aktualności
Ivanovic: Nie mam nic do Torresa, ale...
Gdyby Fernando Torres przeczytał miesiąc temu wypowiedź Branislava Ivanovica, z pewnością nie byłby zadowolony. Serbski obrońca apelował wówczas o konieczność ściągnięcia do zespołu nowego napastnika, dziś musi tłumaczyć się z tego wywiadu.
Ivanovic w jednym z wywiadów nie ukrywał, że cieszyłby się z ewentualnego transferu na Stamford Bridge Wayne'a Rooney'a. Czy dziś zmienił zdanie?
Kiedy mówiłem o takim transferze, nie powiedziałem nic na temat gry Fernando Torresa. Podkreślałem, że nie zawsze po prostu jest czas na wdrożenie i faktycznie dotyczyło to 'Dzieciaka' - twierdzi serbski defensor.
Nie ukrywałem za to, że byłem rozczarowany niektórymi meczami w tym również tymi z udziałem Fernando. Za przykład mógłbym podać finałowe spotkanie Klubowych Mistrzostw Świata, ale powodowały mną emocje, to nie było nic osobistego.
Fernando to wspaniały człowiek, po prostu czasem zabrakło mu szczęścia, ale teraz próbuje to naprawić. Zespół stara się pomóc mu jak tylko może, ale niezależnie od tego potrzebna nam konkurencja a transfer Wayney'a Rooney'a mógłby sporo rzeczy nam poukładać - kończy Ivanovic.
Reklama:
Oceń tego newsa:
surmi31.07.2013 21:54
mocne słowa Ivanowicia wobec El Ninio ale szczere ! to mi się podoba ! żadnego tam szczypania się powiedział to co ma na myśli i dobrze bo już bardziej Hiszpanowi to nie zaszkodzi a może i zmobilizuje !
ElMatador9431.07.2013 17:36
Według większości jak ktoś broni Torresa to musi być jego fanboyem i obsesyjnym fanem. Mi jest on obojętny ale doceniam jego wkład w grę a publiczna krytyka Ivy jest idiotyczna, mógł mu to w 4 oczy powiedźieć a nie brudy prać publicznie, inne zespoły to wykorzystują. Obgadywanie kolegi z zespołu nie jest miłe, są częścią tego samego teamu i powinni się szanować. Nie dziwne, że Torres nie wraca do formy skoro cały czas jest wkurwia...y przez krytykę zamiast czuć doping. Ivanovic sam najlepszy nie jest, najsolidniejszym obrońcą u nas był Cahill a o jego poświęceniu mówi liczba zablokowanych strzałów, Cole jest zaraz za nim. Bronek pędzi do przodu i zostawia lukę przez co często fauluje i zbiera niepotrzebne kartki, gdyby robił to, co do niego należy to by tego nie było. Powinien pomagać w atakach ale nie odgrywać rolę skrzydłowego i zostawiać np. Oscara do obrony który tego nie potrafi.
Hubert01031.07.2013 17:24
Do Torresa można mieć pretensję jedynie co do brak trafień w lidze wszystko inne jest ok.
mpluta00731.07.2013 16:52
Pinkman "kto strzelił Benfice?"-Fernando Torres ;)
judoka5552131.07.2013 11:33
Nic do Torresa niemam ale może Rooney był by jakąś motywacją
11krystian199631.07.2013 10:24
jakby Rooney przyszedł dużo by się zmieniło i mielibyśmy jeszcze większe szanse niż teraz
Karko31.07.2013 09:05
Cóż to smutne, ale to prawda.. na KMŚ cały zespół słabo grał ale Torres setke zmarnował..
bionek22031.07.2013 07:50
Zgadzam się z Tobą SKRILL3X nigdzie nie można znaleźć tego wywiadu tylko na chelseablues.ru.
Arielos31.07.2013 02:53
Chyba juz kazdy ma go dosc Dobrze gada polac mu
Pinkman31.07.2013 02:13
haha, jak przeczytałem więcej postów wstecz to aż się polałem.
Dziękuje Bronek, dzięki tobie fanboye naszego hiszpańskiego asa nie pójdą spokojnie spać ;D