aktualności
Sekretna taktyka Beniteza?
Przybył do Chelsea z reputacją geniusza taktyki. Wprowadził genialne krycie i potrafił w odpowiednim momencie wprowadzić idealnych zmienników w Liverpoolu, co było główną receptą na zwycięstwa ekipy The Reds. Teraz wydaje się, że Benitez znalazł kolejną zwycięską taktykę.
Podczas wtorkowych przygotować do półfinału KMŚ z Monterrey, Benitez zabrał swoich podopiecznych na...kręgle. Efekt? Chelsea wygrywa 3:1, Torres strzela kolejnego gola. Czy można mówić o kolejnej metodzie hiszpańskiego trenera?
Niewiele dobrego można było powiedzieć o pierwszych spotkaniach Beniteza w roli selekcjonera Chelsea. Hiszpan rozpoczął swoją pracę na Stamford Bridge od dwóch bezbramkowych remisów i porażki w wyjazdowym starciu z West Hamem, ponadto Chelsea odpadła z rozgrywek Ligi Mistrzów po raz pierwszy w erze Abramowicza już w fazie grupowej, choć to akurat winą Beniteza nie było. Taki stan rzeczy wywołał jednak mieszane uczucia u kibiców The Blues.
Ostatnie spotkania wyglądały już znacznie lepiej. Zaczęło się od masakry dokonanej na Nordsjaelland, później doszło wyjazdowe zwycięstwo z Sunderlandem i wreszcie dzisiejsza wygrana z Monterrey. W niedzielę, Chelsea czeka starcie z Corinthians, a później powrót do Anglii, być może z pierwszym w tym sezonie pucharem.
Chelsea wydaje się dobrze bawić na Dalekim Wschodzie. Zachęceni przez fanów Premier League tuż po swoim przybyciu, czują się jak u siebie w domu, a teraz być może Benitez odnalazł sposób na wygranie tego turnieju. Oczywiście ową koncepcję należy potraktować z odpowiednim dystansem i jako element humorystyczny, ale jeżeli drużyna Beniteza będzie wygrywać kolejne spotkania, być może przyśpiewki o "grubym hiszpańskim kelnerze" znikną ze śpiewnika sympatyków The Blues tak szybko, jak się pojawiły.
Reklama:
Oceń tego newsa:

Nieznany14.12.2012 17:03
Na pewno powinni skoczyc z "Rafa Out" bo na razie dobra robote Benitez robi
radon14.12.2012 08:15
Na razie to dopiero początek pracy Rafy w Chelsea. Ja nie krytykowałem Hiszpana po pierwszych meczach, gdzie nie szło nam najlepiej i nie będę go chwalił po 3 wygranych z rzędu. Według mnie trzeba jeszcze chwilę zaczekać i wtedy dowiemy się w jakiej formie naprawdę jest Chelsea. Na razie Rafa próbuję dojść do czegoś metodą prób i błędów.
robciak14.12.2012 04:23
Najprawdopodobniej będzie to tak... Benitez wygra KMŚ, później zdobędzie Puchar europy i Capital One Cup Romek postanowi go zostawić na kolejny sezon, a on w następnym sezonie zostanie zastąpiony innym trenerem za słabe wyniki. XD
Kunon14.12.2012 01:35
Jak przeczytałem ze Benitez został trenerem to pierwsza mysl "O Boże", druga mysl jak ta drużyna wygra coś pod jego wodza to będą jaja i są na dobrej drodze by te jaja byly ogromne.
xxx8813.12.2012 23:44
niech robi co tylko chce - Chelsea ma wygrywać
Lamps9013.12.2012 23:41
Rafa zaczyna od defensywy.a pozniej atak to.ze wygralismy 3-1 moze byc tylko zludzeniem to byl slaby rywal wszystko sie okaże w niedzielę.
oskar13.12.2012 23:25
Mówiłem, że jak zacznie się lepsza gra to ludzie, może nie pulubią, ale zaakceptują Rafę...Nie byłem za jego zatrudnieniem w roli szkoleniowca Chelsea, lecz wierzę, ze uda mu się ugrać pare trofeów w tym sezonie i co najmniej podium w PL.
Co do kibiców, to jest dobra okazja, żeby zebrać fanów na wschodzie, co może zaskutkować większymi przychodami klubu ;)
kakuta4413.12.2012 23:19
Jestem przekonany ze Benitez pracuje na swoją markę ale takze dla kibiców on tu jest wykonac swoja robote ktora ostatnio mu dobrze wychodzi , coz jezeli bedziemy wygrywac kolejne mecze przyspiewki pewnie znikna ale i tak nigdy nie zapomnimy o di Matteo!
Kobiel613.12.2012 23:10
Myślę, że kryzys już mamy za sobą, nasza gra wygląda coraz lepiej, no i są wyniki. Odkąd Benitez jest trenerem The Blues, uważam że najlepiej zagraliśmy... pierwszą połowę w meczu z West Hamem. Pięknie to wyglądało jak ich zdominowaliśmy. Meczów z Sunderlandem i Monterrey nie mogłem obejrzeć całych, jednak jak oglądałem skróty to również mieliśmy dużo okazji, jednak czasami nie było dobrej koncentracji i rywale mieli okazje. Cieszy, że znowu wygramy, musimy jeszcze przestrzegać się tych głupich straconych bramek.
ashleycole313.12.2012 22:32
No to niech Abramowicz zabiera sie za budowe jakiejś kręgielni przy Cobham ;d