aktualności
Chelsea wygrywa na inaugurację sezonu!
Powrót Jose Mourinho na Stamford Bridge udany - Chelsea pokonuje Hull City 2:0. Bramki na Stamford Bridge strzelali Oscar i Frank Lampard. Bardzo dobra pierwsza połowa ekipy Jose Mourinho, druga nieco spokojniejsza, ale to co miało zostać osiągnięte, zostało osiągnięte - The Blues dopisują sobie 3 punkty.
Pierwsza groźna akcja miała miejsce w 5 minucie - dobre podanie w polu karnym dostał Fernando Torres i został sfaulowany przez McGregory'a. Rzutu karnego nie wykorzystał niestety Frank Lampard.
W 12 minucie Chelsea wyszła na prowadzenie. Dobre podanie od Hazarda otrzymał de Bruyne i kapitalnie podał do Oscara, który w sytuacji sam na sam otworzył wynik meczu.
25 minuta to kapitalny strzał Frank Lamparda z rzutu wolnego po faulu na Torresie. Jak pokazały powtórki, Hiszpan dołożył w tej sytuacji sporo od siebie i decyzja pana Mosa i przyznaniu The Blues rzutu wolnego była mocno kontrowersyjna.
Hull City doszło do głosu dopiero na 5 minut przed końcem meczu. Wtedy mieli 2 sytuacje podbramkowe, jednak w obu sytuacjach goście nie zmusili Cecha do wysiłku.
W 48 minucie Chelsea mogła strzelić 3 bramkę. Najpierw piłkę uderzał Lampard, następnie próbował swoich sił Cahill, jednak znowu nie udało się pokonać McGregora. Chwilę potem przydała się technologia goal-line - mocne uderzenie Ivanovica obronił goalkeeper Hull i wybił footballówkę zanim ta całym obwodem przekroczyła linię bramkową.
Po doliczeniu 3 minut arbiter zakończył pierwszą część meczu. Pierwsza groźna sytuacja w drugiej połowie miała miejsce w 54 minucie, jednak wtedy Oscar zagrał minimalnie niecelnie. Gdyby zrobił to lepiej, w kapitalnej sytuacji znalazłby się Frank Lampard.
Minutę później po raz kolejny oglądaliśmy potężną bombę de Bruyne, jednak po raz 3 strzał ten przeleciał nad poprzeczką. Po godzinie gry Seteve Bruce dokonał podwójnej zmiany - na boisku pojawili się Tom Huddlestone i Jack Livermore - dwójka graczy, którzy wcześniej reprezentowali barwy Tottenhamu, zastąpiła Grahama i Meylera.
63 minuta, to pierwszy groźny strzał zawodników Hull - strzał Korena na raty obronił Petr Cech. W 67 minucie nastąpił pierwszy debiut dzisiejszego dnia w Chelsea - Andre Schurrle zastąpił Kevina de Bruyne.
W 73 minucie groźnie główkował Davis, ale Cech bez większych problemów. Nie minęło 180 sekund, a w świetnej sytuacji znalazł się Schurrle, jednak jego strzał był minimalnie niecelny.
Do końca meczu nie wydarzyło się nic ciekawego. Chelsea pokonuje Hull City 2:0 i dopisuje sobie 3 punkty w tabeli Premier League. Udane rozpoczęcie sezonu dla podopiecznych Jose Mourinho.
Chelsea - Hull 2:0 (2:0)
Oscar 12 , Lampard 25
Reklama:
Oceń tego newsa:
Carlo17Ancelotti22.08.2013 22:10
Szacunek to każdego musi być.
alan987621.08.2013 13:19
I po co kibice Arsenalu i Chelsea się nawzajem obrażają?
krzysiek950620.08.2013 14:34
nie ma co pierwszy mecz bardzo dobry mogło być lepiej bo sytuacji było bardzo dużo szkoda tylko że nie grał mata a tak to super
ashleycole319.08.2013 23:19
ArsenalPonadZycie, widze towar z Emirates dotarł już do Polski, i jak widać - działa ;P
BENNY19.08.2013 21:40
No złoicie "ArsenalPonadZycie" jak wy sobie z Aston Villa u siebie nie możecie poradzić Ciotyyyy
ArsenalPonadZycie19.08.2013 21:24
Mieliście koledzy z Londynu farta Czekam na derby jak wam złoimy skórę
zombi54319.08.2013 18:10
Dobry start sezonu, czekamy na Aston Villę
Kubatro12319.08.2013 11:32
Z wynikiem trafiłem, było 2:0, ale liczyłem, że to Lukaku wyjdzie w podstawowej "11" i strzeli te 2 gole. Tak czy inaczej jestem zadowolony z udanej inauguracji. W środę spokojnie pokonać AVL a w przyszły weekend pokazać United, kto w tym sezonie zasługuje na mistrzostwo Anglii.
11krystian199619.08.2013 11:24
pięknie się zaczęło oby tak dalej
PrezesKolorado19.08.2013 09:28
Wzruszyłem się gdy widziałem jak kibice przywitali Mou oraz jego całusy w stronę fanów.