aktualności
'Pod ręką Jose panują jasne zasady'
W rozmowie z informatorem z samego serca klubu dowiadujemy się, że zmiana szkoleniowca przyniosła nieco zmian w funkcjonowaniu zespołu. Jose Mourinho ma rządzić żelazną ręką a na polu treningowym nie ma własnych faworytów.
Jose stwierdził jasno: jest jedna zasada dla wszystkich - nie ma żadnych spóźnień. Powiedział to piłkarzom na samym wstępie: nie ma znaczenia, jakie nosisz nazwisko, nie będziemy na ciebie czekać. Mourinho chce koncentracji swoich podopiecznych i działania jako jedna drużyna - zdradza informator gazety.
Według zawodników szkolenia jakie prowadził Rafael Benitez miałby być zbyt monotonne. Inaczej jest u Portugalczyka, który miał powiedzieć, że żaden z 21 pierwszych treningów nie będzie taki sam.
Piłkarze uznali, że Rafa Benitez prowadzi szkolenia nie dla nich, ale dla siebie samego. Jose zmienił sporo rzeczy i utrzymuje ich w świeżości. Niektóre z treningowych sesji są dla niego, inne dla zawodników. Sami piłkarze bardzo to sobie chwalą.
Zawodnicy dokładnie teraz wiedzą, czego oczekuje od nich trener, zarówno pod kątem gry w zespole, jak i indywidualnie. Mourinho spotkał się z kilkoma piłkarzami i jasno powiedział, jakie są cele w tym sezonie. Ci, którzy są na marginesie dostali dokładne instrukcje, co mają zrobić, aby przesunąć się w hierarchii.
Fakt, że w przyszłym roku mamy Mistrzostwa Świata, jest swoistą marchewką Jose. On traktuje regularną grę, która da piłkarzom szansę na grę w reprezentacjach, jako dodatkową zachętę. To jasne, że kiedy Mourinho poczuje, że może wycisnąć z zawodnika dodatkowe 5 czy 10 % ekstra, zrobi wszystko, aby to wykorzystać - kończy informator.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Karko23.07.2013 10:34
I dobrze, rozumiem jakby jakieś spóźnienie bo coś z dzieckiem czy coś, ale inne nie powinny mieć miejsca.
kakuta4421.07.2013 21:28
napewno jest inaczej ale Jose to wyjątkowy trener on wie co robi.
slipdog21.07.2013 15:16
@SuperMario11 - oj tak odwrocili sie od niego...zwłaszcza Pepe który nagle zaczał pyskowac po 2 latach po..po tym jak usiadł na ławke za sprawa Varana co nawet sam Mourinho skomentował ze to jest jego najwiekszy problem
Jeden z ostatnich wywiadow po odejsciu MOu z Realu mówił ze Ronaldo czesto rzucał teksty ,, ja nikogo nie musze słuchac, ja wszystko wiem" profesjonalni piłkarze nie ma co. A Ronaldo przeciez przed przybyciem Mourinho to był prawdziwy killer nie? ...obsrywał sie w kazdym waznym meczu ze nawet do 1/8 nie potrafili awansowac a mecze z Barcelona dla Ronaldo to był pokaz jego nieudolnosci
ashleycole321.07.2013 14:44
''nie ma żadnych spóźnień. Powiedział to piłkarzom na samym wstępie: nie ma znaczenia, jakie nosisz nazwisko, nie będziemy na ciebie czekać'' - i nie ma opierdzielania sie na treningach
11krystian199621.07.2013 14:19
z Jose wrócimy na tron mistrzowski jeszcze jakby LM wygrać to by super było
TurboKozak21.07.2013 14:13
"Jeden dzień w Chelsea lepszy niż cały sezon z Realem"-Jose Mourinho.
Widzę że zeszliście na temat Realu,to się też wypowiem.
Jak ktoś idzie grać w Madrycie to nie dla klubu,tylko dla siebie.A jak przy tym zdobędą jakieś trofeum to fajnie...
Obecnie próbują nie udolnie odwzorować galacticos,a zamiast tego mają bandę egoistów.
radon21.07.2013 13:47
Widzę, że przybył mi nowy oponent. W sumie się cieszę, gdyż akurat mam dziś czas na riposty. To, że nie każdemu zawodnikowi z Realu Jose przypadł do gustu nie jest sensacją. Dla mnie Real jest od wielu lat zespołem z gwiazdeczkami. Każdy ma zapewne w głowie ułożone, że jest najlepszy. O Ronaldo w ogóle nie mam zamiaru się rozpisywać. Typowy narcyz. Sądzę, że nawet nie wie kto jest obecnie jego trenerem. Ważne, że strzela bramki, ale szkoda, że nie wygrał długo już złotej piłki. Pewnie cały czas ma w sobie kompleks po tytułem "Messi". Znajdź mi trenera, który jest tak uwielbiany wśród zawodników z którymi pracował. Najpierw pomyśl, potem pisz. Na przyszłość ja tutaj piszę, a nie mówię.
SuperMario1121.07.2013 13:33
radon, tak jak mówisz, bez problemu radzi sobie z zawodnikami, udowodnił to szczególnie prowadząc Real naszpikowany gwiazdami.
jakie stosunki łączyły go z piłkarzami pod koniec ostatniego sezonu, nie muszę chyba nikomu pisać, nawet jego najbardziej zaufanie piłkarze jak CR7 i Pepe odwrócili się od niego...
surmi21.07.2013 13:05
popieram w klubie przepełnionym gwiazdami podstawa to dyscyplina tylko ona pozwala utrzymać silne charaktery indywidualności w rydzach dobry przykład to Man.U. za Fergusona gdy Sir Alex odszedł już zaczynają się pierwsze wyłammy i kiwania nosem jak Rooneyu !
KibicBeniteza21.07.2013 12:54
I tak ma być. Zarabiają parufki po 120-170tys. tygodniowo to mają chodzić jak w zegarku.