aktualności
LE: Steaua zawstydza Chelsea
Po pierwszym spotkaniu Ligi Europy pomiędzy Steauą Bukareszt a Chelsea w lepszej pozycji do rewanżu sa Rumunii, którzy dzięki wykorzystanej jedenastce mają przewage jednej bramki. Londyńczycy - jak zwykle ostatnio - niczym nie zachwycili i muszą mocno przygotować się do swojego domowego spotkania aby myśleć o awansie.
Od początku spotkania tempo było żywe, jednak brakowało klarownych sytuacji bramkowych. Można nawet powiedzieć, że bardziej 'chciało się' gospodarzom, którzy często zapuszczali się pod pole karne Petra Cecha.
W 16 minucie dobrym dryblingiem w pod bramką Steauy popisał się Fernando Torres, ale odbita przypadkowo piłka od jego nogi ostatecznie wyszła poza boisko.
Warto dodać, że często przy stałych fragmentach gry naszym piłkarzom próbowali przeszkadzać kibice laserowymi wskaźnikami.
W 33 minucie meczu doszło do nieco kontrowersyjnej sytuacji w polu karnym Petra Cecha. Wychodzącego na pozycję z której mógł udanie główkować Rusescu zatrzymał ręką Ryan Bertrand. Faul był bardzo delikatny, niemniej Rumun wylądował na murawie i sędzia bez wahania wskazał na wapno.
Do piłki podszedł sam poszkodowany i bardzo silnym strzałem pokonał Petra Cecha, choć ten dobrze wyczuł jego intencję rzucając się we właściwy róg bramki.
Kilka minut później szansę na wyrównanie miał Yossi Benayoun po podaniu Hazarda. Izraelczyk dobrze przymierzył uderzając piłkę obok słupka, ale w tej sytuacji popisał się bramkarz gospodarzy Tatarusanu, który końcami palców wybił piłkę zmierzającą do siatki.
Jeszcze w 43 minucie dobrze piłkę uderzał Torres, ale znów Tatarusanu wybił ją na rzut rożny. Tym samym do szatni piłkarze schodzili ku uciesze kibiców przy jednobramkowej przewadze Steauy.
Druga połowa meczu rozpoczęła się wysokim tempem i akcjami od bramki do bramki.
W 60 minucie z pierwszej piłki strzelał Tanase, ale futbolówka poszła w górne sektory trybun. Cztery minuty później na boisku zameldował się Juan Mata, zmieniając Yossiego Benayouna.
W 73 minucie Hazard z pierwszej piłki i ostrego kąta potężnym uderzeniem posłał futbolówkę tuż nad poprzeczką a chwilę później został zmieniony przez Marko Marina.
W 79 minucie z dystansu uderzali gospodarze, ale Petr Cech nie miał problemu ze złapaniem piłki. W 83 minucie szansę z kolei miała Chelsea po rajdzie Marko Marina w polu karnym. Niemiecki pomocnik przeszedł defensywne flanki i strzelił z dość dużego kąta, ale dobrze interweniował bramkarz Steauy.
Chwilę potem piłkę z rzutu wolnego uderzał David Luiz, jednak silny strzał przeszedł tuż nad poprzeczką. Pod koniec spotkania kontuzji nabawił się bramkarz gospodarzy, ale dograł do ostatniej minuty - szkoda, że londyńczycy nie wykorzystali tej niedyspozycji, choć strzelał m.in. Lampard.
Do końca meczu mimo doliczonych 4 minut zbyt wiele się nie zmieniło, choć paradoksalnie lepszą sytuację mieli gospodarze, którzy mogli dołożyć drugą bramkę po zagraniu Gardosa - ostatecznie piłka utknęła w nogach defensorów CFC, choć Petr Cech już był położony na murawie.
Steaua Bukareszt v Chelsea 1:0
Reklama:
Oceń tego newsa:
icemanCFC13.03.2013 19:44
slabo to wydladalo ale czekam na rewanz..
11krystian199608.03.2013 18:03
dalej wierze że coś jakiś puchar zdobędziemy ale z taka gra to ja wątpię tylko zastanawia mnie jedno dlaczego Chelsea jak trenował ją RDM dawała sobie radę a teraz jak ten gruby jest to nawet za piłką im się latać nie chce! a Co to wczorajszego meczu to Steua wygrała zasłużenie
CinCinek08.03.2013 13:30
BRAWO STEUA!!! Licze, że nas rozwalicie bo nie załugujemy na awans. Powinni zdegradować za to co pokazuje do LIGI AFYKAŃSKIEJ. Za wszystko: za to że nic nie gramy, za to że wydajemy mnóstwo kasy na transfery i nic z tego nie ma, za to że zwalniamy ciągle trenerów, za to że ten klub jest po prostu żałosny!
przemas233308.03.2013 12:57
A tak się cieszyliśmy że Rumuni wyeliminowali Ajax a nawet sobie z nimi nie mogliśmy poradzić co za wstyd. Jedno co teraz cieszy że rewanż mamy na SB ale z taką formą i tak będzie ciężko,Benitez świniaku WON!!!
pepcio8508.03.2013 11:17
Torres postęp!!! z 1 na 2 !!!
Lukas0708.03.2013 10:59
A ja określę to tak: Chce mi się płakać po każdym meczu w tym sezonie Chelsea jest co raz gorzej wgl nie ma klarownych sytuacji na strzelenie bramki jakieś głupie wybijanie do przodu 0 prostopadłych piłek po prostu chyba jeden z najgorszych sezonów od 10 lat.. Na początku sezonu byłem po prosty wniebowzięty 3 mecze pierwsze w lidze graliśmy fantastycznie nigdy bym się nie spodziewał, że po tych 3-4 kolejkach nadejdzie tak bardzo trudny i smutny okres dla kibiców tego klubu.. Ja już chce żeby zakończył się ten sezon i oby tylko następny byłby dużo lepszy od tego.
ChudyCFC08.03.2013 07:07
Popatrzcie na grę Tottenham'u... w tym sezonie wątpię w TOP3... pojadą nas nawet na Stamford... o United nie wspominając... i bardzooo dobrzeee... :-) Nie udało się AVB do lutego zdobyć żadnego trofeum to go siup na zbity pysk... a w Tottkach zaczyna się filozofia gry tego kolesia powoli sprawdzać tylko że do tego potrzeba cierpliwości... szkoda gadać, ja już do końca sezonu będę na mało które spotkanie lookał... licząc na nowy sezon w lepszym wykonaniu... :-(((
radon08.03.2013 06:47
Z taką grą jak ta wczorajsza, wątpię, aby Chelsea cokolwiek wygrała w tym sezonie. Miejsce w top4 będzie sporym sukcesem, ale na całe szczęście Arsenal również gra słabo! W meczu z Manchesterem możemy być zmiażdżeni, jeżeli ta drużyna zagra na 100%. Niestety moc dawnej Chelsea gdzieś się ulotniła. Mam nadzieję, że w następnym sezonie przyjdzie odpowiedni człowiek, który znów wprowadzi Chelsea do elity.
BlakerCFC08.03.2013 04:26
Menażer oczywiście wpuścił Benajuna, gracza, który jest wypalony od tak dawna, że to było w czasach z Liverpoolem. Mamy tylu młodych graczy na tą pozycję nawet taki Marin, ale oczywiście muszą grać jego byli podopieczni, szkoda, że Meireles został sprzedany, przynajmniej robiłby różnicę solidnością i miał podstawowy skład, drugą sprawą jest atak, Ba nie mógł zagrać, ale niech chociaż tam zagra ktoś strzelający, np Oscar, 6? goli w Europie nie bierze się od tak. No cóż, "Zagraliśmy kiepsko, murawa była zła, sędzia miał za szybkie buty, karny był punktem kulminacyjnym meczu, zabrakło charakteru i ogólnie menażerowi zabrakło jaj".
kakuta4408.03.2013 04:15
Zawstydzeni t mało powiedziane , to lekka kompromitacja dla Chelsea , takiemu klubowi poporstu nie przystoi grać w takim stylu.
Zdjęcie tygodnia dobre max, pokazuje jendak z e cos tam mu zalezy ale wczoraj znowu nie było tego widać.