aktualności
Mata z nadziejami na zwycięstwo
Juan Mata ma ogromną nadzieję, że Chelsea uda się pokonać w środowym finale na Amsterdam ArenA Benficę i zapewnić sobie triumf w rozgrywkach Ligi Europy. Niemalże rok po triumfie w Monachium, podopieczni Rafy Beniteza mają realną szansę na kolejny europejski puchar.
Chelsea stoi przed szansą nie tylko na zdobycie pierwszego w tym roku trofeum, ale także zostania pierwszym w historii zespołem, który rok po zdobyciu Champions League zwycięży w europejskich rozgrywkach nieco mniejszego szczebla, w Lidze Europy.
Mamy szansę na zdobycie drugiego europejskiego pucharu z rzędu, co nie jest zadaniem łatwym dla jakiegokolwiek klubu. Zrobimy wszystko, aby tak się stało - zapowiada Mata, który w tym sezonie ma za sobą już 62 występy.
To będzie bardzo przyjemne uczucie. W swoim pierwszym sezonie na Stamford Bridge wygrałem Ligę Mistrzów i Puchar Anglii. Jestem głodny kolejnych sukcesów. Chciałbym zdobyć następne trofeum, a w środę nadarzy się świetna ku temu okazja.
Biorąc pod uwagę liczbę rozegranych przez nas spotkań - tak, to był bardzo długi i trudny sezon. Myślę jednak, że możemy być zadowoleni. Osobiście jestem zadowolony z tegorocznych rozgrywek, ale to jeszcze nie koniec. Może być jeszcze lepiej, jeśli uda nam się zdobyć tytuł.
Juan pochwalił także pracę Rafy Beniteza zaznaczając, że hiszpański szkoleniowiec w bardzo umiejętny sposób rotuje składem Chelsea, sprawiając, że każdy piłkarz jest zawsze gotowy do gry.
Menedżer stara się rotować składem, daje nam możliwość odpoczynku. To przyjemne uczucie. Rafa to trener z najwyższej światowej półki, stara się dać z siebie wszystko. Jeśli wygramy Ligę Europy, będzie to dobre nie tylko dla niego, ale także dla całej naszej drużyny.
Reklama:
Oceń tego newsa:
surmi13.05.2013 22:17
Chelsea miała bardzo ciężki sezon i należy się jej choć jeden puchar ! ale nikt nie powiedział że od tak go dostaną mam nadzieje że tacy gracze jak Mata czy Cech i wielu innych da z siebie ponownie wszystko a nawet więcej i podniosą puchar LE !
ashleycole313.05.2013 22:14
''Myślę jednak, że możemy być zadowoleni'' - jaja se robi ? Tyle pucharów było do wygrania a możemy skończyć sezon z max jednym trofeum...
11krystian199613.05.2013 20:24
wierzę w nich damy radę na pewno
kakuta4413.05.2013 20:23
Jezeli jest sie juz w finale nie mozna zlekcewazyc rywala , stać nas na zwyciestwo.
BlueLucas13.05.2013 19:16
Co prawda to nie te same emocje, które towarzyszyły mi przy oglądaniu meczy LM, gdzie Chelsea docierała i wygrywała w finale, nie ma co porównywać, ale jak już jesteśmy w finale to trzeba wygrać i nie ma innej opcji. Tworzymy historie, jesteśmy pierwszą drużyną, która w jednym sezonie wystąpiła w największej ilości pucharów, a teraz możemy po raz kolejny zapisać się w kartach jako pierwszy klub świata, który 2x z rzędu zdobył trofeum na Europejskiej Arenie. Szacunek. Ale pierwsze.... TRZEBA WYGRAĆ!
Manix13.05.2013 19:09
to ostatnia szansa aby zrehabilitować się za sześć nie zdobytych pucharów jeśli tego nie wygramy to bedziemy chyba największym rozczarowaniem sezonu w dorobku pucharowym, City ma chociaż "talerz" czyli tarczę a my będziemy mieli przysłowiową figę więc jak któryś z zawodników Benfiki nie zagra meczu życia powinniśmy zdobyć choć ten puchar LE
radon13.05.2013 18:47
Mecz z pewnością dość trudny. Jednak jesteśmy faworytem i trzeba zagrać dobre spotkanie, aby sięgnąć po pierwsze i ostanie trofeum w tym sezonie. Mam nadzieję, że nam ten plan się uda!
Karko13.05.2013 18:18
Musimy wygrać.
Fajnie byłoby mieć LE na swoim koncie ;>
edzi013.05.2013 17:15
Jak nie zagra dna, tak jak to było w meczu z Tottkami, to wygramy
FrankLampard1313.05.2013 17:07
Trzeba wygrać ten finał. Innej opcji nie ma