aktualności
Arsenal za burtą COC, Chelsea gra dalej!
W najciekawiej zapowiadającym się pojedynku czwartej rundy Pucharu Ligi Angielskiej, Chelsea pokonała 2:0 w derbowym pojedynku na Emirates Stadium miejscowy Arsenal. Bramki dla The Blues zdobyli Hiszpanie Cesar Azpiliceuta i Juan Mata.
Trenerzy obu zespołów dokonali wielu zmian w składach swoich zespołów w porównaniu do ostatnich ligowych potyczek. Między innymi w bramce Kanonierów pojawił się Łukasz Fabiański. W meczu tym trudno było wskazać zdecydowanego faworyta.
Pierwszą bramkę na Emirates Stadium kibice obejrzeli w 25. minucie. Fani Arsenalu nie mieli jednak powodów do radości. Błąd Jenkinsona, który zbyt słabo zagrywał piłkę do Fabiańskiego wykorzystał Azpiliceuta, który ubiegł polskiego bramkarza i skierował futbolówkę do siatki.
Jak się później okazało, była to jedyna bramka w pierwszej połowie.
Po przerwie nie brakowało dogodnych sytuacji. Jedną z nich w 66. minucie wykorzystał Mata, który popisał się ładnym uderzeniem zza pola karnego. Fabiański po raz drugi musiał wyciągać futbolówkę z siatki.
Gospodarze starali się jeszcze odpowiedzieć, ale ostatecznie bramkarz The Blues nie skapitulował ani razu. Tym samym piłkarze Chelsea mogli cieszyć się z awansu do kolejnej rundy.
Arsenal FC - Chelsea FC 0:2 (0:1)
0:1 Azpiliceuta 25'
0:2 Mata 66'
Reklama:
Oceń tego newsa:
Mati11CFC04.11.2013 16:24
oby nam sie po tym niukasl nie odezwali.. yoloswag.. zniszczylismy
ExeQtoR31.10.2013 14:04
Wszystko jasne,Chelsea jest w gazie,śmiem wątpić że długo długo nikt nas nie bd mógł zatrzymać. Szykuje się świetny sezon,22 równych piłkarzy,świetny trener,nic tylko się cieszyć i wygrywać kolejne mecze.
Hubert01031.10.2013 01:12
Heh Mata i wszystko jasne chyba nikt nie ma wątpliwości czy Juan powinien grać w podstawowej czy też nie
Mati11CFC31.10.2013 00:24
zrobilismy wszystko by wygrac z arsenalem, zeby jak rok temu przegrać z jakims gównem?
BoysNoize30.10.2013 22:21
Mata do składu, nie widzę innej możliwości! Bertrand i Azpi też świetnie. Rami ostatnio jest w gazie, Mikel całkiem spoko. Ba trochę się przewracał, ale i tak lepiej niż Eto'o.
surmi30.10.2013 21:46
bardzo dobry mecz w wykonaniu 2 składu CFC nie powiem czasami mnie zatykało jak klepali Arsenal i za pomocą 6-7 podań wychodzili z pod własnego pola karnego w pole karne kanonierów ! jakoś jaka została zaprezentowana na pewno uspokoiła Jose bo w razie kontuzji jakiegoś gracza na jego miejsce jest równie dobry zawodnik a rotacja składu wcale nie osłabi zespołu !
szani30.10.2013 21:13
Football skuteczny, football rozważny (nie perfekcyjny, ale wyglądający coraz lepiej), taktyczny... wreszcie znowu miło zawiesić oko na grze Chelsea.
Unthis30.10.2013 21:02
Gra może nie powalała, ale za to wynik bardzo cieszy. Przede wszystkim pokazaliśmy że Arsenal nie jest taki mocny jak się wydawało, pokonaliśmy kanonierów na ich stadionie rezerwowym składem, podczas gdy Oni grali kilkoma podstawowymi graczami. Warto również wspomnieć o fantastycznym dopingu, kibice spisali się na medal. Patrząc teraz na mecz z Bazyleą , można się nawet cieszyć z tamtej przegranej, z grupy powinniśmy wyjść bez najmniejszych problemów a samo spotkanie było takim typowym zimnym prysznicem dla całej drużyny, od tamtego czasu się cały czas rozkręcamy i jeśli tak dalej pójdzie to aż się boję co będzie za parę miesięcy. Niektórzy pewnie wspomną poprzednie sezony gdzie też graliśmy na prawdę dobrze na początku a później coś się zacinało, w tym sezonie raczej nam to nie grozi, mamy świetnego trenera który ma szacunek u zawodników, szeroką i wyrównaną kadrę jakiej dawno(nigdy?) nie mieliśmy oraz poprzedni słaby sezon i niezbyt dobry początek tego przez co zawodnicy będą chcieli udowodnić że są wstanie powalczyć o coś więcej niż Ligę Europejską.
Karko30.10.2013 19:55
Oby tak dalej!
CHelsea <3
Manix30.10.2013 19:28
w Londynie jest jeden Pan! Pride of London, "The Blues"!