aktualności
Analiza taktyczna meczu ze Spartą
Chelsea kolejny raz pokazuje słabe widowisko, wcześnie traci bramkę, nie potrafi odpowiedzieć mimo prostej gry, ale zostaje uratowana przed Hazarda ? Tak po krótce można określić rewanżowy mecz ze Spartą Praga.
Obie drużyny wyszły w swoich domyślnych formacjach, zupełnie bez zaskoczeń. Główną bronią Chelsea miał być z pewnością szybki Moses (najwyższa ilość dryblingów w meczu) oraz wciskający się w wolne przestrzenie Ramires, lecz to zawiodło. Zaskakująco dużo szans miał Fernando Torres, ale niestety nie zdołał wykorzystać ani jednej z nich.
Wczesna akcja The Blues przeprowadzona oczywiście skrzydłem, oczywiście prawym. Moses gna wzdłuż linii, tnie do środka i szuka wysunięcia do któregoś z kolegów, ale jak widzimy wszyscy zdatni do strzału są skumulowani w jednym miejscu.
Szczególnie należy zwrócić uwagę na Torresa, który jest na pozycji Maty, zamiast wypełnić lukę między obrońcami Sparty i dwukrotnie zwiększyć ilość opcji odegrania. Fernando niestety posyła piłkę obok bramki.
Widzimy rzecz pospolitą w Chelsea. Torres zaczyna wychodzić do prostopadłej piłki, ale jej nie otrzymuje (czasem nie wychodzi, a piłka jest zagrana, lub też mogłaby być), gdyż Oscar decyduje się zagrać do Maty na prawym skrzydle, który chwilę później dośrodkowuje w pole karne.
Mata świetnie dorzuca do Torresa, który niestety przenosi piłkę nad poprzeczką. W tej akcji zabrakło mi chwilowego drugiego napastnika w oznaczonej strefie, do którego Hiszpan mógłby zgrać, i który znalazłby się wtedy w sytuacji sam na sam. Mówi się trudno.
Kolejna kontra rozpoczęta przed prawą stronę Chelsea. Moses wyprowadza piłkę ze strefy obronnej. Widzimy Torresa próbującego zrobić miejsce Nigeryjczykowi poprzez zejście do linii i pociągnięcie za sobą obrońców, czego napastnik dokonuje dość często.
Hiszpan dostaje chwilę później podanie do skrzydła, skąd kontynuuje akcję, więc zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby, gdyby podążył środkiem, bądź delikatnie lewą stroną, żeby zrobić Mosesowi miejsce na prawej flance i dać mu możliwość oddania strzału, bądź podania do snajpera w o wiele groźniejszej sytuacji.
Torres schodzi w pole karne i szuka kolegów do zagrania ? wzdłuż bramki ciężko mu podać, gdyż tam ścieżkę zamyka Mario Holek. Hiszpan zapewne szukał też podania w zaznaczoną strefę, ale nie znalazł tam nikogo, więc cała akcja skończyła się stratą.
Szesnasta minuta spotkania, a to kolejna bardzo dobra okazja do wyjścia na prowadzenie. Kolejna zmarnowana. Kolejna w ten sam sposób. Zagranie wzdłuż bramki kryte, drugie tempo nieobstawione. Ciekawe, czy Frankie Lampard myślał sobie, że on by tam wbiegł - w końcu byłoby to typowe zagranie z jego strony?
No i znów to samo. Panie Benitez: trzeba uzupełnić luki drugiego tempa!
Tu mamy sytuację, o której wspomniałem wcześniej: Jest świetna okazja, aby wyprowadzić Torresa do sytuacji sam na sam, ale widzimy totalną bierność z jego strony, mimo, że przez tak wielką dziurę w obronie to i kulawy by dobrze podał?
Rzut wolny otrzymuje Sparta. Piłkrze Chelsea postanawiają popatrzeć na Petra Cecha, w tym czasie Vacha podaje doskonale do Kadleca, który na wślizgu zwodzi Cahill?a i podaje do zupełnie niekrytego Lafaty.
Dziesiątce Spartan pozostało tylko wykończyć do praktycznie pustej bramki i cieszyć się z resztą drużyny. W drugiej połowie The Blues męczyli się, aby strzelić wyrównującego gola. Próbowali z rzutów rożnych, kontr, mieli nawet sytuację sam na sam, ale nic nie działało. Kibice już mieli przygotować się na gwizdy, narzekanie i dogrywkę, ale na sam koniec doliczonego czasu odrobinkę magii pokazał Eden Hazard.
Chelsea zagrała kiepskie spotkanie, jak na kogoś, kto ma aspirować do drugiego miejsca w BPL i zwycięstwa w LE. Obronnie The Blues wciąż są bardzo niepewni, a w ataku brak skuteczności i wykończenia. Liczmy na poprawę i wspierajmy piłkarzy! KTBFFH!
Autorem tekstu jest: Pilif25
Reklama:
Oceń tego newsa:
jarek60724.02.2013 10:02
czytajac tę analize bylem w szoku ze wietnam zrobil cos tak dobrego, dopiero na koncu okazalo sie kto jest autorem.
11krystian199624.02.2013 00:49
super to zrobione i na koniec piękny gol Hazarda
shege24.02.2013 00:39
wow bardzo fajnie zrobione
ashleycole323.02.2013 22:51
Szacunek za całą analize ;)
Niektórzy tu winią pomocników, że boją sie zagrać prostopadłych piłek do Torresa choć mają ku temu okazje, wolą przeciągnąć piłke na skrzydło. Ja im sie nie dziwie, że decydują sie na takie podania, efekt bedzie podobny, najwyżej lepszy.
alan987623.02.2013 21:38
Obrazek nr 3,5 i 6 to sytuacje dle Franka Lampard.
Co bedzie jak już Lampard skończy kariere(w Chelsea mam nadzieje)?
Co do sytuacji z pierwszego zdjęcia za wolno za kontrą podążają(tak mi się wydaje)Ramires i chyba Oscar gdyby oni byli ustawieni tam gdzie jest Torres i Mata, Juan mógły wbiegać w strefe zaznaczoną a Torres zamykać akcje. Oczywiście trudno się idealnie ustawić ale w tej sytuacji Moses potrzebował dobrze wystawionego kolegi. Mata z Torresem dobrze się rozumieją w końcu są obaj hiszpanami ale w tej akcji wyraźnie widać brak komunikacji. Nie zmienia jednak faktu to ze ktoś z dwójki Oscar Rami powinien szybciej za tą akcją podążyć.
pilif2523.02.2013 19:26
@TheBluestAnarchist: Jeśli Torres zszedłby w tę strefę, to dałby miejsce do zagrania w drugie tempo, a podejrzewam, że Mata byłby w stanie powtórzyć uderzenie z meczu z Newcastle i cieszylibyśmy się z gola ;) Nie ma tu nicc odkrywczego, racja, ale to dlatego, że Chelsea nie pokazuje nic odkrywczego. Widzimy jakieś ciekawe manewry, inne formacje, cokolwiek? Nie. Mecz w mecz 4231, mecz w mecz gramy prostą piłkę próbując coś stworzyć z ataku pozycyjnego. Z 2 składników nie zrobisz zbyt wielu potraw ;> Ja liczę na to, że Rafa pokaże coś ciekawego z City.
elderty23.02.2013 19:15
Brawo za ciekawego newsa! Faktycznie Chelsea grała słabo ale liczy się awans, trzeba poprawić skuteczność i styl, ważne żeby nie przegrywać i za często nie remisować
TheBluestAnarchist23.02.2013 19:10
Wszystko fajnie, mamy tu opis sporej ilości sytuacji, jednak osoby, które chętnie przyglądają się tego typu analizom po obejrzanych meczach "na sucho", nie dowiedzą się stąd niczego odkrywczego. Doskonałym tego przykładem jest pierwsza sytuacja, którą kolega Wietnam próbuje nam uzmysłowić z formacyjnego punktu widzenia. Rzecz w tym, że nie chodziło o błędne ustawienie Torresa, który rzekomo na ten moment sprzątnął Macie pozycje pozycję. Gdyby El Nino był w podświetlonej na obrazku strefie, obrońcy z łatwością przejęliby zagranie od Mosesa (poza tym, nawet w przypadku obecności Fernando na tym miejscu skutkowałoby to zawężeniem strefy odstępu pomiędzy obrońcami, więc w Victor i tak by nie miał czystej okazji do podania w pole karne).
Problem tkwił (toż nie pierwszy raz) w zwykłym wykończeniu - piłka po odkręcanym uderzeniu po ziemi minimalnie minęła bramkę. Gdyby Torres uderzył ją głebokim wewnętrznym strzałem, możliwe iż piłka lecąc w powietrzu wpadłaby do bramki.
Uważam, że Torres zagrał dobre spotkanie - to ciekawe, że dostaje wyższe noty za mecze, w których nie robi nic niż za te w których marnuje kilka tych nieźle wypracowanych.
Co do autora analizy - Kilka dość sztampowych analiz, ale wierzymy że z każdym meczem profesjonalizm wzrośnie.
- <\/> -
_________________________
I added cool smileys to this message... if you don't see them go to: http://s.exps.me
radon23.02.2013 19:10
Dobrze, że strona powróciła do analiz spotkania. Tego mi brakowało ostatnio na stronie. Również mam nadzieję, że nasza skuteczność w końcu się poprawi. Bo w meczu z czeskim zespołem była tragiczna.
Janczar23.02.2013 18:43
Szczerze jakoś pomeczowe analizy mnie nie bawią, bo jak oglądałem mecz to niczego nowego się nie dowiem, mógłby ktoś robić przedmeczową analizę rywala, w sumie ja chciałem się w tym sezonie wziąść za takie coś i robić na blogu, albo tu podsyłać, ale znacznie mniej oglam meczy niż zakładałem :/