie. Po zdobyciu krajowego mistrzostwa wśród szkół jego zespół otrzymał w nagrodę zaproszenie do gry na Dalekim Wschodzie.
Graliśmy z japońskimi drużynami, ale nie udało nam się wygrać całego turnieju, rywale byli zbyt dobrzy. Mimo wszystko było to wspaniałe doświadczenie. Świetnie jest tu znów wrócić, jestem tym zachwycony i odbieram jako kolejne doświadczenie w moim życiorysie.
W ostatnich trzech spotkaniach Moses trafił do podstawowego składu 'The Blues' kosztem Oscara.
Już się do tego przyzwyczaiłem, cieszę się z tego faktu i ciężko pracuję dla zespołu. W tej drużynie jest wielu świetnych zawodników a wspólna gra z nimi podnosi mój poziom. Cieszę się każdą chwilą, gram z zespołem, nie mam problemu z asymilacją.
Kiedy jesteś na boisku chcesz po prostu cieszyć się piłką, przechytrzyć obrońców, przejść ich po to, aby stworzyć dobra strzelecką sytuację dla zespołu lub samemu uderzyć na bramkę - kończy Victor Moses.
Reklama:
Oceń tego newsa:
ashleycole312.12.2012 17:28
''Już się do tego przyzwyczaiłem, cieszę się z tego faktu i ciężko pracuję dla zespołu. '' - hah, zagrał raptem w 2-3 (?) ostatnich spotkaniach od początku i już sie do tego przyzwyczaił ;P
Ale nie może być niczego pewien, bo w Chelsea jest ostra rywalizacja praktycznie na każdej pozycji.
Ale ciesze sie z faktu, że Moses gra ostatnio coraz częściej, bo pokazuje więcej niż Oscar, lepiej wygląda Mazacar bez tego '-cara' ;)
kakuta4412.12.2012 16:57
Moses wdarl sie przebojem do składu mysle ze poprzez wystep a West Hamem nawet jesli zagral bardzo dobre tylko 45 minut to haruje w obronie ciągle o czym nie mozna powiedziec o Oscarze narazie bedzie lepiej jak bedzie on grał w podstawowym składzie.
game8912.12.2012 16:08
mam nadzieje że nasi piłkarze pokażą klasę w Japonii i tacy piłkarze jak Hazard Oscar czy Moses będą mogli podnieść pierwszy puchar w barwach Chelsea...co do Mosesa to ostatnio gra genialnie a może napewno grać jeszcze lepiej, świetny transfer
Karko12.12.2012 15:55
Moses to na pewno był dobry ruch Chelsea.
Jutro mam nadzieje, ze się będziemy cieszyć z awansu do finału.
Kobiel612.12.2012 15:00
Na pewno Monterrey może czuć się lepiej w Japonii, gdyż są tam dłużej. Oby krótka aklimatyzacja nie miała wpływu na naszych zawodników i obyśmy awansowali do finału!
ferto12.12.2012 14:48
Dobrze gral w ostatnich meczach i powinien dostac szanse w KMŚ
radon12.12.2012 14:13
Mecz wcale nie musi być dla nas taki łatwy. Niestety raczej ze względów szkolnych nie obejrzę jutrzejszego spotkania.
BeduinekRurek12.12.2012 13:58
Mimo że Moses się poprawił w obronie to liczę jednak na występy w 11 Oscara
surmi12.12.2012 13:27
jutro chłopaki muszą dać z siebie wszystko nie ma innej opcji !
xxx8812.12.2012 10:34
Moses pomału staje się pewnym punktem składu, jutro na pewno będzie szalał na boku