ChelseaLive.PL - Polski Serwis o Chelsea FC

Piątek, 19 kwiecień 2024 r.

Osób on-line: 53

Premier League 2010

ChelseaLive

panel logowania

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj sie.

FA Cup
Manchester City vs Chelsea
20.04.2024, 18:15
Do meczu pozostało:

Relacja live

shoutbox

Tylko zalogowani mogą dodawać shouty.
Archiwum

aktualności

Finasowe Fair Play. Na czym to dokładnie polega?

dodał: Afin 31.12.2012 13:50 źródło: własne
Piłka

UEFA i jej prezydent Michele Platini od dawna obawiają się, że kluby, które nieustannie ponoszą straty w wyniku akumulacji zadłużenia nie grają zgodnie z zasadami uczciwej konkurencji.

Premier League, a w szczególności jej dyrektor naczelny jest nieufny wobec zmniejszenia globalnej atrakcyjności ligi poprzez ograniczenie możliwości udzielania subwencji właścicielom klubów lub w niektórych przypadkach całkowitego ich eksploatowania. Znamiennie jednak UEFA wprowadziła, jako część funkcjonującego już systemu licencjonowania klubów, finansowe zasady fair play (the Financial Fair Play Rules - FFPR), aby zapewnić w ten sposób zbalansowanie klubowych finansów.

Ogólnym celem UEFA jaki postawiono przed FFPR jest ujednolicenie sytuacji w klubach poprzez zrównoważenie ich wydatków oparte na zasadzie - nie wydajesz więcej niż zarabiasz - i promowanie inwestycji w stadiony, ośrodki szkoleniowe i rozwój młodzieży. Ta idea samowystarczalności związana jest z przekonaniem UEFA, że koszty transferowe i wzrost płac nie ustają, ponieważ każda grupa nowych właścicieli wprowadza nowy zastrzyk gotówki na europejski rynek transferowy. Efekt nakręcającej się spirali ?muszę być lepszy od swojego sąsiada? rozciąga się dalej gdyż kolejni właściciele muszą przelicytować wysokie wydatki innych klubów.

Podczas gdy beneficjentami bez wątpienia są tutaj zawodnicy, którzy zyskują coraz wyższe, lukratywne kontrakty, kluby (za pośrednictwem ECA - European Club Association - Europejskie Zrzeszenie Klubowe) wraz z UEFA szukają sposobów na rzeczywiste ograniczenie swoich wydatków. To może zakrawać na ironię w przypadku Chelsea i ich straty 120 milionów funtów w 2004 roku, w rzeczywistości ma jednak sens. Roman Abramowicz, po wydaniu ponad 1 miliarda funtów dostrzega błędne decyzje klubów piłkarskich stale dążących do wyprzedzania się nawzajem. Kluby proszą UEFA, żeby chroniła je przed sobą nawzajem. UEFA wraz z różnymi grupami o różnych interesach wysunęła propozycje zmniejszenia ilości gotówki w związkach zrzeszonych pod jej egidą.

1. Podstawy

Należy pamiętać, że nowe przepisy fair play odnoszą się TYLKO do Ligi Mistrzów i Ligi Europy i nie odwołują się do ligowych rozgrywek. Każdy klub, który uważa, że może zakwalifikować się w tym sezonie do gry w europejskich turniejach musi przed rozpoczęciem tego sezonu ubiegać się o klubową licencję UEFA (UEFA Club Licence). Od sezonu 2013-2014 postanowienia licencji będą obejmować FFPR. Do tego czasu nie będzie żadnych sankcji za naruszanie zasad finansowania fair play.

Reguły FFPR zaczną zatem obowiązywać od sezonu 2013-2014, trzeba będzie jednak mieć je na uwadze już w sezonie 2011-2012 ponieważ rozliczenia tego okresu, a także sezonu 2012-2013 będą brane pod uwagę przy określaniu wniosków o wydanie licencji w sezonie 2013-14.

UEFA poprzez finansowe fair play chce zachęcać kluby do uzyskiwania coraz większych dochodów. Doprawdy? One same mają na to ochotę. Ale niestety nie zawsze jest to takie proste. Z drugiej strony każda racjonalnie zarządzana firma nastawiona jest na dochodowe funkcjonowanie. I kluby są tego świadome. Właściciele nie żyją w utopii. Chyba, że pochodzą ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, tudzież Kataru.

 

Racjonalniej brzmi zachęcanie do długoterminowych inwestycji w sektor młodzieżowy i infrastrukturę. Natomiast należy pamiętać, że jeżeli za takowe działania wezmą się najbogatsi tego świata to maluczcy nie będą mieli z czego żyć. Nie będzie bowiem popytu na ich talenty. Idąc tym tropem można powiedzieć, że jest to jakaś forma psucia rynku. Gdyby Polonia Warszawa miała świetną szkółkę nie musiałaby wykładać miliona euro na Artura Sobiecha. Ale gdyby nie dała takich pieniędzy to być może w Ruchu Chorzów nie pojawiłyby się kolejne talenty, a Grunwald Ruda Śląska miałby problem z przetrwaniem.

2. Pasja i zdrowy rozsÄ…dek?

Klub to forma działalności gospodarczej. Zwykłej? Na pewno nie. Z jednej strony należy pamiętać, iż futbol powinien być traktowany jako dobra zabawa, a przede wszystkim jako dyscyplina sportowa. Oczywiście, pasja. Niby słowo klucz. Ale tej pasji nie można dać zawiązać sobie oczu. Opaska z napisem ?jesteś zaślepiony futbolem? ma zostać zerwana brutalnym ruchem ręką UEFA. I to się tyczy tak sfery profesjonalnej, jak i amatorskiej.

Tu nie chodzi o oszczędzanie. Nie da się cofnąć wzrostu budżetów do kwot, o których nikt nawet nie marzył jeszcze kilkanaście lat temu. UEFA chce tylko doprowadzić do racjonalizacji wydatków. Innymi słowy ? nie masz, nie wydawaj. Proste. Należy balansować wydatki, aby nie były większe od tego co udało się zarobić.

Bardzo ciekawym przykładem zastosowania w praktyce tejże zasady jest Bułgaria. Po tym jak w 2009 roku CSKA Sofia ocierało się o upadek wprowadzono zasadę, iż fundusz płac klubu ograniczony jest do 60 proc. obrotów. Innymi słowy BPFL ? zarządca rozgrywek ? nie zamierzał czekać, aż w końcu któryś z klubów całkowicie padnie.

3. Niech przemówią liczby.

Spoglądając na wydany po raz czwarty przez UEFA raport porównawczy licencji klubowych należy zauważyć powolne polepszanie się sytuacji. Dokument tyczy się wyników finansowych ponad 650 klubów z najwyższych klas rozgrywkowych w 53 federacjach.

Dotyczy on roku finansowego 2010. Informacje pochodzą z oświadczeń finansowych klubów, które wysyłane są w ramach wymagań licencyjnych.

Pozytywem jest na pewno fakt, iż mimo kryzysu ekonomicznego w 2010 roku przychody klubów wzrosły o 6,6 proc. Tym samym osiągnąć udało się rekordowy przychód w wysokości 12,8 miliarda euro.

Niestety w tym miejscu zaczynają się schody. Trend ten nie dotyczy w ogóle najsilniejszych lig. Dobrze wiedzieć, że wzrost przychodów jest wyższy niż wzrost produkt krajowego brutto na przestrzeni ostatnich pięciu lat w 49 z 53 federacji UEFA. Jednak wraz ze wzrostem dochodów odnotowano stratę netto w wysokości 1 miliarda 641 milionów euro! To stanowi wzrost aż o 36 proc. względem roku finansowego 2009.

Oczywiście, niby wzrost strat spowodowany jest mniejszymi zyskami z transferów, ale mimo wszystko wartość ta jest bardzo znacząca.

Dodajmy, że 29 proc. klubów zanotowało znaczne straty rzędu 12 euro wydanych na każde 10 euro przychodu. Proporcja klubów zaliczających straty wzrosła do 75 proc. A mówimy tu tylko o klubach największych, takich, których dochód roczny wynosi ponad 50 milionów euro rocznie.

Mimo to, warto zauważyć taką oznakę poprawy jaką jest 64 proc. zysku wydawanego na koszty personelu, co oznacza w praktyce zmniejszenie w stosunku do poprzedniego roku, po czterech latach wzrostu.

4. Dopuszczalne odchylenie = Próg rentowność

Należy zapamiętać tutaj kilka ważnych punktów. Próg rentowności oznacza zazwyczaj zrównoważenie wydatków i przychodów. Nie w tym przypadku jednak, przynajmniej na samym początku funkcjonowania tych zasad. To dlatego, że w obliczeniach progu dopuszczalne są odchylenia przepisów (w pierwszych latach uznawane są m.in. pewne straty). Kluby nie będą musiały osiągnąć progu aż do sezonu 2018/19.

Przychody, które uwzględnia się w obliczeniach obejmują wpływy z biletów, prawa do transmisji, sponsoring i zyski z transferów. Wydatki uwzględniają transfery zawodników, płace i związane z tym koszty a także inne operacje. Uwzględniono także mechanizmy przeciwko oszustwom takim jak transakcje pomiędzy dwoma powiązanymi ze sobą podmiotami, prowadzone tak, jakby nie były związane.

Dopuszczalne odchylenie w przepisach pozwala klubowi, który notuje straty osiągnąć próg i przejść tym samym obok FFPR.

W pierwszym wierszu przykładowo zasady wchodzą w życie w sezonie 2013-2014. Jest to ważne dlatego, że w pierwszym i drugim roku wartość wyliczeń wykorzystywana jest do oceny czy dany klub może z powodzeniem ubiegać się o klubową licencję UEFA. Stąd rachunki klubu za lata 2011-12 i 2012-13 wykorzystywane są do określenia wniosku o licencję. Jest to istotne ponieważ finanse z obecnego sezonu nie są brane pod uwagę (z wyjątkiem umorzenia rocznej opłaty kosztów transferowych zanotowanej w tegorocznych rozliczeniach wszystkich klubów).

Rzeczywiście FFPR może zwiastować koniec ery gigantycznych transferów, ponieważ klubu może po prostu nie stać na dokonanie przelewu na 50 milionów funtów i pozostanie przy tym rentownym. Stanie się tak, chyba, że klub zapewni sobie ogromne zyski handlowe, co uczyniło ostatnio bardzo niewiele klubów (Arsenal). Poza tym, od początku sezonu 2011-12 klub musiałby uzyskać jakieś nieoczekiwane dochody z działalności handlowej (lub sprzedać innego topowego zawodnika), żeby pozwolić sobie na taki kontrakt, który zrównoważyłby tamten.

Z tabeli wynika, że dopuszczalne odchylenie (tj. straty) różnią się dość znacznie. Od sezonu 2013/14, kiedy przepisy wejdą w życie, właściciel może zainwestować do 45 milionów euro w ciągu dwóch sezonów w zamian za większą liczbę udziałów w klubie. Oznacza to, że po sezonie 2013-14 każdego roku właściciel może przeciętnie wymienić tylko 15 milionów euro wartości akcji na transfery, płace, itp. Liczba ta zmniejsza się do 10 milionów euro w sezonie (30 milionów euro w ciągu trzech sezonów) w okresie 2015-16. Jeśli właściciel nie wniesie wkładu w postaci gotówki za akcje, każdy klub będzie mógł zaakceptować stratę w wysokości (ostatnia kolumna w tabeli) 5 milionów w ciągu trzech lat.

5. Sankcje

Specjalny organ kontrolujący finanse klubów (Club Financial Control Panel) przeprowadzi klubowe rozliczenia, żeby upewnić się, że system stosowany jest prawidłowo. Jeśli Panel uzna, że zasady fair play nie zostały spełnione, może skierować sprawę do grupy o dziwnej nazwie Organy ds. Administracji Sprawiedliwości (Organs for Administration of Justice), a ostateczną sankcją będzie wykluczenie z rozgrywek UEFA. Przepisy dyscyplinarne Unii przewidują szereg możliwych sankcji w tym naganę, karę pieniężną, dyskwalifikacje w trakcie rozgrywek i/lub wykluczenie z przyszłych lub cofnięcie licencji.

Chociaż zastosowanie powyższych kar wydaje się prawdopodobne od samego początku (od sezonu 2013-14), spodziewane jest łagodne traktowanie, ponieważ część tych zasad przygotowały same kluby, które nie chcą wprowadzać surowych sankcji za naruszanie zasad. Wyjątkiem będą takie sytuacja, jak ta z sezonu 2004/05, w którym Chelsea straciła 140 milionów funtów. Dlaczego jednak kluby chcą łagodnego traktowania? Ponieważ nie ma żadnych niezmiennych zasad, które mówiłyby, że klub, który przekroczył próg automatycznie utraci licencję. Nie ma nawet przepisu regulującego sprzeczności pomiędzy klubami dotyczących obliczania progu rentowności czy zakresu sankcji.



Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!


Reklama:



Oceń tego newsa:

Aktualna ocena: 4.67

12528 wyświetleń | 18 komentarzy | SkomentujPowrót do strony głównej
Zaloguj się aby dodawać komentarze

surmi01.01.2013 21:48

proszę was właściciel PSG obeszli to w 5 minut ... a dokładnie ich bogaty szejk zna człowieka który posiada studia reklamowe więc co zrobili ? podpisali z PSG reklamówkę na 200 mil i co pieniądze zarobione kasa na transfery jest ... więc jak widać finansowe Fair Play to fajny krok ale może się nie powieść ...

Karko01.01.2013 14:14

MAM nadzieje, ze Chelsea sobie z tym poradzi i nie będziemy mieli kłopotów.

Frez31.12.2012 21:36

O to raczej nie musimy sie martwic... Romek pochodzi z Rosji a tam juz wiedza jak kombinowac jeśli bedzie trzeba

Lamps9031.12.2012 20:44

myslicie ,że PSG City sobie coś z tego robią haha dadzą w łapę Platiniemu i będzzie cisza...

MATAdor31.12.2012 17:29

"Uwzględniono także mechanizmy przeciwko oszustwom takim jak transakcje pomiędzy dwoma powiązanymi ze sobą podmiotami, prowadzone tak, jakby nie były związane."- taaa, na pewno uwzględniono. Jakoś PSG podpisało kontrakt sponsorski na 200 mln euro rocznie i nikt się nie dziwi, jakby to było normalne. Te FFP da się bardzo łatwo obejść, co pokazuje właśnie paryski klub i mam nadzieję, że Romek też coś w tej kwestii wymyśli. Choć nie powiem, fajnie by było jakbyśmy sięgali dużo częściej po wychowanków i młodych graczy, bo mamy z czego czerpać.

Kunon31.12.2012 17:00

Finansowe fair play tylko z idei jest dobre, ale w praktyce już nie. Kazdy klub z tej bogatej rodziny spokojnie je omija i wszystko prawnie udokumentowane.Platini chciałeś dobrze, wyszło źle.

kakuta4431.12.2012 16:31

TE cale Finansowe fair play idze spokojnie ominąć najlepszym przykładem jest PSG.

Ludzik1731.12.2012 16:23

Widzieliście jak sobie poradziło ostatnio PSG ? Umowa sponsorska na 200mln Euro rocznie. Można ? - Można !!!

CinekCFC190531.12.2012 16:23

Te fair-play miało już wejść dawno temu a prawda jest taka że jak ktoś zrobi w trakcie okienka transfery za powiedzmy 70mln to niby Platini się wkur.ia ale jak dostanie w łapę to już wszystko będzie po staremu. Myślę że tak to funkcjonuję i będzie funkcjonować...

ferto31.12.2012 15:55

Romek cos wymysli

« Poprzednia [1] 2 NastÄ™pna »







tabela

strzelcy

1.

Manchester City

32

73

2.

Arsenal

32

71

3.

Liverpool

32

71

4.

Aston Villa

33

63

5.

Tottenham

32

60

6.

Newcastle United

33

51

7.

Manchester Utd

31

49

8.

West Ham United

33

48

9.

Chelsea

31

47

10.

Brighton & Hove Albion

32

44

reklama
oddzialka




ankieta

wyniki

Mauricio Pochettino: czas się pożegnać?

Zaloguj się aby głosować w sondach

kontuzje

transfery

chelsealive.pl na facebook
zdjecie tygodnia

Silva

Stary człowiek i może! Gol Thiago Silvy w starciu z Manchesterem City

partnerzy

http://www.whufc.pl

Praca w domu Liga Mistrzów 2012

serwis

newsletter

Serwis powstał 24 lipca 2006, czyli ma
6479 dni

  • Online: 53
  • Użytkowników: 333429
  • Newsów: 56204
  • Komentarzy: 738184