aktualności

Chelsea vs Tottenham 2:2

dodał: Milin 08.05.2013 22:38 źródło: własne

Remis z Tottenhamem! Chelsea mimo dwukrotnego prowadzenia nie zdołała utrzymać prowadzenia i ostatecznie nie poznaliśmy zwycięzcy w spektaklu na Stamford Bridge.

Pierwsza groźna akcja miała miejsce w 7 minucie - Torres podaje do Maty a Hiszpan uderza nad poprzeczką bramki Llorisa.

W 11 minucie Chelsea objęła prowadzenie. Z rzutu rożnego dośrodkował Mata, lot piłki przedłużył Cahill, a do bramki wpakował ją Oscar.

W 26 minucie Tottenham wyrównał. Luiz stracił piłkę w środkowej części boiska, piłkę podholował pod pole karne Cecha Adebayor i pięknym strzałem, niczym Hazard w meczu z Manchesterem, pokonał Cecha.

W 34 minucie gola próbował zdobyć Juan Mata, a po chwili szczęścia spróbował Azpilicueta, ale w obu sytuacjach piłka nie wpadła do siatki.

37 minuta, to bardzo dobre podanie do Adebayora, który próbował pokonać Cecha niczym Demba Ba De Geę na Stamford Bridge, ale ta sztuka mu się nie udała.

W 39 minucie Chelsea ponownie wyszła na prowadzenie - podanie do Torresa na skrzydło, ten minął dwóch rywali i wystawił piłkę Ramiresowi, który pięknym strzałem wyprowadził Chelsea na prowadzenie.

Do przerwy wynik nie uległ zmianie i po 2 doliczonych minutach arbiter zakończył pierwszą część meczu. Na drugą obydwie drużyny wyszły bez zmian.

W 54 minucie Azpilicueta oddał strzał/dośrodkowanie, które jednak minimalnie minęło bramkę Kogutów. 2 minuty później w bardzo dobrej sytuacji znalazł się Hazard, ale zamiast podać do Torresa uderzył wysoko ponad bramką.

5 minut później Hazard genialnie zagrał piętkną do Maty, który wyszedł sam na sam z Llorisem, ale przed polem karnym podał do Ramiresa, niestety za plecy i Brazylijczyk się poślizgnął. Chwilę później Lennona zmienił Siggurdsson.

W 72 minucie Dempsey zmienił Holtby'ego, a Moses Hazarda. W 80 minucie Adebayor, będąc na spalonym, świetnie podał do Siggurdssona, który przełożył sobie piłkę na prawą nogę i pewnym strzałem pokonał Cecha.

W 85 minucie Benayoun zmienił Oscara. Do końca meczu obydwa zespoły zaciekle walczyły o bramkę, a sam Bale dwukrotnie oddawał strzały lewą nogą, ale wynik nie uległ zmianie. Chelsea utrzymuje zatem 3 punkty przewagi nad Tottenhamem i wciąż musi walczyć o Ligę Mistrzów.

Chelsea - Tottenham 2:2 (2:1)
Oscar 11, Ramires 39 - Adebayor 26, Siggurdsson 80

Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!

Reklama:

Zobacz także:

9102 wyświetlenia | 33 komentarze | Skomentuj Powrót do strony głównej

Zaloguj się aby dodawać komentarze

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

icemanCFC10.05.2013 12:11

Komentarze: 2053 Newsy: 0

wygrac w sobote i bedzie dobrze.. trzeba walczyc do konca..

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

JacobCFC09.05.2013 17:05

Komentarze: 12 Newsy: 0

Zabrakło koncentracji do końca szkoda moglibyśmy mieć LM na wyciągnięcie ręki a tak trzeba walczyć do końca

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

MATAdor09.05.2013 15:26

Komentarze: 1959 Newsy: 0

W frajerski sposób oddaliśmy zwycięstwo, które nie wymknęłoby się nam z rąk, gdybyśmy nie oddali inicjatywy na większość drugiej połowy. A mogliśmy załatwić sprawę jeszcze przed przerwą i prowadzić nawet 4:1... Nie mam pretensji do Maty, że zmarnował w pierwszych 45 minutach dosyć dobre dwie sytuacje, bo poza tym zagrał całkiem dobre spotkanie, ale Ramires?! Tak się poślizgnąć w takim momencie. Poza tym rozegrał naprawdę dobre spotkanie, ale to mogło zaważyć na losach meczu... A tak to musimy walczyć do końca o utrzymanie w Top4, mimo że za parę dni finał LE, który wypadałoby wygrać.

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

mymo1909.05.2013 14:45

Komentarze: 184 Newsy: 0

Teraz musimy wszystko wygrywać.

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

Karko09.05.2013 14:11

Komentarze: 13650 Newsy: 0

Z AV musimy wygrać.
I tyle :d
Remis brałbym w ciemno

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

Masturbator09.05.2013 13:43

Komentarze: 395 Newsy: 0

Serdecznie dziękuje arbitrowi bocznemy, którego decyzja zaważyła na losach spotkania. Należy pamiętać również o Hazardzie, Macie i Ramiresie, którzy w pięknym stylu marnowali kolejne sytuacja. W tak ważnych meczach takie rzeczy po prostu nie mogą się dziać

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

slawekov09.05.2013 12:53

Komentarze: 91 Newsy: 0

No i stało się, jest remis i znów trzeba trząść portami o to jak się losy LM potoczą. No ale przynajmniej daje nam to, mimo mistrzostwa MU, emocjonująca końcówkę sezonu. http://krotkapilka.pl/artykul,scenariusz_dla_moich_sasiadow_3,491

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

David9109.05.2013 10:49

Komentarze: 372 Newsy: 0

musimy wygrać z AV i wtedy możemy być pewni

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

Aguleczek9409.05.2013 10:14

Komentarze: 673 Newsy: 0

Szkoda, że po tym meczu dopisany nam będzie tylko 1 punkt, a nie 3. Przez sporą część spotkania dominowaliśmy na boisku. Zawiodła kolejny raz skuteczność. Nie rozumiem czemu Rafa ma tendencję do zdejmowania najlepszego piłkarza na boisku. Myślę, że z tak grającym Edenem wczoraj być może zdobylibyśmy jakąś bramkę. A tak Moses za dużo nam nie dał. Nie ma co już rozpamiętywać. Trzeba się skupić na sobotnim meczu i go wygrać.