aktualności
Manchester City w finale FA Cup
Chelsea przegrywa z Manchesterem City 1:2 i odpada z rywalizacji o Puchar Anglii. Bramka Demby Ba nie wystarczyła, aby doprowadzić choćby do remisu. Zwycięstwo ekipie Mancieniego zapewniły gole Nasri'ego i Aguero.
Pierwsza groźna akcja miała miejsce w 4 minucie. Kun Aguero dostał dobre podanie, ale jego strzał lewą nogą wylądował tylko na bocznej siatce.
Minutę później kunsztem bramkarskim wykazał się Petr Cech, który wybronił strzał Yaya Toure z 4 metrów. Co ważne, strzał oddawał Milner, a piłka po drodze odbiła się od jednego z graczy City, nim 'trafił' w Ivoryjczyka.
8 minuta to strzał z ostrego kąta Teveza, ale również dobra obrona Cecha. W 20 minucie przed kolejną dobrą szansą stanął Aguero, ale Ivanović w dość ekwilibrystyczny sposób zablokował strzał Argentyńczyka.
W 26 minucie Gareth Barry faulem przerwał groźnie zapowiadający się atak Chelsea. Za to zagranie ujrzał żółty kartonik.
Na 10 minut przed końcem pierwszej połowy bramkę strzelili Obywatele. Piłkarze Chelsea zupełnie odpuścili Francuza, który najpierw trafił piłką w nogi Azpilicuety, jednak druga próba zakończyła się już powodzeniem.
W odpowiedzi Juan Mata oddał groźny strzał lewą nogą. Na nasze nieszczęście footballówka od dobry metr minęła bramkę Pantilimona.
W 44 minucie powinno być 2:0 dla City. Aguero oddał bardzo groźny strzał, z który ledwo poradziła sobie defensywa Chelsea, jednak piłka ponownie trafiła do Argentyńczyka. Strzał Kuna trafił w Milnera i ostatecznie wylądował w rękach Cecha.
W ostatniej akcji pierwszej części meczu Juan Mata centrował z rzutu wolnego, jednak z tym zagraniem z łatwością poradzili sobie piłkarze z Manchesteru. Jakby tego było mało podopieczni Manciniego zdążyli jeszcze wyjść z kontrą, która powinna zakończyć się bramką. Pod koniec akcji w polu karnym Chelsea było z bramkarzem 3 naszych graczy o 3 piłkarzy City. Na nasze szczęście strzał Milnera odbił Cech, a dobitka Kompany'ego minęła bramkę.
Druga połowa rozpoczęła się najlepiej jak mogła dla Manchesteru City. Podanie do Aguero który w stylu Chicharito z przed 3 tygodni strzałem głową pakuje piłkę do siatki.
Przez następny kwadrans Chelsea nieudolnie próbowała wrócić do gry. Zmieniło się coś dopiero po wejściu Fernando Torresa, choć tylko pośrednio - dobra piłka od Luiza z własnej połowy i świetny strzał Demby Ba.
W 70 minucie przed znakomitą szansą stanął Juan Mata, jednak Pantilimon wygarnął mu piłkę z pod nóg. Chwilę później Hazard wywalczył piłkę w polu karnym City i podał do Demby Ba, jednak błyskawiczny strzał Senegalczyka trafił prosto w goalkeepera City.
W 79 minucie Kompany brzydko faulował Hazarda przed polem karnym. Do piłki podszedł David Luiz, jednak jego strzał o metr minął bramkę Obywateli.
Chwilę potem Yaya Toure naciskany przez Oscara oddał niecelny strzał. W 81 minucie Aguero brutalnie zaatakował leżącego Luiza, naskakując na niego korkami. Chris Foy z sobie tylko znanego powodu nie zdecydował się nawet na pokazanie Argentyńczykowi kartki.
W 88 minucie Torres wyszedł sam na sam z Pantilimonem, ale Kompany ciągnąc Hiszpana za koszulkę poniekąd spowodował jego upadek. Gwizdek Foy'a wciąż milczał.
Do końca meczu wynik nie uległ zmianie i Chelsea przegrywa w FA Cup pierwszy mecz od 2008 roku. Szkoda, bo mieliśmy szansę na 5 Puchar Anglii w ciągu ostatnich 7 latach.
Manchester City - Chelsea 2:1 (1:0)
Nasri 24, Aguero 47 - Ba 66
Reklama:
Oceń tego newsa:
mymo1918.04.2013 13:01
Szkoda ale była piękna bramka Ba.
kakuta4417.04.2013 09:27
Coż mam wrażenie ze ten mecz podsumowal ten sezon moemntami bylismy bezradni a nawet wiekszosc czesc meczu , niestety ale 2- - 3- minut dobrej gry to zbyt mało zabraklo w tym meczu jak i sezonie szczescia , reakcja po golu na 1-2 byla znakomita zalsuzylismy na remis napewno no ale to co zrobil aguero to ja przepraszam od czego jest foy? odgwizdal faul i myslal ze kazdy o ty zapomni , foy sobie kpiny robi , jego sedziowanie jest skandaliczne tak samo powinien bcy akrny na torresie.
surmi16.04.2013 10:12
szkoda komentować nawet ten mecz to była czysta żenada ze strony sędziego gdyby nie był tępy lekko byśmy zremisowali a czerwień którą otrzymał by pewien tępy dałn z Argentyny sprawiła by że City grało by dogrywkę w osłabieniu no ale cóż trzeba spytać szejków ile kosztuje takie dojście do finału to se za rok kupimy po co się trudzić i marnować piłkarzy jak można se przecież zapłacić ...
bluethebest15.04.2013 17:55
a wiecie co mnie najbardziej smuci? że po tym świetnym dwumeczu z United, w którym pokazaliśmy pazur i wyrwę, do gry, ustawiając w szeregu wielkie Mu i pokazując że jesteśmy w rzeczywistości od nich lepszą drużyną( co jak co ale to są Mistrzowie Anglii), po takiej heroicznej walce, przegraliśmy z jakimiś Szejkami, bo inaczej tego nazwać się nie da i w dodatku Szejkami, którym pomógł sędzia, z małpą który jest Aguero(po tym co pokazał faulem na Luizie, inaczej się go nie da nazwać), przegraliśmy z tymi samymi Szejkami, którzy notorycznie zajmują ostatnie miejsca grupach Lm i przynoszą wstyd Anglii w tych rozgrywkach, po tak pięknym ćwierćfinale z Mistrzem Anglii, wpadliśmy na tych pustelników, na tą zwierzynę...i odpadliśmy z kretesem już została tylko LE, tylko...
ps. brawa dla Chelsea za walkę do końca, nie istotne kiedy się obudziliśmy, gdyby nie ten ku*** sędzia doprowadzilibyśmy przynajmniej do dogrywki
Tomusek15.04.2013 16:02
Nie zdziwie się jak kiedyś kibice CFC skopią dupsko Foyowi bo już to jest 3 mecz, w którym nas obje.bał i to równo... !!!!
krzysiek950615.04.2013 15:58
nie moge zrozumieć czemu nie gra terry on może by sie nie dał tak ograć jak ivanowic ten sezon nie jest wspaniały moim zdaniem jest to spowodowane ciągłym zmienianiem składu i trenerów może w przyszłym sezonie nie będzie tylu transferów a zawodnicy młodzi dostaną szanse
lampard2115.04.2013 14:10
oczywiście typowa Chelsea zaczyna grac w końcówce
Kubatro12315.04.2013 13:34
Chelsea zaczęła grać dopiero od bramki Demby Ba tego nie da się ukryć, ale myślę, że trochę można zwalić na sędziego. Bezczelny faul Aguero i Torres ewidentnie ciągnięty za koszulkę, cudem się nie porwała. Może wtedy byłoby 2:2 i dogrywka, a tam wszystko możliwe.
slawekov15.04.2013 12:12
Ten mecz to normalnie hucpa jakaś, abstrahując od tego jakie szanse mieliśmy na wygraną, a jakie mieli City bo to różnie w rożnych momentach wyglądało to sędziego powinno się posłać do szkółki niedzielnej bo do powrotu do szkółki sędziowskiej to się nie nadaje, a co dopiero żeby sędziować tak ważne mecze. Żeby nie widzieć tak ewidentnych sytuacji i to jeszcze tak brutalnych to trzeba z białą laską chodzić http://krotkapilka.pl/artykul,perfidia_futbolu_1,311
kamil0915.04.2013 08:04
a i torres ładnie zagrał po jego wejsciu gra wyglądała o wiele lepiej