aktualności
Lampard: Na fali wznoszącej
Postawa "The Blues" w drugiej połowie spotkania z Tottenhamem, gdzie londyńczycy z Fulham Road pokazali kawałek naprawdę dobrego futbolu, determinację i wolę walki, wprawiła Franka Lamparda w bardzo dobre samopoczucie i pozytywnie nastroiła go przed kolejnymi starciami.
Drugą połowę zaczęliśmy z wysokiego "C", zdobyliśmy gola i stworzyliśmy kilka dobrych okazji do strzelenia następnej bramki. Innego dnia pewnie udałoby nam się zapewnić w tym meczu zwycięstwo - mówi Lampard.
Jeśli mam być szczery, na White Hart Lane panuje wspaniała atmosfera, a tego dnia mierzyły się ze sobą dwa zespoły ze szczytu tabeli - dwaj wielcy rywale, z których żaden nie zamierzał zejść z boiska pokonanym. Był szybki futbol, ostre starcia i wszystko, czego oczekujesz od fascynującego meczu.
Tottenham nie jest łatwym przeciwnikiem, a tego lata klub wydał mnóstwo pieniędzy na transfery, tak więc byli gotowi toczyć ciężki bój. Nie udało nam się wygrać, ale tempo naszego futbolu w drugiej połowie było cudowne i widać było zdecydowaną poprawę w stosunku do pierwszych 45 minut.
Wszyscy się zmieniliśmy. Juan Mata wszedł na plac gry i zrobił różnicę - zresztą każdy z pozostałych dziesięciu piłkarzy wskoczył na wyższe obroty. Przed nami ciągle daleka droga. Chcieliśmy wygrać, ale remis nie jest czymś strasznym - teraz musimy zobaczyć jak będą radzić sobie inni.
Wejście w nowy sezon nie było łatwe. Zremisowaliśmy na stadionie Manchesteru, zremisowaliśmy w Londynie z Tottenhamem, przybyło kilku nowych graczy i menedżer, ale teraz już odnajdujemy nasz właściwy rytm i formę. W sobotę, zwłaszcza w drugiej połowie, pokazaliśmy prawdziwego ducha drużyny i dużo jakości w naszym zespole.
Reklama:
Oceń tego newsa:
ashleycole330.09.2013 23:18
''Drugą połowę zaczęliśmy z wysokiego "C", zdobyliśmy gola i stworzyliśmy kilka dobrych okazji do strzelenia następnej bramki'' - szkoda, że dopiero 'drugą połowę zaczęliśmy z wysokiego C' i że z tych 'kilku dobrych okazji' strzeliliśmy tylko jednego gola.
''Innego dnia pewnie udałoby nam się zapewnić w tym meczu zwycięstwo'' - no tak, pechowa sobota, gdybyśmy grali w niedziele lub poniedziałek...
surmi30.09.2013 20:26
mam nadzieje że teraz każdy mecz będzie grany przez CFC jak druga połowa z Tottenhamem bo to co grali w pierwszej było że tak powiem tragiczne ...
Karko30.09.2013 18:48
Musimy jutro wygrać mecz LM, a potem wygrać 2 mecze ligowe z Norwich i Cardiff!
11krystian199630.09.2013 18:13
gamy coraz lepiej znaczy tyko wtedy jak jest Mata więc morał jest jedne on musi grać
CinekCFC190530.09.2013 18:10
Lamps na boisku porusza się strasznie ociężale. Myślę że jego czas powoli dobiega końca i nie powiniej być aż tak bardzo eksplatowany przez Mou. Może pora spróbować zagrać z Oscarem w środku pola?
WicioCFC30.09.2013 16:02
Oby to utrzymać teraz
radon30.09.2013 15:43
Nasza gra jest już lepsza. Jednak ten zespół stać na jeszcze lepszą grę. Jesteśmy faworytem do końcowego zwycięstwa w lidze, a niestety po 6 kolejkach tracimy do Arsenalu 4 oczka. Czas teraz na jakąś serie zwycięstw.
kakuta4430.09.2013 14:48
Czas zagrac ejdno całe takie spotkanbie z anie tylko połowe oby już jutro!
Yakoshi30.09.2013 10:16
Jeśli coraz częściej będą grali jak z Totkami w drugiej połowie, to naprawdę będzie miło oglądać grającą Chelsea.
jarek60730.09.2013 10:01
druga polowa z Tottenhamem to zdecydowanie najlepsze 45 minut w tym sezonie co daje nadzieje ze teraz będzie tylko lepiej, bo Mou na pewno zobaczyl ile druzynie daje Mata i kto musi być pierwszym napastnikiem, a do tej pory mourinho miał problemy z tymi dwoma zawodnikami i dlatego gra wygladala jak wygladala