aktualności
Essien czeka na swoją szansę
Michael Essien pomimo tego, że nie zagrał w żadnym z dotychczasowych meczów, wciąż cierpliwie oczekuje na swoją szansę zaistnienia w drużynie Jose Mourinho.
Z pewnością zakładał on, że po powrocie z wypożyczenia w Realu Madryt będzie odgrywał w Chelsea większą rolę, tym bardziej gdy weźmiemy pod uwagę jego dość dobrą formę podczas przedsezonowych sparingów.
Sam Essien zapewnia, że jest w dobrej formie fizycznej, co zresztą udowodnił w meczu Ghany z Zambią podczas przerwy reprezentacyjnej.
Czuję, że jestem w dobrej formie, fizycznej i piłkarskiej. Nie opuściłem ani jednego treningu odkąd wróciliśmy z pre-sezonu, więc czuję się dobrze. Po prostu czekam na swoją szansę, kiedy tylko menedżer będzie mnie potrzebował, jestem gotów pomóc drużynie.
Być może warto byłoby dać mu szansę, zamiast eksploatować Franka Lamparda w każdym meczu, szczególnie, że nasz środek pola nie spisuje się wybitnie.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Karko16.09.2013 16:46
Czemu nie stawiamy na Bizona ;/?
W LM grac nie może, bo go nie zapisali..
11krystian199616.09.2013 16:36
on musi grać mam nadzieje ze w LM już niedługo
radon16.09.2013 15:19
Z Basel na pewno Essien już nie zagra, gdyż nie został zgłoszony do tych rozgrywek, ale mam nadzieje, że dostanie przynajmniej kilkanaście minut na grę w meczu z Fulham. Tego życzę Michaelowi.
BoysNoize16.09.2013 09:41
Dziwne, że Jose na niego nie stawia. Świetnie grał przed sezonem, w Realu też sporo się nagrał.
ashleycole315.09.2013 22:14
Oby tylko nie czekał jak Moses albo Lukaku...
Carlo17Ancelotti15.09.2013 20:33
Szkoda że Bizon nie może grać w Lidze Mistrzów, nie został zgłoszony.
WicioCFC15.09.2013 19:48
Musi pograć.
ferto15.09.2013 19:47
zeby wrocil ten dawny dobry essien
surmi15.09.2013 19:41
chciał bym zobaczyć go w najbliższym meczu LM no ale cóż niestety nie jest w naszej kadrze na te rozgrywki co mnie bardzo dziwi i dziwi mnie jego nikłe zaangażowanie narazie zdecydowanie Mou lubił stawiać na Ghaninczyka w Realu więc co się stało w CFC ? nie potrafię tego pojąć ...
Nieznany15.09.2013 19:36
Nieprofesjonalna ta uwaga z ostatniego akapitu.