aktualności
Rusza Premier League. Kto powstrzyma Chelsea?
W sobotę rusza liga angielska. Czy "The Blues" są skazani na obronę tytułu mistrza Anglii, czy powstrzymają ich "The Reds" z Liverpoolu, którzy dokonali najmądrzejszych transferów?
Faworytem jest broniąca tytułu Chelsea. Jak co roku wydała najwięcej na transfery - najdroższy w całej lidze Ukrainiec Andriej Szewczenko kosztował 45 mln euro. Za 23 mln z Lyn Oslo przyszedł nigeryjski pomocnik John Obi Mikel.
Za darmo, ale za to z bajecznym kontraktem 120 tys. funtów tygodniowo przyszedł Michael Ballack, co sprawia, że największym zadaniem trenera Jose Mourinho będzie rotacja w pomocy i łagodzenie lądujących na ławce rezerwowych gwiazdorów, w drugiej linii ma bowiem jeszcze do dyspozycji Franka Lamparda, Joe Cole'a, Claude'a Makelele, Michaela Essiena, Geremiego, Arjena Robbena, Schauna Wrighta-Philippsa, Maniche, Salomona Kalou i Lassanę Diarra.
Mourinho zmienił image, ścinając włosy przy skórze i porzucając elegancki płaszcz na rzecz klubowego dresu, pozostał jednak tym samym prowokującym rywali arogantem. W wywiadach skreślił szanse Liverpoolu na tytuł, a napastnika "The Reds" Petera Croucha zachęcał do zajęcia się koszykówką. Tymczasem piłkarze Rafaela Beniteza na otwarcie sezonu pokonali Chelsea w meczu o "Tarczę Wspólnoty" właśnie po golu Croucha. Drużynę wzmocnili Craig Bellamy i Jermaine Pennant, a dzień przed rozpoczęciem sezonu dołączył napastnik reprezentacji Holandii Dirki Kuyt. Z zespołu odszedł za to bramkarz młodzieżowej reprezentacji Anglii Scott Carson, co oznacza, że Jerzy Dudek najprawdopodobniej kolejny sezon spędzi na ławce rezerwowych jako zmiennik Jose Reiny.
Najciekawiej w pierwszej kolejce zapowiada się pierwszy występ Arsenalu. Nie tylko dlatego, że rywalem będzie kupiona właśnie przez amerykańskiego bogacza Aston Villa, którą poprowadzi wybitny trener Celticu Martin O'Neill. Wciąż nie wiadomo, na co stać w tym sezonie Arsenal i w jakim będzie grał składzie. Czy Ashley Cole dostanie wreszcie zgodę na odejście do Chelsea, a José Antonio Reyes do Realu Madryt? Odeszli już weterani Sol Campbell, Robert Pires i Dennis Bergkamp. Wprawdzie "Kanonierów" wzmocnił tylko Czech Tomas Rosicky, ale Wenger udowodnił w ubiegłym sezonie, że potrafi wygrywać, mając do dyspozycji młodzież wzmocnioną Jensem Lehmannem i Thierry Henrym.
Reklama:
Oceń tego newsa:
SerjTankian13.09.2015 16:16
nikt