aktualności
Karny ratuje remis z... WBA
Podopieczni Steve Clarke'a byli dziś o krok od zwycięstwa nad the Blues, a gospodarzy uratował bardzo kontrowersyjny rzut karny, który w ostatnich sekundach spotkaniach zamienił na gola Eden Hazard. Wcześniej fatalnie pomylił się po strzale Sessegnona Petr Cech.
Pierwsza połowa meczu na Stamford Bridge nie obfitowała w wiele podbramkowych sytuacji, żeby nie powiedzieć, że po prostu było ich bardzo mało. Bramka jednak padła tuż przed upływem 45. minuty gry, kiedy to strzał Edena Hazarda sparował pod nogi Liama Ridgewella Boaz Myhill, a obrońca the Baggies tak długo zastanawiał się jak wyegzekwować futbolówkę, że sprytny Samuel Eto'o wpakował ją do siatki.
Gol do szatni nie podciął jednak skrzydeł gościom, za to wyraźnie rozzłościł, bowiem Ci po zmianie stron odważnie rzucili się do ataku.
W 56. minucie strzał głową Shane'a Longa wylądował jeszcze na słupku bramki gospodarzy, jednak pięć minut później przy kolejnej próbie Longa nie uchroniło już Chelsea obramowanie bramki i nie uchronili jej też defensorzy, którzy aż razili w tej sytuacji biernością.
Gdy wszyscy oczekiwali rychłej odpowiedzi podopiecznych Mourinho po raz drugi do siatki trafili dziś goście z West Midlands. Szybki kontratak drużyny z the Hawthorns kończył strzałem Stephane Sessegnon, a wręcz głaz do swojego ogródka wrzucił w tej sytuacji Petr Cech, który koszmarnie interweniował.
The Special One robił zmiany, a jego zespół z całych sił napierał na formację defensywną West Bromwich. Było to jednak tylko bicie głową mur i to spotkanie zakończyłoby się sensacyjną porażką gospodarzy, gdyby nie bardzo kontrowersyjna decyzja arbitra tego spotkania, który po jednym ze starć w polu karnym podyktował jedenastkę.
Tę pewnie wykorzystał Eden Hazard, a londyńczycy dopisali do swojego konta jedno oczko. Jeśli spojrzymy na ten wynik z perspektywy sprzed meczu to tylko jedno oczko, jeśli jednak weźmiemy pod uwagę przebieg i okoliczności tego starcia to jest to zdecydowanie aż jeden punkt.
Chelsea FC - West Bromwich Albion 2:2 (1:0)
1:0 Eto'o 45'
1:1 Long 61'
1:2 Sessegnon 69'
2:2 Hazard (k.) 90'+4
Reklama:
Oceń tego newsa:
Karko16.11.2013 21:58
Obrona zagrała fatalnie..
Terry, Lampard co oni zrobili podczas zdobytego gola przez Longa??
Czekali, ale na co? Na Longa :/?
2 bramka faul na Ivanovicu... i jeszcze błąd cecha. Dobrze, że chociaż wszyscy nie wygrali swoich meczów
walidziura13.11.2013 06:19
To przez te haftowane maki na koszulkach przegrali.
fuckemall11.11.2013 12:10
Zaczynają się cieżkie listopadowe mecze
Jose1Mourinho10.11.2013 19:38
mieliśmy niewyobrażalnego farta z tym karnym. na szczęście arsenal przegral.
WicioCFC10.11.2013 17:22
Świetny Listopad...
PrezesKolorado10.11.2013 16:31
Skoro Jose narzekał na to, że gramy w sobotę zamiast niedzielę, to teraz ma sporo czasu aby ogarnąć grę do najbliższego meczu z West Hamem.
Bredko10.11.2013 16:08
Spodziewałem się remisu,ale że karny ten wynik uratuje to już przesada.U nas Torres i Mata kosztują tyle co caly skład WBA.
11krystian199610.11.2013 14:43
jednym słowem to porażka i szkoda coś więcej pisać bo tylko negatywnie o nich można po tym meczu
mihalek10.11.2013 13:27
MikosCFC92 - to inne realia, może i masz racje ale to trochę inna bajka, ciężko porównywać twoje życie czy nasze życie do ich, nie ma wgl jakiegoś wyznacznika od czego zacząć to porównanie. Nie jest winna drużyna bo przecież cały czas jest gadka Mou "Mój zespół dobrze zareagował" "Jestem usatysfakcjonowany pierwszą połową" "Będą korekty personalne" nie było żadnych korekt, jest beznadzieja, nie życzę mu źle ale no CFC jest ważniejsza od niego, bo jak on chce by "jego" Chelesa tak grała to ja się pytam po co my jesteśmy, przecież to dla nas gra się dobrze, my oglądamy mecze, oni mają kasę, jak będą grali brzydko to chęć interesowania się meczami spadnie drastycznie, czytam czasem wasze teksty na SB pozwolę sobie przytoczyć kilka:
"Ale nuda ide oglądać mecz Realu" "gramy taki piach że nie oglądam drugiej połowy" "Gramy tak brzydko że dobre mecze stały się rarytasem, i nie wiadomo kiedyś i jaki mecz oglądać by się nie rozczarować" Taka jest prawda... Jest brzydko mówią do dupy, ja nie widzę żadnego pozytywu, pamiętam słowa Mou kiedy przyszedł "Chelsea wygrała LM w brzydki sposób nie podobało mi się to ale się cieszyłem, jestem tu by było inaczej" To jak my wygraliśmy brzydko ligę Mistrzów to ja się pytam co to teraz gram hiper do dupy?
ferto10.11.2013 13:25
Mamy farta jak MU w zeszlym sezonie