aktualności
Benitez: Nie myślmy o tabeli
Liverpool zajmuje dopiero 4 miejsce w tabeli Premiership ze znaczną stratą do liderującej trójki. Rafael Benitez uważa jednak, że nie wszystko stracone, a spoglądanie na tabelę i opłakiwanie niemożności zdobycia tytułu nie wyjdzie Liverpoolowi na dobre.
Menadżer Liverpoolu uważa, że pozytywne wyniki odnoszone na wyjazdach z najlepszą trójką będą kluczem do utrzymania nadziei na mistrzostwo Premier League dla Liverpoolu.
Pierwszy cel The Reds to wygrana zespołu w nadchodzących meczach przeciwko Aston Villi i West Ham.
Nie myślimy o stracie do klubów, które są przed nami, ponieważ jedynym sposobem dzięki któremu możemy zmienić sytuację są zwycięstwa. Jeśli zaczniesz myśleć jak wielka jest strata, może to spowodować problemy ponieważ stracisz koncentrację - uważa Benitez.
Naszym problemem są oczekiwania. Ludzie mówili, że w tym roku musimy być kandydatami na mistrza bo wydaliśmy duże pieniądze. Jeśli przeanalizujesz ostatnie 10 lat zobaczysz różnicę strat do liderów, zawsze było to około 20 punktów. Aby wygrać mistrzostwo potrzebujesz około 89 oczek, w tym roku może 85, a naszym rekordem w lidze są 82 pkt - ciągnie szkoleniowiec The Reds.
Aby wygrać tytuł wszystko musisz mieć prawie doskonałe. Wiemy, że to nie łatwe i nie możemy patrzeć na tabelę co tydzień, ponieważ stracimy zaufanie i będziemy grać z większym niepokojem
Być może mecz z Chelsea będzie kluczowy, ale dla mnie kluczem są bramki strzelane w dwóch, trzech meczach i nic więcej. Zazwyczaj nasze występy przeciwko Chelsea, Arsenalowi i ManU na wyjeździe nie są najlepsze i jeśli chcemy coś zmienić musimy podejść do tych spotkań z opcjami wygrania - zakończył Benitez.
Reklama:
Oceń tego newsa: