aktualności

LM: Olympiakos - Chelsea 0:0

dodał: admin 19.02.2008 22:41 źródło: inne

Wyjazdowym meczem z greckim Olympiakosem zawodnicy Chelsea rozpoczęli pucharową batalię o Ligę Mistrzów. Po niezbyt pasjonującym spotkaniu pojedynek zakończył się bezbramkowym remisem.
Zapraszamy na relację jaką przeprowadziliśmy w czasie mczu.

Wróbelki ćwierkały o nietypowym ustawieniu drużyny przez Avrama Granta. Faktycznie, mamy wiele niespodzianek!
- podstawowa jedenastka: Cech, A. Cole, Carvalho, Alex, Belletti, Ballack, Makelele, Essien, J. Cole, Malouda, Drogba.
- ławka rezerwowych: Cudicini, Terry, Obi Mikel, Wright-Phillips, Lampard, Kalou, Anelka.
Gwiazdy na ławce szokują, nie zapominajmy jednak, że Lampard czy Terry dopiero co wrócili do gry po długiej nieobecności związanej z kontuzjami. Opaskę kapitana nosi Makelele.

Rozpoczynamy - juz w 2 minucie strzałem popisuje się z dystansu Essien, niestety - piłka mija bramkę.
W 4 minucie Chelsea ma pierwszy róg, jednak piłkę wybija Żewłakow. Chwilę potem na bramkę Cech uderza Gelletti, jednak piłka odbija się od obrońców i wychodzi poza boisko. Grecy kiepsko wykonują rzut rożny.
8 minuta - rzut wolny dla Olympiakosu za faul Essiena. Wcześniej faulowany był J. Cole.
W 9 minucie Ashley Cole przeprowadza ładny rajd po boisku ale zostaje faulowany. 3 minuty później fauluje Drogba, jednak bez konsekwencji.
14 minuta - strzela Pantos, obok słupka Cecha! W odpowiedzi Chelsea przeprowadza ładną akcję - Drogba do Maloudy, ten uderza z 20 metrów, ale łapie to bramkarz gospodarzy.
18 minuta - Alex przerywa atak Greków. Posiadanie piłki 65% do 35% na korzyść gospodarzy!
20 minuta - Drogba złapany na spalonym. W 22 minucie po rzucie wolnym główkuje Carvalho, ale wprost w ręce Nikopolidisa.
25 minuta - fauluje Makelele. W 27 minucie na własnym polu karnym faulowany jest Cech i rozpoczyna grę od rzutu wolnego. Przewaga w posiadaniu piłki bardziej się wyrównuje, ale nadal górą jest Olympiakos: 59% do 41%.
30 minuta - po rzucie rożnym główkuje Torsidis, piłka minimalnie mija słupek bramki Cecha! W odwecie główkuje Essien po wrzutce Bellettiego - nad bramką. Chwilkę potem Drogba usiłuje pokąsać gospodarzy i uderza z półobrotu, jednak piłka trafia w rękawice bramkarza...
35 minuta - pierwsza żółta kartka meczu - niestety dla Chelsea. Otrzymuje ją Alex za faul na Ledesmie.
37 minuta - Alex stopuje natarcie Greków, chwilę potem A. Cole wybija piłkę dobrze grającemu dziś Żewłakowowi. W 40 minucie z dystansu uderza Makelele - piłka leci w trybuny...
Chelsea zaczyna grać pressingiem i dłużej utrzymywać pilkę. Szkoda, że dopiero w ostatnich minutach pierwszej połowy.
43 minuta - Belletti wykonuje rzut wolny po faulu na J. Cole'u, główkuje Bellack, ale niecelnie. W 44 minucie nasi obrońcy na spalonym łapią Djordevica. Pod bramkę Olympiakosu przedziera się Drogba, ale zostaje zastopowany. Arbiter nie przedłuża czasu i gwiżdże przerwę.
Nieoczekiwanie to gospodarze mieli przewagę w posiadaniu piłki, jednak nie przekładało się to na ich sytuacje bramkowe. Chelsea również była mało skuteczna i oddała jedynie 2 celne strzały na bramkę Greków. W ostatnich minutach jednak to The Blues przejęli inicjatywę, i miejmy nadzieję, że tak pozostanie w drugiej połowie meczu.

Drugie 45 minut meczu rozpoczyna się uderzeniem J. Cole'a, nie ma jednak dziś nasz pomocnik dobrego dnia... Niewiele lepszy okazuje się być Essien - piłka uderzona z dystansu przelatuje nad poprzeczką.
Strzałem na bramkę Cecha odgryzają się gospodarze, jednak nasz goalkeeper nie ma problemów z wychwyceniem futbolówki. W 51 minucie dośrodkowuje Malouda, ale piłkę przejmuje Nikopolidis.
W 53 minucie ponownie na ofsajdzie Drogba. Kilkadziesiąt sekund później w ataku zostaje sfaulowany Ballack. Grant powinien już myśleć o zmianach, bo skończy się remisem. Żadna ze stron nie ma wyraźnej przewagi.
56 minuta - żółta kartka dla Bellettiego...
57 minuta - strzela Djordevic, piękna paradą poopisuje się Petr Cech!
W 61 minucie zagrożenie spod naszej bramki oddalił Carvalho. W 63 minucie kolejne żółtjko - tym razem Makelele za dyskusje z sędzią.
65 minuta - z dystansu strzela Galletti - obk bramki! W 69 minucie na spalonym złapany został Essien. W 71 minucie doskonałą okazje marnuje Malouda...
75 minuta - nareszcie zmiany, oby nie za późno: schodzą J. Cole i Malouda, na ich miejscu pojawiaja się Kalou i Anelka. Dynamit w ataku!
W 80 minucie okazję ma Anelka, strzela po ziemi z 20 metrów, niecelnie.
U gości również mamy zmianę - w miejsce Djordjevica wchodzi Belluschi.
Dośrodkowuje Ballack, ale czyści to bramkarz gospodarzy. Grecy wprowadzają na murawę kolejnego zawodnika: Leonardo zmienia Gallettiego.
W 84 minucie uderza Ballack, ale wprost w bramkarza gospodarzy! Olympiakos zamknięty na swojej połowie, jednak zbyt dobrze radzi sobie defensywa, aby nasz atak mógł na razie coś zmienić na tablicy wyników. W 87 minucie Ballacka zmienie Lampard.
Torsidis lobuje Cecha, jednak ten ne daje się na to nabrać. Brawo Petr! W drużunie Greków na ostatnie sekundy za Kovacevica wchodzi Nunez i od razu popisuje się strzałem z dystansu, jednak i teraz radzi sobie Cech.
Arbiter dolicza czas, jeszcze Essien po ziemi, ale piłka leci obok słupka. Drogba ponownie na spalonym, a A. COle za faul na Żewłakowie otrzymuje żółty kartonik. Chwilę potem taki sam kolor obejrzał Bellushi za dyskusje z sędzią.
93 minuta - Kalou w dogodnej sytuacji, jenak sprytniejszy okazuje się bramkarz gospodarzy! Chwilę potem arbiter kończy bezbramkowe spotkanie...

Olympiakos Pireus - Chelsea Londyn 0:0
żółte kartki: Alex, A. Cole, Belletti, Malouda, Bellushi

Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!

Reklama: