aktualności
Azpilicueta: Mieszane uczucia
Cesar Azpilicueta nie ukrywał, że trudno mu przełknąć gorycz porażki z Manchesterem City, ale jest z drugiej strony bardzo zadowolony ze swojego pierwszego trafienia. Hiszpan ustawiony został przez Rafę Beniteza jako pomocnik i wydaje się, że akurat on spisał się bez zarzutu.
Przez cały sezon Azpilicueta nie potrafił znaleźć drogi do bramki rywala, choć, jak przyznał, kilka razy próbował i wciąż czekał na swojego pierwszego gola. W dzisiejszym sparingu z Manchesterem City Cesar zamienił na bramkę rzut karny, pewnym strzałem pokonując Joe Harta.
Jesteśmy trochę zmęczeni - to normalne tuż po zakończeniu sezonu i po dalekiej podróży, którą odbyliśmy. Boisko, na którym tu graliśmy, jest trochę dziwne, ale ja jestem zadowolony ze strzelenia swojego pierwszego gola! - mówi Azpilicueta.
Zazwyczaj nie strzelam rzutów karnych - właściwie nigdy tego nie robię. Staram się jednak poprawić każdy aspekt mojej gry i dlatego Juan dał mi piłkę, abym wykonał jedenastkę. Przed meczem wszyscy żartowali, że z racji tego, iż gram jako prawy pomocnik, może w końcu strzelę swojego pierwszego gola.
Nie zwykłem wykonywać rzutów karnych, ale tak jak powiedziałem, staram się nieustannie poprawiać. Jeśli chodzi o sam mecz, spodziewaliśmy się zupełnie innej gry. Każdy chciał po prostu wziąć w tym spotkaniu udział i dobrze się spisać, tymczasem tempo było bardzo wysokie, a oba zespoły stworzyły sobie sporo sytuacji podbramkowych. To była bardzo otwarta gra.
Wygrywaliśmy 3:0, a mimo to przegraliśmy 3-4. To bardzo dziwne uczucie, tak więc już wypatrujemy drugiego sparingu, aby tym razem zrewanżować się na Manchesterze City.
Ruben [Loftus-Cheek] i Andreas [Christensen] zagrali naprawdę dobry mecz. Nie było to łatwe, zwłaszcza w starciu z Manchesterem City i ich zawodnikami, ale sądzę, że nieźle sobie poradzili. Nathan Ake także zaliczył 15 minut, ale on grywał już zdecydowanie więcej od tamtej dwójki. Sądzę, że przed nimi wszystkimi wielka przyszłość - zakończył Hiszpan.
Reklama:
Oceń tego newsa:
surmi26.05.2013 22:21
Christensen,Chobalah,Kalas no i krótko po co kupować obrońców skoro rosną nam takie perełki to samo tyczy się środka ! Loftus-Cheek i Ake potrafią zagrać na naprawdę wysokim poziomie to co prezentuje ta młodzież strasznie mnie cieszy ale i zarazem nurtuje pytaniem którzy z nich o ile ktoś dostanie szanse zmieści się w kadrze w 2013/14 bo jak wiadomo Mou nie lubi stawiać na wychowanków co jest jego dużą wadom ... a co do gola Azpiego to wielkie gratulacje liczę że w nowym sezonie zaszczyci nas jakimś w Premier League !
ashleycole324.05.2013 22:54
Loftus-Cheek i Christensen - nic tylko wstać i bić brawa. Szczególnie podobał mi sie mecz naszego młodego stopera.
Azpi pierwszy gol dla Chelsea, fajnie :]
Dostał w prezencie wykonanie tego karnego jak Piazon z AV czy Romeu na swoje urodziny :]
11krystian199624.05.2013 18:42
dokłądnie ważne że zagrali młodzi a ten mecz nie był aż tak ważny chociaż dla młodzieży to zapamiętają go do końca chyba
Karko24.05.2013 14:20
Dobrze, że pograli młodzi zawodnicy.
Gol Azpiego był ładny, bo karnego ładnie wykonał.
Szkoda tylko wyniku ;d
radon24.05.2013 13:56
Nie oglądałem spotkania, ale sadząc po wyniku do przerwy wszystko wyglądało dobrze. Potem niestety wydarzyło się coś niemiłego i w konsekwencji straciliśmy zwycięstwo. Mam nadzieję, że podczas meczów o stawkę tak głupie błędy nie przydarzą się The Blues.
WicioCFC24.05.2013 13:52
Mecz nie był wazny, ale szkoda przegranej w takim stylu.
kakuta4424.05.2013 13:34
No w koncu moglismy zoabczyc nowe strje mi tam sie bardzo podobaja takie zwykle z podkresleniem tych bialych elementów.
BlueLucas24.05.2013 13:24
Szkoda, że przegraliśmy, debiut strojów nie za bardzo udany, ale myślę, że to nic w porównaniu z tym, co pokażemy w przyszłym sezonie. Gratki dla Azpiego za pierwszą bramkę, wpłynie na pewno pozytywnie na Jego morale ;)