Piątek, 19 kwiecień 2024 r.

Osób on-line: 41

Premier League 2010

ChelseaLive

panel logowania

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj sie.

FA Cup
Manchester City vs Chelsea
20.04.2024, 18:15
Do meczu pozostało:

Relacja live

shoutbox

Tylko zalogowani mogą dodawać shouty.
Archiwum

aktualności

Kląwa QPR trwa! Anglia się śmieje?

dodał: Milin 02.01.2013 20:07 źródło: własne
Chelsea v Sheffield















Chelsea Londyn przegrywa drugi mecz w sezonie u siebie, a naszym pogromcą zostaje w pełni zasłużenie czerwona latarnia Premier League Queens Park Rangers. Jedyną bramkę w meczu strzelił były piłlkarz Chelsea Shaun Wright-Phillips.

Chelsea nie ruszyła z kopyta do boju i defensywa Rangersów nie bez powodu jest najgorszą w lidzę a w starciu z drużyną, która ma jedną z najsilniejszych ofensyw w lidze, powinno wyglądać zdecydowanie inaczej niż musieliśmy oglądać.

Spotkanie rozpoczęliśmy od ostrego ataku w nogi rywala przez wyraźnie głodnego gry i walki Marko Marina. Urodzony w Serbii i posiadający Niemiecki paszport skrzydłowy po bardzo groźnym wejściu mógł otrzymać nawet czerwoną kartkę, jednak pan Lee Mason ukarał go tylko żółtym kartonikiem.

Podczas 45 minut oglądaliśmy sporo strzałów, ponad 14, jednak celne były tylko 5 i ani jedno nie sprawiło zagrożenie Julio Cezarowi. Defensywa QPR nie musiała się męczyć, bo Chelsea bez Maty i Hazarda nie wiedziała jak ugryźć czerwoną latarnię ligi.

Gra rozruszała się w 43 minucie. Po strzale Oscara piłka musnęła nogi Lamparda i Julio Cesar nogami odbił piłkę, którą próbował dobijać Moses, jednak uderzył ponad poprzeczką.

Później podcinką z przed pola karnego próbował pokonać Cesara Lampard, ale piłka minęła bramkę. W odpowiedzi ładne podanie otrzymał Shaun Wright-Phillips, który zmienił w 20 minucie Hoiletta, która doznał kontuzji uda. Były gracz Chelsea jednak został dobrze zablokowany przez defensorów Chelsea i piłkę spokojnie złapał Ross Turnbull.

Po przerwie gra trochę się rozruszała, ale mimo wszystko Chelsea była bardzo nieskuteczna, a stuprocentowych sytuacji było jak na lekarstwo.

W 49 minucie przed znakomitą okazją stanął Moses, jednak po płaskiej centrze Marina na 4 metr piłka musnęła nogę Nigeryjczyka i wyleciała tylko na aut.

W 52 minucie dobrze zacentrował z cornera Marina, a strzał Ivanovica przeleciał tuż nad poprzeczką bramki Cesara.

54 minuta to znakomity drybling Oscara i wyłożenie piłki Luizowi, którego strzał z woleja na ciało przyjął obrońca QPR. Do dobitki doszedł Fernando Torres, ale strzelił z całej siły z ostrego kąta prosto w... wiadomo w kogo.

W 59 minucie Marko Marin został zmieniony przez Edena Hazarda. Po 2 minutach sam na sam z Turnbullem satnął Mackie, ale w ostatniej chwili piłkę na róg wybł wślizgiem Cahill.

W 66 minucie gola zdobył Frank Lampard, jednak arbiter słusznie nie uznał bramki, gdyż nasz tego dnia kapitan był na ofsajdzie.

68 minuta to kapitalny drybling Hazarda i podanie do Luiza, ten do Torresa a El Nino na piąty metr, jednak w ostatniej chwili połapali się w tym defensorzy QPR.

W 70 minucie mieliśmy 2 rzuty wolne z bocznego sekora boiska, z których nic nie wynikło. W 75 minucie z boiska zszedł Moses i powitaliśmy na nim Juana Matę.

3 minuty później QPR wyszło na prowadzenie. Dośrodkowanie z rzutu rożnego, piłka wybita, ale trafia pod nogi rywala, który podaje do Wrighta-Phillipsa, a ten kapitalnym strzałem w długi róg pokonuje Turnbulla.

Chwilę potem za Lamparda wszedł Ramires, jednak nic to nie dało. W 85 minucie otrzymaliśmy rzut wolny na wprost bramki 17 metrów od niej. Wydawało się, że strzeli Juan Mata, ale uderzał Luiz, jednak tylko w mur.

W 90 minucie piłkę meczową miał Ivanović, jednak jego strzał poszybował minimalnie nad poprzeczką. Po upływie 3 doliczonych minut sędzia zakończył mecz i stało się - przegrywamy u siebie z ostatnim zespołem ligi.

Warto zauważyć, że dla QPR dzisiejsze zwycięstwo było dopiero drugim w tym sezonie, a po raz ostatni zespół ten wygrał na Stamford Bridge w 1986 roku! W kontekście tego rezultatu tym dobitniej brzmią przedmeczowe słowa Harry'ego Radknappa który uznał, że tylko głupiec z takim składem jaki ma Chelsea, nie wygrywałby kolejnych spotkań...

Chelsea - Queens Park Rangers 0:1
Shaun Wright-Phillips 79



Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!


Reklama:



Oceń tego newsa:

Aktualna ocena: 3

22518 wyświetleń | 80 komentarzy | SkomentujPowrót do strony głównej
Zaloguj się aby dodawać komentarze

jonjon1707.01.2013 13:10

Nie licząc tego 6-1...

Lamps9003.01.2013 23:42

niech sie smieja ta walka o tytul robi sie juz nudna tylko to Mu i Mu juz nie.moge na nich patrzec

Kobiel603.01.2013 23:11

No nic dziwnego, że cała Anglia się śmieje. Ostatnia drużyna w tabeli zdobyła z nami 5 punktów. Przecież to jest nie do pomyślenia. Jeżeli marzymy o tytule, to trzeba takie mecze wygrywać. Mosesa to ja w ogóle wczoraj nie widziałem, Oscara to samo. Nieźle zagrał Turnbull i Bertrand według mnie. No, a takim jedynym wyróżniającym się w całej słabej Chelsea był Ivanovic. Dwa groźne strzały po dośrodkowaniach z rzutu rożnego, bodajże dwa strzały z dystansu, które może leciały w trybuny, no ale Iva próbował i wielki plus dla niego.

Siasiu03.01.2013 23:02

Szokująca porażka jak dla mnie. Słaby mecz zagrali skrzydłowi a zwłaszcza Marin i kiepska postawa Torres'a zadecydowała o porażce teraz tylko najważniejsze by nie tracić pkt z teoretycznie słabszymi drużynami

MATAdor03.01.2013 20:30

Jest mi normalnie wstyd, że mój ukochany zespół gra po prostu jedno wielkie gówno przeciwko takiemu rywalowi i ośmiesza się przed całą Anglią, a nawet Europą. Nie uważam QPR za słaby zespół, ale są oni czerwoną latarnią Premier League, a ich zespół pełen znanych nazwisk nie jest jeszcze na tyle zgrany, by walczyć z czołowymi drużynami. Sam Redknapp nie wprowadził jeszcze swego pomysłu w nowy team, który do tego grał wczorajsze spotkanie na wyjeździe. Mało? My z kolei mamy topowy zespół, który wygrał ostatnio 4 razy z rzędu, w tym 8:0 z Aston Villą i 2:1 na wyjeździe z Evertonem. A mimo tego wszystkiego przegraliśmy... Tempo naszej gry było wolne, podania były przewidywalne, strzały po prostu tragiczne, a Rangersi zagrali świetnie taktycznie i nie dali nam stworzyć żadnej stuprocentowej sytuacji, może poza tą Torresa, którą oczywiście zmarnował. Brakowało kreatywnego rozegrania akcji i dokładności zagrań, cała nasza ofensywa po prostu kulała poza przebłyskami Marina czy strzałami Ivanovicia. Hazard i Mata, którzy mogli coś zdziałać, weszli oczywiście za późno, by coś pozytywnego wdrożyć w naszą grę (choć gdyby byli na boisku dłużej, to mieliby swój udział w akcji bramkowej Chelsea, bo były ku temu przesłanki).

Martwi mnie szczególnie jedno- Benitez stosuje rotacje i to się chwali, bo inaczej nasi piłkarze byliby zajechani jak woły, jednak gracze, którzy dostali szansę od trenera, powinni się starać, dawać z siebie wszystko, żeby Rafa brał ich częściej pod uwagę przy ustalaniu składu- podobnie powinni zresztą robić gracze podstawowego składu. A tymczasem- nic z tego. Lenistwo na boisku, przez które mogła występować ta niedokładność i brak kreatywności dawały po sobie znać. Być może ma to też związek ze zlekceważeniem rywala, no bo w końcu ostatni zespół w tabeli... Oby nie było już powtórki w następnych meczach, bo szanse na mistrzostwo uciekają bezpowrotnie, a właściwie to już uciekły...

TT-THEBLUES03.01.2013 19:56

Dramat... ten Benitez to jest pala.. jak tak mozna odpuscic sobie mecz.. przeciez idiota mogl zagrac normalnym skladem zrobic 3 do zera i niech sobie zmienia Marina na 30min itd. w weekend jest puchar przeciez moze sobie tam wstawiac kogo chce.. liczylem ze mamy 8pkt stray do manu do z qpr mialy byc 3pkt i ze swietymi tam samo byc powinno ale zaloczem w to watpic po wczorajszym dramacie.. do ze swietymi pajac znowu posadzi naszych 3-4 grajkow i po wygranej. wsadzili nam jedna bramke i sie obudzil.. powinien Romek obciac mu za 2 tygodnie..

ramires7703.01.2013 19:40

hahahahahahaha

sarlin4503.01.2013 18:49

przyznam ze nie widziałem meczu ale po wyniku widac co pokazywali The Blues, ale trzeba odac ze Q.P.R nie mają aż ta słabego składu

Tomusek03.01.2013 18:25

I znów kolejny popis nasze "wspaniałego taktyka" od 7 boleści. Zrozumcie to wreszcie że Benitez to słaby trener. W meczach z city, fulham, corinthias, norwich, evertonem i QPR gralismy padake, ale niektórzy sa zaslepieni i nie widza tego !!! Co miał wczoraj zdziałać MAta w 15 minut?? no ja sie pytam kur.wa co??? Był to bardzo ważny mecz ,ale Benitezowi zachciało sie jakiejs rotacji i gramy rezerwami... a w sobote gramy puchar anglii, w ktorym to mogilbysmy zagra rezerwami.. PATAOLOGIA!! Benitez to fałszywy człowiek, ma tak naprawde w du.pie CFC, rpzyszedl tu po to aby poprawic swoja reputajce po nieudanej przygodzie w Interze. Mówił że nigdy nie przyjdzie do takiego (sztucznego wg niego) klubu jak CFC a i kibice CFC machaja tylko kijkami, a ci prawdziwi sa w LFC. Choćby nie wiem co Benitez ugrał w CFC (z taka gra nic nie wygra, ale...) to i tak go nie chce na nastepny sezon. Po ty słowach pokazal ze niema honoru i przyszedl do CFC. Jest to najemnik i kibice ci na SB baardzo dobrze ze mu gwizdaja.
Teraz o meczu-> jak mozna wygrac ajkis mecz w PL majac w środku pomocy Luiza(środkowego obronce), LAmparda(który gra jako defensywny a nie rozgrywajacy pomocnik) MArina , ktory deibutuje w CFC i osamotnionego Oscara. Moses to typ zawodnika ktory bardziej czeka na pilke niz po nia sam przyjdzie na swoja polowe, wiec tak naprawde gralismy bez pomocy... Hazard wszedl na 30 minu a MAta na 15 no ale co oni mieli zdzialac?? w tak krotkim czasie?? Gadki wszystkich "wielkich znawcow" ze Benitez poprawil gre naszej druzyny to sciema. Nic nie poprawil, Za RDM w jego ostanimn meczu ligowym z WBA zagralismy 10x lepiej jak z norwich, evertonem itd. Ale Benitez mial pica (patrz mecz z evertonem -> slupkki i poprzeczki) i nagle go wszyscy zaczeli wychwalac. Oczywuiscie wina i to nie mala lezy po stronie zawodnikow..
Na koniec dwa magiczne słowa : RAFA OUT !!!

CarolPL03.01.2013 17:45

Chelsea obecnie to tylko nazwa dawnej legendarnej CHELSEA i niektorzy zawodnicy. Teraz niepotrzebne transfery i brak walki do konca poswiecenia tak jak w poprzednim sezonie (mecz z Napoli, z Farsą) moze wygralismy 8:0 ale co z tego jak gdy przyjdzie walczyc to odpuszczaja. mecz z QPR byl ciezki ale mogli wygrac jakby chcieli - ale coz Chelsea to tylko bogaty klub z "gwiazdami"

« Poprzednia [1] 2 3 4 Następna »







tabela

strzelcy

1.

Manchester City

32

73

2.

Arsenal

32

71

3.

Liverpool

32

71

4.

Aston Villa

33

63

5.

Tottenham

32

60

6.

Newcastle United

33

51

7.

Manchester Utd

31

49

8.

West Ham United

33

48

9.

Chelsea

31

47

10.

Brighton & Hove Albion

32

44

reklama
oddzialka




ankieta

wyniki

Mauricio Pochettino: czas się pożegnać?

Zaloguj się aby głosować w sondach

kontuzje

transfery

chelsealive.pl na facebook
zdjecie tygodnia

Silva

Stary człowiek i może! Gol Thiago Silvy w starciu z Manchesterem City

partnerzy

http://www.whufc.pl

Praca w domu Liga Mistrzów 2012

serwis

newsletter

Serwis powstał 24 lipca 2006, czyli ma
6479 dni

  • Online: 41
  • Użytkowników: 333441
  • Newsów: 56204
  • Komentarzy: 738184