aktualności
Lampard ma żal do Granta
We wczorajszym meczu z Olympiakosem Frank Lampard został wpuszczony na boisko dopiero na ostatnie 3 minuty regulaminowego czasu spotkania.
Nasz pomocnik nie ukrywa rozczarowania taką decyzją szkoleniowca Chelsea, Avrama Granta...
Lampard zmienił na murawie Michaela Ballacka i zagrał raptem kilka osotnich minut - zbyt krótko, aby odcisnąć piętno swojej gry na spotkaniu.
Dodatkowo cały mecz na ławce rezerwowych przesiedział John Terry, co dodatkowo rozgoryczyło naszego pomocnika.
Razem z Johnem rozumiemy, jakie prawa ma zawodnik rezerwowy i respektujemy to, jednak mimo wszystko nie mogę zrozumieć, dlaczego trener nie dał nam szansy udowodnić swojej jakości. Czuję z tego powodu żal i jestem sfrustrowany - nie ukrywa Anglik.
Jestem w formie i mam w sobie świeżość. Nie grałem przez ostatnie tygodnie stąd odczuwam głód futbolu i chcę występować jak najczęściej. Mam nadzieję, że do końca sezonu wezmę udział w każdym z polanowanych meczów - zakończył Lampard.
Reklama:
Oceń tego newsa: