aktualności
Naismith: Wymarzony prezent
Jak najlepiej może uczcić swoje urodziny piłkarz? Na to pytanie odpowiedział zawodnik Evertonu, Steven Naismith, który zdobył zwycięską bramkę we wczorajszym pojedynku na Goodison Park, który jak przyznał - nie mógł wymarzyć sobie lepszego prezentu.
Początek sezonu to walka o miejsce w składzie, akurat Steven Pienaar doznał kontuzji, więc wskoczyłem do pierwszej jedenastki. Gol był przypadkowy, Jelavić zagrał fenomenalnie głową, piłka powędrowała do mnie, a ja wpakowałem ją do siatki. Bardzo się z tego cieszę.
Nasz styl gry całkowicie się zmienił, to była drastyczna zmiana w porównaniu do poprzedniego sezonu. Musimy się do tego przyzwyczaić, teraz zaczniemy częściej naciskać na rywala i może będziemy wygrywać.
Reklama:
Oceń tego newsa:
kakuta4416.09.2013 23:14
Pierwszy i ostatni taki fart
11krystian199616.09.2013 16:42
no niestety udało mu się
surmi15.09.2013 19:51
co mu mogę powiedzieć przy podaniu więcej szczęścia niż rozumu choć znając Joveticia to był strzał ... a z tej pozycji co miał Naismith to i ja by trafił no ale cóż nie zawsze szczęście musi być po stronie CFC
Mati11CFC15.09.2013 17:01
Gralismy takie dno momentami... początek był tak niezły że mówię - ee będzie z 2-0 .. pff
Carlo17Ancelotti15.09.2013 15:47
Ja tam jestem spokojniejszy gdy w pierwszej 11 jest Cahill. Luiz przeplata kapitalne spotkania bardzo słabymi w któych popełnia błędy.
radon15.09.2013 15:14
Szkot z siebie może być bardzo dumny, strzelił wczoraj bramkę, która okazała się pierwszą i ostatnią w tym spotkaniu. Wielka szkoda, że ucierpiała na tym drużyna Chelsea.
ashleycole315.09.2013 14:21
No nieźle uczcił te urodziny - gol w dniu urodzin dający zwycięstwo i trzy punkty jego drużynie ;)
Hazard199515.09.2013 14:05
lubie go od czasów gry w Kilmarnock.
Karko15.09.2013 13:44
Bez Cahilla to nie obrona
WicioCFC15.09.2013 12:45
Luiz mu podarował ten prezent urodzinowy.