Costa zadowolony z losowania

Losowanie za nami, znamy już ćwierćfinałowe pary Ligi Europy. Wśród ośmiu najlepszych zespołów zdecydowanie wyróżnia się Chelsea, ubiegłoroczny triumfator Ligi Mistrzów. Dyrektor sportowy Benfici, legenda portugalskiego futbolu - Rui Costa, przyznał, że jest zadowolony z tego, iż jego klub nie trafił na zespół "The Blues".

Costa stwierdził, że zarówno Chelsea, jak i Tottenham Hotspur są zdecydowanymi faworytami do odniesienia końcowego sukcesu w rozgrywkach Ligi Europy. Portugalczyk zaznaczył jednak, że ma wiele szacunku do Newcastle, z którym przyjdzie się ekipie z Estadio da Luz zmierzyć.

Chelsea i Tottenham to bez dwóch zdań faworyci tegorocznej edycji Ligi Europy. My jednak póki co zamierzamy skupić się na meczu, który nas czeka, a nie na tym, czy przyjdzie nam zagrać z faworytem, czy też nie - mówi Rui Costa.

W tym turnieju nie ma łatwych spotkań. Mamy za sobą trudne spotkanie z Bourdeaux, teraz czeka nas mecz z Newcastle. Chociaż to dwie ekipy z Londynu uważam za prawdziwą "wagę ciężką" tych rozgrywek, wiem, że także "Sroki" mogą stawić nam zacięty opór.

Przypomnijmy, że Chelsea czeka starcie z Rubinem Kazań, natomiast Tottenham Hotspur zagra z FC Basel. W poprzedniej rundzie "The Blues" uporali się ze Steauą, natomiast "Koguty" wymęczyły awans w dwumeczu z Interem.