aktualności
Ake: Udany sezon
Obecny sezon można uznać za przełomowy dla Nathana Ake. Młody piłkarz w pierwszej jego połowie związany był z zespołem rezerw, gdzie grał na pozycji obrońcy i w linii pomocy, zaś w drugiej części rozgrywek wszedł już do zespołu seniorów.
Europejski debiut Ake przypadł an mecz z Rubinem Kazań, a przecież piłkarz mógł cieszyć się także z triumfu w Amsterdamie, gdzie czekał na swoją szansę na ławce rezerwowych. Chwilę później ogłoszono go Młodym Piłkarzem Roku.
Czuję się naprawdę szczęśliwy, że zdobyłem tę nagrodę. Na początku sezonu w ogóle bym się tego nie spodziewał, teraz po ogłoszeniu wyników mogę być zadowolony. Ten rok był dla mnie dobry, zwłaszcza w kontekście udziału w Lidze Europy, ale muszę podziękować innym graczom Chelsea, którzy udzielili mi dużego wsparcia - mówi zawodnik.
Zacząłem te rozgrywki w zespole U-21, a jednocześnie trochę trenowałem z pierwszym zespołem. W grudni byłem bardziej angażowany do seniorów, kilka razy pojawiłem się na ławce rezerwowych a kilka razy w pierwszej jedenastce.
Debiut Nathana miał miejsce w Boxing Day, kiedy to pojawił się na boisku w meczu z Norwich, który Chelsea wygrała 1:0.
Byłem bardzo zdenerwowany, ale menadżer obdarzył mnie dużym zaufaniem. To było trudne spotkania, na dodatek niepewny wynik, miło było więc widzieć tę wiarę we mnie. Podobna sytuacja miała miejsce w meczu z Manchesterem United, co było dobre dla mojej pewności siebie.
W pierwszej jedenastce pojawiłem się na mecz z Rubinem, trener dał mi wówczas wiele możliwości. Nie chodzi tylko o grę, ale o treningi z pierwszym zespołem, angażowanie mnie do życia w drużynie, miejsce na ławce - wylicza Ake.
Mimo stopniowego wprowadzania do zespołu Holender nie spodziewał się, że z resztą drużyny poleci do Amsterdamu na finał Ligi Europy.
Po meczu z Aston Villą dowiedziałem się, że mam miejsce w samolocie, ale nie wiedziałem, że również i na ławce rezerwowych. Kiedy menadżer powiedział że będę rezerwowym, byłem bardzo zadowolony - to było dla mnie niesamowite. Zdobycie tego trofeum było bardzo przyjemne.
Kiedy zdarzają ci się takie okazje, chcesz być w to wszystko wciąż zaangażowany. Moim zadaniem jest teraz ciężka praca - mam nadzieję, że będę otrzymywał coraz więcej szans i pokażę, na co mnie stać - kończy Nathan Ake.
Reklama:
Oceń tego newsa:
surmi19.05.2013 11:12
Nathan dostał parę dobrych szans w tym sezonie ! mam nadzieje że w przyszłym trafi na wypożyczenie do klubu w Premier League i pokaże się z pięknej strony przy regularnej grze bo inaczej będzie tylko na kilka minut wpuszczany z ławki w meczach Chelsea ...
kakuta4418.05.2013 23:37
Oby podobnie było w przyszłym sezonie z Jose.
ashleycole318.05.2013 16:43
''To było trudne spotkania, na dodatek niepewny wynik, miło było więc widzieć tę wiarę we mnie. Podobna sytuacja miała miejsce w meczu z Manchesterem United, co było dobre dla mojej pewności siebie.'' - sam sie dziwiłem, że Benitez decyduje sie na tak ryzykowny krok i posyła na boiska Ake. Wynik wcale nie był pewny.
Itachy1718.05.2013 14:48
Ake w następnym sezonie powinien wchodzić częściej.
Ten zawodnik jeszcze zaistnieje w Chelsea.
Sir Angor18.05.2013 13:22
Znając realia Chelsea żaden z tych młodych się nie przebije może przy szczęściu jeden i to jest wielka szkoda.
ChelseaL18.05.2013 13:11
mysle ze w przyszlym sezonie powinien dostawac wiecej szansy na gre w 1 skladzie
Rambo140418.05.2013 12:08
Feruz Boga Ake Chalobah Piazon De Bruyne Lukaku McEshran Wallace Van Aanholt Shaw(?) Kalas Courtois Hazard Blackman Romeu z tegop można zrobić średniaka Chempionship a może nawet PL troche ich za dużo nie każdy dostanie szanse i będzie musiał odejść
WicioCFC18.05.2013 12:04
Brawo Ake, myślę, że w przyszłości będzie grał u nas w 1 składzie.
Karko18.05.2013 09:44
Trzeba wprowadzać już innych do składu. Feruza i kapitana Chelsea juniorów nie pamietam jak się nazywa ;d
game8918.05.2013 09:43
jak dla mnie Nathan może spokojnie powalczyć o miejsce w składzie, mam nadzieje że tak jak Ryana Bertrand da rade ;) latem u tak mysi przyjść środkowy pomocnik po kroju De Rossiego czy Felleiniego...myśle że czas Essiena w Chelsea się już skończył, tak samo może być i z Mikelem, który ten sezon miał fatalny...Ake mógłby zacząć jako rezerwowy a z czasem tak jak Oriol grywać coraz więcej