aktualności
Rubin: Możemy być z siebie dumni
Rubin pogrzebał swoje szanse na awans do półfinału Ligi Europejskiej w pierwszym spotkaniu z Chelsea, mimo to w rewanżu na Łużnikach walczył jak lew i ostatecznie zapewnił sobie zwycięstwo, choć nie dało ono mu promocji do dalszej fazy turnieju.
W pierwszej połowie spotkania w ogóle nie czuliśmy leżącej na nas presji, która dała nam się we znaki na Stamford Bridge. Stworzyliśmy sobie kilka własnych szans i gdyby Eremenko wykorzystał swoją, nasze losy być może byłyby inne - mówi pomocnik Alan Kasaev.
Nawet po bramce Torresa wciąż atakowaliśmy, jednak Chelsea to zespół, z którym gra jest trudna. Myślałem, że gol Mosesa to gwóźdź do trumny, ale nie poddaliśmy się - dodaje piłkarz Rubina.
W pierwszej połowie meczu mieliśmy dwie świetne szanse na gola - moją i Karadeniza - a w starciu z takim rywalem jak Chelsea musisz po prostu je wykorzystać. Strzelać zaczęliśmy dopiero po przerwie, dobry impuls dał nam gol Marcano - mówi z kolei Roman Eremenko.
Odpadliśmy z Ligi Europy, ale żegnamy się z podniesionymi głowami. Walczyliśmy do końca grając dla chwały swojego kraju. Nasi kibice byli wspaniali musieli przecież odbyć podróż z Kazania aby nas dopingować - kończy pomocnik Rubina.
Reklama:
Oceń tego newsa:
11krystian199612.04.2013 21:47
szacunek dla nich mam wielki teraz po tym meczu szkoda tylko zę my graliśmy troszkę rezerwami ale i tak podziw
ferto12.04.2013 19:54
Ciekawe jakbysmy pierwszym skladem zagrali jak by wynik wygladal
icemanCFC12.04.2013 19:34
no jak by strzelili bramke na 4-2 to bylo by ciekawie ale to by jestesmy dalej i jest dobrze...
ashleycole312.04.2013 17:57
Muszą, a nie mogą. Nie sądziłem, że są oni w stanie przysporzyć nam tyle kłopotów, szczególnie po tym co zaprezentowali w pierwszym meczu.
WicioCFC12.04.2013 15:13
Ładnie się podnieśli i za to respekt dla nich !
surmi12.04.2013 12:45
Rubin zagrał bardzo bardzo ładnie ! może w dużej mierze dla tego że Chelsea grała swoim drugim składem ale mimo wszystko zaprezentował się ładnie i niczym Galatasaray walczyli do końca by pokazać się jak z najlepszej strony podobało mi się to bardzo i życzę im w przyszłości powodzenia w LE bo mam nadzieje że szybko CFC do tych rozgrywek nie wróci ^^
radon12.04.2013 11:15
Zawodnicy Rubina wiedzieli, że mają bardzo małe szansę na awans. Dlatego ich celem było przynajmniej wygranie tego meczu. Cel minimum osiągnęli i mogą być z siebie dumni. Tym bardziej, że praktycznie nie rozgrywali meczu w roli gospodarza.