aktualności
Lampard senior: Nasze treningi pomogły Frankowi
Frank Lampard senior z pewnością jest dumny ze swojego syna, który stoi w obliczu swojego setnego występu dla reprezentacji Anglii. Jak twierdzi, on sam miał wpływ na kształtowanie się pomocnika Chelsea jako piłkarza.
Kiedy widzę go na boisku w koszulce Anglii to znaczy dla mnie tak wiele. Frank pokazuje wielką determinację i charakter co czyni go profesjonalistą, jestem z niego bardzo dumny - rozpoczyna Frank Lampard senior.
Ojciec Franka rozegrał 700 spotkań w barwach West Ham United, aby później zostać asystentem trenera na Upton Park. Swojego syna posłał do publicznej szkoły w Brentwood.
W tej szkole było więcej zajęć z krykieta i rugby niż piłki nożnej. Zajęcia sportowe miał w sobotę rano, a mecze dla młodzieżowych zespołów West Ham rozgrywał w połowie tygodnia. Ja sam zabierałem go do pobliskiego parku, gdzie wciąż szlifowaliśmy jego grę. Były okresy, kiedy doprowadzałem go do łez, ale on sam zawsze chciał byc lepszy i lepszy.
Pokazał mi, że ma charakter, którym przezwycięża przeciwności. W West Ham mówiono, że Frank gra w zespole tylko dlatego, że asystentem trenera jest jego ojciec, ale to go tylko bardziej determinowało. Potem zdecydował się na przenosiny dla Chelsea, ale początki w tym zespole nie były dla niego łatwe. Tam grali Zola, Desailly i wiele innych wielkich nazwisk, ale on po prostu pracował jeszcze ciężej i uczył się od tych, którzy byli wokół niego - opowiada tata Franka.
Pomocnik swój pierwszy mecz dla reprezentacji rozegrał w 1999 roku przeciwko Belgii, ale dopiero trzy lata później stał się podstawowym piłkarzem kadry Anglii.
Tu też nie miał łatwo, kiedy ci nie idzie, po prostu byłeś odsuwany. Tak było, kiedy Anglia przegrywała. Zawziął się i postępował tak, jak wówczas, kiedy przyjeżdżał z Chelsea do West Ham, gdzie z trybun był po prostu obrażany. Nie zamierzał się poddać.
Setny występ dla Anglii nie byłby możliwy, gdyby po ostatnim sezonie Frank przeniósł się do amerykańskiej ligi.
On wiedział, że wyjazd do USA oznaczałby koniec jego kariery w Anglii, a przecież to prawdziwy patriota. On kocha swój kraj i odrzucił takie propozycje myśląc o grze na Mistrzostwach Świata i tym setnym spotkaniu dla kraju.
Reklama:
Oceń tego newsa:
11krystian199609.09.2013 15:02
najlepszy piłkarz jaki może być
Sebastian199808.09.2013 20:17
Fajnie, że gra dla nas!
surmi08.09.2013 18:01
tak jak mówi Lampard senior Frank jest tam gdzie jest tylko dzięki swojej ciężkiej pracy wielu młodych graczy może uczyć się od niego determinacji !
Carlo17Ancelotti08.09.2013 16:48
Dobrze że mamy kogoś takiego w drużynie, w poprzednim sezonie pokazał że mimo takiego wieku gra dalej na kapitalnym poziomie, mam nadzieje że ten sezon będzie równie udany.
FrankLampard1308.09.2013 13:47
Lampard jest wielkim piłkarze. Żyjąca legenda. Można tylko się cieszyć, że przeszedł do nas i cały ten czas gra dla Chelsea.
ashleycole308.09.2013 13:43
''W West Ham mówiono, że Frank gra w zespole tylko dlatego, że asystentem trenera jest jego ojciec'' - Mancini miał w city swojego syna i jakoś młody nie grał, choć ojciec był menedżerem jego zespołu.
Karko08.09.2013 13:14
Lampard to legenda ! Kocham tego piłkarza Dziękujemy Seniorowi, że wychował go na takiego człowieka.
WicioCFC08.09.2013 12:33
Musi grać jeszcze przez lata w Chelsea.
kakuta4408.09.2013 11:32
Przez to zamiłowanie lamaprda do krykieta
radon08.09.2013 11:00
Ojciec z pewnością bardzo pomógł w rozwoju naszemu vice kapitanowi. Lampard właściwie był skazany na futbol, gdyż od strony matki jego wujkiem jest Redknapp, a przy okazji Frank otrzymał dar jakim jest jego talent piłkarski.