aktualności
Guerrero: W finale nie będzie faworyta
Peruwiański napastnik Corinthians uważa, że w niedzielnym finale Klubowych Mistrzostw Świata nie ma jasnego faworyta. Sam 28-latek, który zapewnił swojemu zespołowi awans dzięki bramce w meczu z Al-Ahly podkreśla, że jego drużyna ma przed spotkaniem z Chelsea sporo pewności siebie i wierzy w swoją jakość.
W niedzielę musimy zagrać jak równy z równym. Podobnie jak i Chelsea tak również my mamy w swoim zespole wiele jakości więc do meczu przystąpią dwie równorzędne drużyny - mówi Guerrero.
Co jak co, ale to Corinthians będą mieli przewagę jeśli chodzi o kibiców na stadionie. Jak do tej pory swój udział w meczu zgłosiło 25 tysięcy brazylijskich fanów.
Oni są szaleni, wręcz fanatyczni! Lubimy, kiedy nas dopingują. Ja sam identyfikuję się z tym szaleństwem. Zrobimy wszystko, aby wyjść z tego meczu zwycięsko. Nie myślę o strzeleniu gola, zależy mi tylko na tym, aby pomóc kolegom. Jeśli wygra Corinthians, będę szczęśliwy. Strzelić decydującego gola może każdy, niech to będzie nawet nasz bramkarz Cassio - śmieje się napastnik.
Mój cel to zdobycie tytułu - właśnie to uczyni mnie znanym w historii, nie strzelenie goli - kończy Peruwiańczyk.
Reklama:
Oceń tego newsa:
krzysiek950615.12.2012 12:09
nie będzie łatwo ale powinniśmy ten mecz na pewno zdominować fizycznie bo liga angielska a liga brazylijska pod tym względem bardzo sie różnią
surmi15.12.2012 11:15
zgadzam się zmierzą się dwa kluby może nie równe ale z podobnymi ambicjami które pozwalają przerosnąć klasę graczy rywala !
ashleycole314.12.2012 22:26
''do meczu przystąpią dwie równorzędne drużyny'' - kłóciłbym sie, ale nie chce nic ujmować Corinthians :]
Chelsea od początku jest faworytem tego turnieju, więc jakim cudem w finale nie ma faworyta ;d
Lamps9014.12.2012 21:27
nasi zawodnicy nie powinni lekceważyć Corinthians bo może się to źle skończyć obyśmy nie popełniali większych błędów.
Kobiel614.12.2012 21:00
Finał zapowiada się niezwykle ekscytująco. Musimy w końcu zdobyć trofeum w tym sezonie, gdyż już dwa niestety przegraliśmy. Z niecierpliwością czekam na ten mecz!
ferto14.12.2012 20:48
Faworytem jest oczywiscie Chelsea ale football jest bardzo nieprzewidywalny
radon14.12.2012 20:18
Wystarczy udać się do najbliższego bukmachera i od razu wiadomo kto jest faworytem. Jednak jak wiemy nie zawsze faworyt wygrywa spotkanie!
Karko14.12.2012 20:16
I ja się z tym zgadzam, tutaj walka i czekanie na błędy rywala
TomoCFC14.12.2012 19:54
No jak widać bardzo wysokie mniemanie mają o sobie chłopaki. Ponoć mówią, że wiara czyni cuda lecz w tym wypadku na niewiele się to zda. Gracze Corinthians są w wielkim błędzie ponieważ za każdym razem to drużyna z Europy jest zdecydowanym faworytem. Dowodzą temu chociażby kursy w zakładach bukmacherskich. Tak więc podsumowując jeśli nie wydarzy się jakiś nieoczekiwany wypadek to Chelsea FC z łatwością zdominuje ten mecz i zdobędzie puchar. Czytała Krystyna Czubówna.
patrol41114.12.2012 19:41
Jak nie wygramy to będzie ładna lipa.